W dniu 11.07.2020 o 11:31, m...@g...com pisze:
>> przymus ekonomiczny to nigdy nie jest dobry doradca, niestety.
>> ---
>> A kto ci czy KOmuKolwiek karze sie mu POddawac? ;P
>> Odczuwanie i uleganie jakiejKOlwiek presji to sprawa
>> [wadliwego] funkcjonowania osobowosci i [takiejz]
>> percepcji rzeczywistosci a nie czynnikow zewnentrznych. ;)
>
> Wspieranych jak widać przez władzę z prezydentem włącznie.
> ---
> Mogly nie wystePOwac o ulaskawienie, jak juz wystapily to
> P.rezydenta winisz ze im nie odmowil?!? A przeciez mogl olac baby! ;P


A co to takie 0:1 podejście? Świat jest o wiele bardziej złożony. Nie
powinien był olewać, tyko pomóc, realnie. I to niekoniecznie on sam
osobiście, ale zmusić do działania konkretne instytucje typu np. fundusz
solidarnościowy specjalnie do takich celów powołany.

Ewa