Ubawiłam sie....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2010-08-10 09:35:41

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-08-10 11:05, Odmieniony Druch pisze:
> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> wrote in message
> news:i3pkh9$pmr$1@news.onet.pl...
>
> No, niezla analiza!
> Tego brakuje na grupie,
> _spokojnego_ spojrzenia na sprawe.
>
> Tez mam wrazenie ze Sroda to osoba ktora
> wyraza raczej zlosc i antagonizuje, niz osoba
> ktora potrafi na chlodno przeanalizowac zjawiska
> spoleczne. To raczej rodzaj zacietrzewionego dogmatyka
> np. wszedzie widzi krzywde kobiet, przemoc.
> Byc moze ma to zrodlo w jej zyciorysie.
> Ok, ale raczej powinna pomoc sobie niz uchodzic za autorytet.
>
> Niestety, ktos jednak promuje takie "agresywne" autorytety jak ona
> czy Palikot, stad byc moze ta narastajaca agresja spoleczna.
> Szkoda.
> Ryba psuje sie od glowy.
>
> Pozdr,
> Druch
>
dzięki, i sorry za tamtejszy atak związany z "singlami". To, co mnie
dotknęło w tamtym momencie, to że mówiłeś - wyprowadzisz mnie pewnie z
błędu, jeśli się mylę - użyłeś sformułowania "atrakcyjność duchowa".
Zrozumiałem, że uważasz, że problemem tzw. "singli" (nie przepadam za
tym określeniem) jest to, że "nie mają tej atrakcyjności duchowej" i że
"z tego powodu mają trudności z byciem z partnerem bądź nawet z jego
znalezieniem". Spostrzegłem tu parcie na to, żeby być atrakcyjnym.
"Tylko atrakcyjny może z kimś być". Nie wiedziałem, co to jest
atrakcyjność duchowa. Słowo "atrakcyjność" nie pasowało mi do
"duchowości", kojarzy mi się z "wymuszaniem czegoś", aby być "jakimś"
("atrakcyjnym"). "Duchowość" kojarzy mi się z "godnością", tę zaś ma
każdy człowiek. "Atrakcyjność" kojarzy mi się z czymś "zewnętrznym".
Można nieźle okłamać kogoś (to znaczy "stworzyć" i "utrzymywać" pewien
wizerunek), byle nie zostać odrzuconym i być na przykład "atrakcyjnym
duchowo". Ze strachu. Strach zaś nie ma nic wspólnego z dobrym związkiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2010-08-10 09:37:29

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:i3pcsn$j1o$1@mx1.internetia.pl...
>
> Ja siem czesto smiejem, ino tego nie wypisujem wprost. Niektorzy widzom.
Baa, daj jakiś znak, czy cóś. Ja prosty Vilar jestem :-)))),

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2010-08-10 09:40:32

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1b0l4lktg9p8d.18xpgp5eyepjt.dlg@40tude.net...
>>
>
> Masz koty? - bo mówisz o sobie jak o kocie. Nie znoszę tego, kiedy osoba
> hodująca jakieś zwierzeta upodabnia się do nich w gestach i zachowaniu.
> Jedna dziewczyna z rodziny dalszej miała zwyczaj nawet w towarzystwie
> hauczeć jak pies, kiedy chciała zyskać przewagę w dyskusji...
>

Ixi, weź. Co mnie obchodzi, co ty znosisz, a co nie? Oczekujesz, że będę się
jakoś dostosowywać do tego Twojego znoszenia lub nie? Mam jednak nadzieję,
że nie.

Szanujmy się po prostu, jak na dwie dorosłe kobiety przystało.

A za kotami akurat nie przepadam. Psy lubię. Teriery. A najbardziej
Parsony.
Koty toleruję.
Chyba że mają tę swoją kocią głupawkę. Wtedy.... to fajne są.

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2010-08-10 10:28:32

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Odmieniony Druch napisał(a):
> "Imperatorowa I." <5...@m...pl> wrote in message
> news:1536cd0d-4b0e-44cb-b41f-7d080b6e1850@s9g2000yqd
.googlegroups.com...
>
> "Znowu projekcja, bo polacy chcďż˝ wiaďż˝ z takiego kraju, majďż˝ doďż˝ďż˝
> twojego szalonego chlewu i to za granicďż˝ jak i w polsce wszyscy siďż˝
> dziwiďż˝, ďż˝e taki chlew niszczy polskďż˝ i polakďż˝w swoimi buciorami."
>
> Ktos z zagranicy zajrzy na to o czym Polacy pisza i zobaczy chamstwo i
> agresje ktora przelewasz na grupe i wyciagnie wnioski ze czesc Polakow
> to chorzy psychicznie ludzie, ziejacy agresja. Chcesz tego?
> Druch

Ciekawe bo widzą zasranego jadem nienawiści Buroka ciemnego jak ty
zionącego chamstwem i nienawiścią, to chyba wszyscy oszołamie ci
wytykali.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2010-08-10 10:31:36

