Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:7aec32de-c327-4f04-ad8a-dd1ede47e381@v2g2000vbv
.googlegroups.com...
On 24 Kwi, 11:35, "Chiron" <i...@g...com> wrote:

> Nieprawda- piszę o wielu Żydach- często z uwielbieniem dla ich talentu.
> Zapraszam Cię do przeczytania mojej odpowiedzi Bbjk- praktycznie to mogę
> napisać Tobie. Jeśli chodzi o tę książkę z chomikuj- to nie jest prawdą,
> że
> dałem Ci linka do nie wiadomo ilu plików- a jak tam nie zaglądasz- książkę
> mogę Ci podrzucić na priv. Jest w niej wiele rzeczy o działaniu Żydów, ich
> charakterze narodowym, etc. Coś, co warto przeczytać- żeby wiedzieć- i móc
> dyskutować.

Ty piszesz o ważnych rzeczach, ale robisz to w taki specyficzny
sposób.

Moja babcia mawiała: "Chcesz kogoś poznać, to się z nim wódki napij"
O człowieku dużo więcej mówi nie to jaki jest po trzeźwemu, ale jak
się zachowuje,
kiedy mu alkohol "wyłączy" hamulce.

I z tobą IMO właśnie tak jest:

Początek w stylu ą, ę, serdecznie pozdrawiam, ach Ewo, Paulinko
siądźmy do stołu, do połóweczki miłej pogawędki.
Jedna, druga kolejka postów, polejmy w dyskusji jeszcze trochę i
zaczyna wychodzić z Chirona coś bardzo brzydkiego...

I dlatego Ty np. w dyskusjach o Żydach, homoseksualistach jesteś
kompletnie niewiarygodny. Za często się w dyskusji upiłeś i wyszło...
coś szczerego, prawdziwego?
===========================
czasem źle znoszę presje- wiesz, trudno dyskutować, jak dyskusja przeraża
się w "śmieciu", "bydlaku", a kilka innych osób mówi to samo, ale
grzeczniej. I każdy wkłąda w moje usta coś, czego nie dość, że nie
powiedziałem (napisałem)- to nawet nie pomyślałem. A to podejdzie Stalker,
wypłąci "z liścia"- i powie kawał. A ktoś, kto myśli podobnie do mnie- z
wiadomego powodu woli się nie wychylać. Ale pracuję z tym.:-)



Tak przy okazji: zarzucasz mi "bycie pożytecznym idiotą", zapominając,
że taka postawa ma dwie twarze.
To oczywiście z jednej strony "bezkrytyczne bycie za", "bezmyślny
zwolennik", to taka najprostsza interpretacja. Istnieje jednak druga,
dużo bardziej niebezpieczna odmiana: "ślepy przeciwnik". To trochę tak
jak z ostatnimi wypowiedziami pewnego brodatego posła na temat wojny z
Rosją... Ciekawe kto mu płaci za ośmieszanie teorii zamachu i
bezinteresowne budowanie wrażenia potęgi Rosji?
===========================
Już Ci pisałem- mam i w rodzinie i wśród znajomych ludzi, którzy w
zadzwiający sposób- jak się coś ważnego dzieje- mają sporo na ten temat do
powiedzenia. Mówią- najczęściej w konfidencji największej.
I-to_praktycznie_to_samo. I to samo, co Ty. Jest w tym czasem sporo prawdy,
ale zawsze pomieszanej z kłamstwem. Np- dowiedziałem się o Casie, że spadła,
bo ktoś z pilotów się uparł, żeby załadować do niej samochód pilota- którego
nie przymocowano. Do tego dowiedziałem się kilku innych rzeczy, które mi się
wydały prawdopodobne. Z tego, co się okazało później- to właśnie ten
samochód wygląda na prawdziwy- a reszta to fałszywka. Chodziło o to, żeby
rozpowszechnić taką "półprawdę", że jak wyjdzie na jaw prawda- to ludzie nie
uwierzą.
Dlatego wybacz- ale mam przekonanie, że albo jesteś płatnym trollem, albo
jesteś bardzo zadufany w sobie- i przez to łatwo manipulowany. I nie piszę
tego złośliwie- raczej w nadziei, że jeśli jesteś manipulowany- to może
zechcesz na to popatrzeć inaczej. A jeśli Ci płacą- to może będziesz mógl
już poza godzinami pracy- napisać coś od siebie:-).

Jeśli chodzi o Smoleńsk- oczywiście, że żadna wojna z tego powodu nam nie
grozi. W tej sprawie ciekawe wydaje mi się od początku to, że Rosjanie mówią
wszystkim wszem i wobec: "no może i strąciliśmy ten samolot. I Polska moze
nam skoczyć". I naprawdę jest to ich ogromny triumf polityczny (jeśli
rozumiesz- co mam na myśli)- a odpowiedź na pytanie, dlaczego mogą sobie na
to pozwolić, daje dużo informacji i naprawdę wiele wyjaśnia. Wiele- niczego
dla nas dobrego. Choćby to, kto jest u władzy w Polsce- jak niepośledniego
kalibru kryminaliści, na których Rosjanie mają mocne papiery.
O wojnie z Rosją zapomnij. Jeśli uda nam się wybrać mniej łajdacki rząd,
który będzie chciał tę sprawę wyjaśnić- należy go bezwzględnie poprzeć. Jak
Rosjanie zobaczą determinację i składnie poprowadzoną akcję przez Polaków-
to się na tyle ugną, że udostępnią brakujące informacje. Chocby dlatego, że
pewno główną odpowiedzialność ponoszą nie oni, jak myślę. A poza tym- i tak
USA ma te informacje.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron