Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: zażółcony <R...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Typy kobiece.
Date: Mon, 22 Mar 2010 09:39:15 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 37
Message-ID: <ho7abd$voi$1@news.onet.pl>
References: <ho55d2$b38$1@news.onet.pl> <ho57ob$hv5$1@news.onet.pl>
<ho5kng$2qp$1@node2.news.atman.pl> <ho5mb1$ngc$1@news.onet.pl>
<ho5nph$38s$1@node2.news.atman.pl>
<ho5pil$ovb$17@nemesis.news.neostrada.pl> <ho608t$jp9$1@news.onet.pl>
<ho617b$mc1$1@news.onet.pl> <ho62f0$poq$1@news.onet.pl>
<ho636j$4ec$5@node2.news.atman.pl> <ho633n$rg6$1@news.onet.pl>
<ho63q1$tbq$1@news.onet.pl> <1k7zjf4jp7l16$.17eqwwtg4a1qf.dlg@40tude.net>
<ho68pm$8s0$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-25-161.torun.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1269247149 32530 81.190.25.161 (22 Mar 2010 08:39:09 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 22 Mar 2010 08:39:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:525020
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:ho68pm$8s0$1@news.onet.pl...
> U nas to się nazywa 'wzajemna wymiana instrukcji obsługi' i podchodzimy to
> tej wymiany oczywiście z humorem, ale też i rzetelnie.
> Znasz jakieś inne optymalne rozwiązanie?
Osobiście uważam to za niezłe rozwiązanie. Coś podobnego ćwiczyliśmy
z żoną u nas kiedyś, na początku. To takie jedno z narzędzi 'docierania
się', kiedy partnerzy są różni i zbyt często dochodzi do nieporozumień.
Proponuję jeszcze rozważyć coś takiego jak 'kupony' ;) Jest to
poziom trochę bardziej zaawansowany ;) Zostaje grafik, ale na niektóre
przyjemności/prawa wystawiacie (rysujecie na kartkach) sobie
kupony - jak za komuny kartki na cukier ;)
W ten sposób sterujesz pewnymi sprawami 'ilościowo' (czyli nie dopuszczasz,
by partner przeginał i nadużywał), ale odpuszczasz sztywne dni/godziny.
Pozwalasz partnerowi na to, by czasem inicjował coś z własnej woli
i Cię trochę zaskoczył. I sam masz też do tego prawo.
W praktyce kończyło się to tak, że moja żona miałą wszystkie
kupony szybko wykorzystane, a ja zostawałem z prawie pełną ręką ;)
Ale wtedy było też ciekawie - pomysły wymiany, dokupienia dodatkowego
kupony. Ja też mogłem mieć gest i podarować jej częśc swoich kuponów
- o ile były dla niej atrakcyjne, oczywiscie.
Np. kupon 'film' - idziemy do kina, ale ja wybieram tytuł.
Albo kupon 'duże zakupy'.
Najważniejsze jest to, by uczciwie, twórczo i z humorem podejść
do tematu tworzenia kuponów - w ten sposób poznajecie swoje potrzeby,
ich intensywność i widzicie też różnice między sobą.
Myślę też, ze warto zauważyć, że tego typu uzgodnienia
są raczej okresem przejściowym, niż pomysłem na cały związek.
|