Data: 2012-04-28 18:59:11
Temat: Re: Trzask zamykanych okiennic.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony pisze:
> W dniu 2012-04-27 17:48, Paulinka pisze:
>
>> Mnie to w ogóle niby nie dotyczy, bo ja jestem osobą, którą _wczoraj_
>> pocieszała zwolniona osoba, z racji mojej widocznej na twarzy traumy.
>> Ja nie potrafię znaleźć jakiegoś sensownego i prostego algorytmu, czym
>> się kierują pracodawcy w polityce kadrowej. Jeśli byłby to tylko prosty
>> rachunek ekonomiczny, czyli dział nie przynosi dochodów ok., ale
>> zwalniam, bo zwalniam?
>> No i muszę Cię wyprowadzić z błędu, to za małe ustrojstwo a ja nie
>> jestem szefem HR-owców, żeby przeprowadzać takie rozmowy. Na całe moje
>> szczęście.
>
> A, myślałem, że na zastępstwie masz poprowadzić gadkę.
> Eee, to luzik :)
Ja nawet z szefem wszystkich szefów nie potrafię dyplomatycznie
rozmawiać, ale przyzwyczaił się już do mnie ;)
--
Paulinka
|