« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2011-01-27 17:25:08
Temat: Re: U wróżkiUżytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:4d3b91e5-c97d-484c-84a3-505bd163d70c@n36g2000pr
e.googlegroups.com...
> pasących się na kasie biednych polaków, to jest jałowe. A asceza
> chrześcijańska też mówi o tym co Buddyzm, aby się bardzo nie
> przywiązywać, bo jak stacisz to bardzo cierpisz, ale straciłeś o wiele
> więcej.
A może o to chodzi aby się przywiązać i cierpieć z powodu utraty? W ten
sposób otrzymamy szczerozłote cierpienie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2011-01-27 17:53:58
Temat: Re: U wróżki
Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:ihs6t3$goh$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:9c14aab1-4af5-489a-8e5a-411ef34c12c7@y35g2000pr
c.googlegroups.com...
>> Jak Aicha zaczynasz mu_czeć, to musi ci być wesoło. A nirwana to
>> wyzbycie się miłości doczesnych przez, które cierpimy jak pieniądze,
>> czyli życie zgodnie z tym co jest ci niezbędne.Bo jak bardzo
>> przywiązujesz do kasy uwagę to kasa staje się ważna a nie twoja córka
>> wiecznie sama w domu, bo ty gonisz za kasą i nagle nie masz córki.
>
> Życie wyzbyte pragnień wydaje mi się jałowe. W naszej wierze mamy coś
> przeciwnego
Wiara to jedno, a czlowiek jaki jest to drugie. Caly naped leci z uczuc i
pragnien, inaczej po tobie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2011-01-27 20:27:59
Temat: Re: U wróżkiW dniu 2011-01-27 17:28, glob pisze:
>>>> Na moje stwierdzenie, �e buddyzm nie uznaje ani dobra, ani z�a- ni z
>>>> gruchy
>>>
>>> Buddyzm nie uznaje ani dobra ani z�a? A karma? cierpienie, d�zenie do
>>> nirwany?
>>
>> Mu.
>
> Jak Aicha zaczynasz mu_czeć, to musi ci być wesoło. A nirwana to
> wyzbycie się miłości doczesnych
Mu to symbol pustki, próżni. Również jeden z koanów. A wesoło jest mi
gdzie indziej i z innego powodu :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2011-01-27 20:37:01
Temat: Re: U wróżkiW dniu 2011-01-27 18:05, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
> news:ihs5o1$ci2$1@news.onet.pl...
>
>> > Koany są tak sformułowane, że "sypią piaskiem" w nasze intelektualne
>
> Koany i intelektualne to raczej oksymoron.
Nikt nie napisał, ze są intelektualne, wręcz przeciwnie.
> Te zagadki tworzonej sa wokol bezsensu i stad rzekoma "trudnosc".
Cudowny bezsens sprawia,
Że bezlitosny sens
Moich spraw sensu nie pozbawia.
;P
> Wystarczy sprawdzic np. definicje klaskania:
> http://www.sjp.pl/co/klaska%E6
Świat nie jest tym czym jest, tylko tym, czym nam się wydaje :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2011-01-27 22:13:05
Temat: Re: U wróżkiUżytkownik "Aicha" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ihs2uq$275$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-01-27 15:45, Vilar pisze:
>>>> Mam wrażenie, że pierwszy raz rozumiem, o czym piszesz :)
>>>
>>> Znaczy penka, prawdziwy łizzard do konca pozostaje tajemnicom.
>>
>> Nie, to nie to. Raz w życiu udało mi się rozwiązać koana. I to nie
>> tego z jedną klaszczącą (o podłogę) ręką. To, co powyżej, jest tego
>> pokłosiem.
>
> A czy mogłabym prosić o tłumaczenie?
Intuicją, niż mózgiem bardziej :) Nie można żyć cały czas wg czyichś
wskazówek. Aby się rozwijać, trzeba go "porzucić" i pójść swoją drogą.
====================================================
===============
No tak- ale co Vilar będzie miała z TWOJEGO rozwiązania? Zabrałaś jej coś-
wiesz?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2011-01-27 22:14:44
Temat: Re: U wróżkiUżytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ihs49f$78q$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ihs3n4$qep$1@mx1.internetia.pl...
>
> ----- Original Message -----
> From: "Aicha" <b...@t...ja>
> Newsgroups: pl.sci.psychologia
> Sent: Thursday, January 27, 2011 4:28 PM
> Subject: Re: U wróżki
>
Ale mnie chodzi o to:
"Raz w życiu udało mi się rozwiązać koana. I to nie tego z jedną klaszczącą
(o podłogę) ręką."
Normalnie Tubelerczykom spełły faile....
====================================================
========================
http://pl.wikipedia.org/wiki/Koan_(zen)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2011-01-27 22:26:03
Temat: Re: U wróżkiUżytkownik "glob" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a474bd11-ddd0-4d31-b21d-c9ecbad8c64e@q4
0g2000prh.googlegroups.com...
