Data: 2008-07-13 22:04:45
Temat: Re: Tysiączek do Tysiączka i zbierze się miarka...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
>>> Odpowiedziałabym: "Było mnie nie robić, MAMUSIU. Bo chyba nie bałaś
>>> się kopulować, mając w perspektywie konsekwencje tej przyjemności -
>>> zagrożony wzrok?" :->
>> Gdybym więc był tą mamusią którą tu opisujemy, z miejsca strzeliłbym
>> prosto w pysk córusię, którą tu opisujemy. Mniej więcej w trakcie
>> ",mając w perspektywie".
> Matka(???), która zachodzi w ciążę tylko i wyłącznie w wyniku
> przypadkowego nawarstwienia się chuci zagłuszającej racjonalne
> myślenie i chcąca je później zabić w celu zmniejszenia sobie
> życiowego problemu nie ma prawa strzelać go w ..., natomiast powinna
> się spodziewac tego od owego dziecka - mniej więcej w trakcie "mając
> w perspektywie". Oraz porządnego kopa w d... .
Czy to nie jest przypadkiem Twoja projekcja?... Sorry, ale tak to pachnie.
--
pozdrawiam
michał
|