Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Redart" <p...@i...gov>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ty jesteś dla mnie jakiś niedobry
Date: Fri, 12 Feb 2010 15:02:07 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 46
Message-ID: <hl3n0v$2qj$1@news.onet.pl>
References: <hl35r8$cs2$1@news.onet.pl>
<9...@z...googlegroups.com>
<hl3ioe$j6c$1@news.onet.pl> <hl3it4$jo4$1@news.onet.pl>
<hl3j5m$4kv$1@inews.gazeta.pl> <hl3jrk$mn9$1@news.onet.pl>
<hl3kea$oru$1@news.onet.pl> <hl3l94$scj$1@news.onet.pl>
<hl3md9$qo$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1265983327 2899 83.14.249.194 (12 Feb 2010 14:02:07 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 12 Feb 2010 14:02:07 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:511545
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hl3md9$qo$1@news.onet.pl...
> Redart pisze:
>>
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:hl3kea$oru$1@news.onet.pl...
>>
>>> Ależ mam sporo emocji.
>>> Pozytywne staram się wzmacniać (bez przesady) u siebie i TŻ,
>>> a negatywne staram się wyeliminować.
>> A jak ona sięuprze przy negatywnych, to co ?
>> Będziesz się wiecznie "stresował" ?
>
> No właśnie. I to można poddać pod rozwagę.
> Dlatego odstąp od swoich trochę dziecinnych fochów
> i zamiast obrzucać się błotem, spróbuj wymyślić najlepsze rozwiązanie.
> Mnie uczono tak: jest sytuacja, w której wszystko się wali i nie masz na
> to wpływu, możesz ocalić tylko z niej jak najwięcej.
> Więc nie kombinuj jak kogoś opierdolić, żebyś był zadowolony,
> tylko skup się na tym, co może być jeszcze pozytywne.
> A jak nie, to w podskokach ;-)
Dopóki nie obejmiesz poczuciem odpowiedzialności
jakiegoś większego ciągu przyczynowo-skutkowego,
którego jesteś aktywnym elementem, to sobie tak
do usranej śmierci możesz mówić "nie mam na to wpływu,
bo to się stało dawno temu".
Odpowiedź jest prosta: zrób tak, żeby następnym razem
się nie zawaliło. Tu i teraz to zrób.
Np. zerwij z kochanką i nigdy więcej nie wracaj do przygód.
Sama tego typu decyzja powinna Cię wesprzeć i obniżyć
stres. Wycofać twoją energię (a to właśnie wyczuwa Twoja
TŻ - że Twoja energia się gdzieś zaangażowała bardziej
niż zwykle i jesteś bardziej niż zwykle 'nieobecny',
'wypłukany', 'szablonowy' wobec niej).
Tylko po co ja Ci to mówię ? I tak zrobisz po swojemu
- zaczniesz pracować nad szybszym wycofywaniem energii,
a dalej będziesz robił swoje nie biorąc odpowiedzialności.
Sorry, stary - ja przy Tobie wymiękam. Za dużo ode mnie
nie wymagaj. Nie zajmuję się 'trudnymi przypadkami'
-> idź do specjalisty. Dla swojego dobra i dla dobra wszystkich
bliskich.
|