Buddyzm nie jest religią prymitywną, więc nie upraszcza świata na
dobro i zło. Dlatego, że właśnie dla Niemców zabijanie Żydów uważane
było za dobro, to my wiemy że to było zło.
====================================================
===============
ok
Zresztą ty też nienawidzisz
Żydów i uważasz się za dobrego.
====================================================
===============
glob- trzymaj się bardziej ziemi. Ja chyba nawet nie potrafię nienawidzić. A
jeśli chodzi o obdarzenie nienawiścią całej nacji, grupy społecznej,
wyznaniowej- to już w ogóle odpada. Po co mi dorabiasz gębę? I tak nie
prześcigniesz w tym Ghosta:-)
Budda w taki momencie odzuca ideę ,
czyli odrzuca faszyzm i prowokuje abyś zajżał do swojego serca, bo gdy
poczujesz że ty jesteś człowiekiem, to zrozumiesz że on też jest
człowiekiem, ma dziadka którym się opiekuje, żonę którą kocha i dzieci
które wychowuje, nic ci niezrobił. To też jest zbieżne z Chrystusem,
który właśnie domagał się tego aby zwrócić się w głąb swojego serca, a
nie trzymanie się podziałów które prędzej czy później dzielą ludzi na
lepszych i gorszych, czyli stwarzają Faszystów.
====================================================
==============
Pewne podziały- choć nie sztywne- są wręcz niezbędne do rozwoju. Glob-
nikomu by chyba nie chciało się o nic starać, jakby mógł wszystko dostać za
darmo, także pewne nierówności, podziały- być muszą. Chcesz coś- chcesz by
się z Toba liczono- chcesz żyć na wyższym poziomie- to się staraj. Jednak
nie wynika z tego, że ktoś jest lepszy lub gorszy. Jest inny- i z inności
zawsze będą wynikać różnice. I to jest rozwojowe i budujące.
Dlatego kk tak pomagał
Hitlerowi, bo nie prezentuje wiary, ale dół społeczny, który
potrzebuje uproszczeń, i ten dół to wypaczył i dlatego mówi się że
buddyzm to elita, a kk to plebs.
====================================================
====================
Tu odjechałeś strasznie. KK nie pomagał Hitlerowi- to Twój wymysł. KK
prowadził akcje - zorganizowane akcje międzynarodowe- polegające np na
wyrabianiu "aryjskich" papierów dzieciom żydowskim i przemycaniu ich z gett
do klasztorów- nawet do innych państw.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2011-01-27 22:30:42
Temat: Re: U wróżkiW dniu 2011-01-27 23:13, Chiron pisze:
> No tak- ale co Vilar będzie miała z TWOJEGO rozwiązania? Zabrałaś jej
> coś- wiesz?
Za późno na kancel, a pytania Vilar nie zrozumiałam.
Tylko... _jak_ porzucić Boga? :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2011-01-27 23:02:38
Temat: Re: U wróżkiUżytkownik "zdumiony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ihs63e$doh$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ihrpr7$uki$1@news.onet.pl...
> Na moje stwierdzenie, że buddyzm nie uznaje ani dobra, ani zła- ni z
> gruchy
Buddyzm nie uznaje ani dobra ani zła? A karma? cierpienie, dązenie do
nirwany?
====================================================
=========================
To jednak nie w takim sensie, jak chrześcijanie. Raczej mówi się tam o
"nabijaniu sobie karmy". Poza tym- w chrześcijaństwie istnieje uniwersalne
dobro a także zło. Buddyzm jako taki nie posiada uniwersalnych definicji:
dla buddysty zen w Japonii np Droga Miecza może być taką samą Drogą, jak
każda inna prowadząca do sattori i odrzucenia balastu inkarnacji- dla
buddysty hinduskiego to raczej nie do przyjęcia. Jednak są i takie odmiany
buddyzmu, które nawet uważają za Drogę jak każdą inną np praktykowanie
wampiryzmu, posługiwanie się magią- które też mogą doprowadzić do oświecenia
i odrzucenia inkarnacji. Jednak jak chcesz wiedzieć więcej- proponuję Ci
IMO najlepszego usenetowego eksperta- Jakuba Krzewickiego. Jak ja się
wypowiadam na temat buddyzmu- to często mi się od niego dostaje za
wulgaryzowanie buddyzmu a la Pani Bławatska:-)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2011-01-27 23:19:54
Temat: Re: U wróżkiUżytkownik "Aicha" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ihsrmi$vo3$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-01-27 23:13, Chiron pisze:
> No tak- ale co Vilar będzie miała z TWOJEGO rozwiązania? Zabrałaś jej
> coś- wiesz?
Za późno na kancel, a pytania Vilar nie zrozumiałam.
Tylko... _jak_ porzucić Boga? :)
====================================================
===================================
Może póki co ważniejsze od "jak?" jest "po co?" ?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |