Data: 2004-04-04 09:20:25
Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Natek" <n...@o...pl>
news:xn0dgmezf4untl001@news.onet.pl...
> ksRobak w postku news:c4oj4g$42i$1@inews.gazeta.pl:
>> napiszę Ci co ja myślę hehe
>> pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
>> mylisz zachłanność z miłością
>> Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
>> nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
>> nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
>> od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
>> Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
>> co do Ciebie piszę.. :)
>> nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
>> \|/ re:
> Nie rozumie, bo jest za młoda.
> Chyba nikt w jej wieku tego nie rozumie :)
>
> pozdrawiam
> Natek
Oczywiście masz rację, że dzieci jak się uprą na jakąś zabawkę
to wpadają w histerię gdy nie mogą jej mieć i za Chiny takiemu
bachorowi nie przemówi się do rozumu że "chcenie" zabawki
to nie jest miłość. Niektórym zostaje to do końca życia a zabawka
może przybierać różną formę także dwunożną. :)
\|/ re:
|