Data: 2010-03-22 05:15:42
Temat: Re: Typy kobiece.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ender" <e...@n...net> wrote in message
news:ho68pm$8s0$1@news.onet.pl...
> XL pisze:
>> Dnia Sun, 21 Mar 2010 22:41:17 +0100, Ender napisał(a):
>>
>>> Ależ oczywiście twoja tż idzie z tobą do łóżka zawsze jak masz ochotę,
>>> bez względu na to czy jesteś miły, trzeźwy i zasłużyłeś,
>>> no bo przecież jak nie idzie, to ty nigdy wtedy ochoty nie masz ;-)
>>> Co za cudowne zbiegi okoliczności, prawda? :-))
>>
>> Możesz jaśniej? bo nic a nic nie kapuję.
>
> Chodziło mi o to, że na przykład osoba A oczekuje czegoś, a osobie B się
> nie chce.
> Ok, ma prawo się nie chcieć, w końcu każdy jest wolnym człowiekiem.
> Jednak osoba A musi zrezygnować z oczekiwań.
> Teraz ile razy np. pod rząd, w tygodniu lub w miesiącu osobie B może się
> sie chcieć, zanim osoba A poczuje się odepchnięta lub trwale zrezygnuje ze
> swoich oczekiwań?
> Albo zrewanżuje się brakiem ochoty w obliczu podobnych oczekiwań osoby B?
> IMO praktycznie wszystkie ważniejsze obszary w związku powinny zostać
> jasno i wyraźnie omówione przez obie strony, zwłaszcza w kwestii
> oczekiwań, aby nie dopuścić do niepotrzebnych nieporozumień.
> U nas to się nazywa 'wzajemna wymiana instrukcji obsługi' i podchodzimy to
> tej wymiany oczywiście z humorem, ale też i rzetelnie.
> Znasz jakieś inne optymalne rozwiązanie?
> ENder
Pozostaje oddziaływanie na osobę drugą przy pomocy palcówki (to tylko
hasło)...
|