Ikselka napisał(a):
> Dnia Thu, 10 May 2012 12:37:47 +0200, za��cony napisa�(a):
>
> > W dniu 2012-05-10 11:06, Ikselka pisze:
> >> Dnia Thu, 10 May 2012 09:18:51 +0200, za��cony napisa�(a):
> >>
> >>> W dniu 2012-05-09 15:22, Ikselka pisze:
> >>>> Dnia Wed, 09 May 2012 13:56:25 +0200, za��cony napisa�(a):
> >>>>
> >>>>> Uczucie wstr�tu mo�e by� jakim� punktem wyj�cia dla orientacji,
> >>>>> ale jako podstawowy wyznacznik moralno�ci i etyki imo jednak si�
> >>>>> nie sprawdza. Chirurg nie mia�by �ycia, w ko�cu zajmuje si�
> >>>>> samymi obrzydliwo�ciami, co nie ?
> >>>>
> >>>> Tak? - no prosz�, jaki� Ty "obrzydliwy"... A ja kiedy� mia�am zosta�
> >>>> chirurgiem, nie widz� niczego obrzydliwego w ludzkim ciele - patrz�c od
> >>>> strony chirurga, oczywi�cie, bo ju� np zasta�y pot na niedbaluchu
potrafi
> >>>> mnie doprowadziďż˝ do torsji...
> >>>
> >>> Iksi, co by�oby dla Ciebie bardziej obrzydliwe
> >>> - bezpo�redni kontakt z krwi� obcego faceta
> >>> - bezpo�redni kontakt ze sperm� obcego faceta
> >>> - bezpo�redni kontakt z rop� z czyraka obcego faceta
> >>>
> >>> Bezpo�redni, czyli ka�da z tych substancji tryska Ci
> >>> w okolice oczu i ust :)
> >>
> >> Maski istniej�. nawet denty�ci o tym wiedz�, co dopiero chirurdzy.
> >
> > Hmmm ... Czyli jak si� za�o�y mask�, to ogl�danie homo-pornos�w
> > staje siďż˝ mniej obrzydliwe ?
>
> Nie ogl�dam ani homo, ani porno.
> Poza tym - masz realfilmy, z efektami? Wstrz�sy i chlapanie?
> 333-)
>
>
> > Ale ok - czyli z tego, co piszesz, jeste� w stanie najr�niejszego
> > rodzaju odruchy 'obrzydzenia' wzi�� pod kontrol� - bo tak trzeba
>
> Oczywi�cie. Jestem w stanie oddzieli� w swych odczuciach sytuacje wy�szej
> konieczno�ci od niepotrzebnego babrania si�.
> Jak chyba ka�dy (?) doros�y cz�owiek.
>
> > i koniec. By� mo�e nawet jeste� w stanie w tym kierunku zrobi�
> > wi�cej, ni� przeci�tny cz�owiek - i dzi�ki temu by� mo�e masz
> > predyspozycje na bycie chirurgiem.
>
> Owszem, mam. Plus �wietne zdolno�ci manualne, co w tym zawodzie jest po�ow�
> sukcesu.
>
> > Za��my, �e ja jestem
> > pod tym wzgl�dem s�abszy od Ciebie. Ale co tu zrobi� z Chironem ...
>
> Ale dlaczego chcesz coďż˝ z nim robiďż˝? Zostaďż˝ chirurgiem? - nie. Czyli sam
> wie, co moze, a czego nie.

Chodzi o to że gdyby wszyscy podzielali chore poglądy Chirona to by
wogóle medycyny nie było.