Data: 2020-07-11 12:23:21
Temat: Re: TylKO debile uzywajom epitetow ;P
Od: m...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
>Chamstwo to cos innego, niz prostactwo. Prostak po prostu nie zna norm
obowiazujacych w wyzszych sferach spolecznych badz nie potrafi ich
spelnic - cham je natomiast zna. Zna i odrzuca calkowicie swiadomie,
poniewaz z jego punktu widzenia sa tylko przejawem slabosci. Chyba ze
akurat w danym momencie zachowywanie sie w sposob zgodny z tymi normami,
grzeczny, jest dla niego korzystne. Cham bowiem kieruje sie w zyciu
tylko jednym: swoja wlasna korzyscia. W dazeniu do niej nie liczy sie z
nikim i niczym, na wszelki wypadek okazujac zawczasu kazdemu, kto stanie
mu na dodze, ze jest gotow i moze go zmiazdzyc - a kazdemu, kto moze z
kolei zmiazdzyc jego, ze jest mu posluszny, nie zagraza, a nawet moze
sie przydac. Na tym wlasnie polega chamstwo, a nie na siorbaniu zupy.<
(Rafal A. Ziemkiewicz, Polactwo, Lublin 2004, ss. 91,94-5)
---
Jest jeszcze jedna kategoria: ten kto swoje hamstwo i prostactwo uwaza za
zaletem i POwod do chwaly. To siem zdaje nazywa buractwo czy jeszcze inaczej? ;P
Dzieli ludzi POdwojnom miarom na takich jak on i "innych" ktorych ma sam za chamow
prostaKow i buraKOw, ze o moherach, yntelygentach, lemingach, lewakach, prawakach
czy pisiakach nie wsPOmnem. Jak takiego odkrencic? Kiedy "budzenie" eptetamy nie
dziala
a samemu mozna POdpasc nieswiadomie POd kategoriem buractwa i chamstwa uwazajonc siem
za
lepsiejszego? Przeciez tu co drugi tak ma! ;P
|