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Odmieniony Druch napisał(a):
> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> wrote in message
> news:i3pkh9$pmr$1@news.onet.pl...
>
> No, niezla analiza!
> Tego brakuje na grupie,
> _spokojnego_ spojrzenia na sprawe.
>
> Tez mam wrazenie ze Sroda to osoba ktora
> wyraza raczej zlosc i antagonizuje, niz osoba
> ktora potrafi na chlodno przeanalizowac zjawiska
> spoleczne. To raczej rodzaj zacietrzewionego dogmatyka
> np. wszedzie widzi krzywde kobiet, przemoc.
> Byc moze ma to zrodlo w jej zyciorysie.
> Ok, ale raczej powinna pomoc sobie niz uchodzic za autorytet.
>
> Niestety, ktos jednak promuje takie "agresywne" autorytety jak ona
> czy Palikot, stad byc moze ta narastajaca agresja spoleczna.
> Szkoda.
> Ryba psuje sie od glowy.
>
> Pozdr,
> Druch

Znowu projekcja buraczanej nienawiści.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2010-08-10 13:15:46

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: "Odmieniony Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> wrote in message
news:i3r6hi$s5g$1@news.onet.pl...

> dzięki, i sorry za tamtejszy atak związany z "singlami". To, co mnie
> dotknęło w tamtym momencie, to że mówiłeś - wyprowadzisz mnie pewnie z
> błędu, jeśli się mylę - użyłeś sformułowania "atrakcyjność duchowa".

Ja tez sorry, tez moze bylem za ostry. Czasami temperatura
dyskusji jest wysoka ale wazne jest by sie pogodzic. Jak my teraz :)
Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2010-08-10 17:00:20

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: kszeslaf hoopqa <p...@c...prl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 09 Aug 2010 21:22:10 +0200, tako rzecze Piotrek Zawodny:

> W pierwszym znaczeniu tego słowa "średniowiecze" jest ciekawą,
> jak każda, epoką doświadczenia człowieka

zwłaszcza dla odchylonych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2010-09-16 14:14:56

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-08-09 21:57, de Renal pisze:
dokonałeś projekcji nienawiści na Środę.

(...)

Możliwe. Niepotrzebnie napisałem, że spostrzegam u niej "nienawiść do
Kościoła". Potem się zreflektowałem i napisałem "niechęć do Kościoła".
Raczej to, co ona pisze, może spowodować nienawiść "do niej", dlatego
może jest ona odważną osobą. Skoro pisze rzeczy, które mogą wywołać w
stosunku do niej coś niemiłego.

Może nawet nie "nienawiść do niej", ale "wrogość do niej". Ona, zdając
sobie sprawę, że wzbudza wrogość do siebie, może czuć coś w rodzaju
nienawiści do swoich wrogów. W tym momencie widzę, że tak to działa u
mnie. Mogę się mylić (niejasno, niewyraźnie widzieć, błędnie widzieć
moje procesy wewnętrzne).

To są trudne sprawy. Kierowany pożądaniem i nadzieją, szukałem w
Kościele wyzwolenia. Nie potrafiłem odczuć prawdziwej wolności w
świątyniach czy sanktuariach, może trochę rozumiem Magdalenę Środę, gdy
pisze o Licheniu jako "sztucznym katolickim Disneylandzie".

A w ogóle czym jest nienawiść czy gniew? Czy nie są one jakimś głębokim
wewnętrznym konfliktem?

Wstydzę się, że tak napisałem swój wykład o Środzie. Może rzeczywiście
coś projektowałem. Ale wtedy wiele z tego, o czym napisałem, naprawdę
tak widziałem; naprawdę w tamtym momencie w wielu kwestiach tak
myślałem. Z nienawiścią się zagalopowałem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2010-09-16 14:53:28

Temat: Re: Ubawiłam sie....
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Re: Ubawiłam sie....
Wiadomość:

Piotrek Zawodny napisał(a):
> W dniu 2010-08-09 21:57, de Renal pisze:
> dokonaďż˝eďż˝ projekcji nienawiďż˝ci na ďż˝rodďż˝.
>
> (...)
>
> Moďż˝liwe. Niepotrzebnie napisaďż˝em, ďż˝e spostrzegam u niej "nienawiďż˝ďż˝ do
> Koďż˝cioďż˝a". Potem siďż˝ zreflektowaďż˝em i napisaďż˝em "niechďż˝ďż˝ do
Koďż˝cioďż˝a".
> Raczej to, co ona pisze, moďż˝e spowodowaďż˝ nienawiďż˝ďż˝ "do niej", dlatego
> moďż˝e jest ona odwaďż˝nďż˝ osobďż˝. Skoro pisze rzeczy, ktďż˝re mogďż˝ wywoďż˝aďż˝
w
> stosunku do niej coďż˝ niemiďż˝ego.
>
> Moďż˝e nawet nie "nienawiďż˝ďż˝ do niej", ale "wrogoďż˝ďż˝ do niej". Ona, zdajďż˝c
> sobie sprawďż˝, ďż˝e wzbudza wrogoďż˝ďż˝ do siebie, moďż˝e czuďż˝ coďż˝ w rodzaju
> nienawiďż˝ci do swoich wrogďż˝w. W tym momencie widzďż˝, ďż˝e tak to dziaďż˝a u
> mnie. Mogďż˝ siďż˝ myliďż˝ (niejasno, niewyraďż˝nie widzieďż˝, bďż˝ďż˝dnie
widzieďż˝
> moje procesy wewnďż˝trzne).
>
> To sďż˝ trudne sprawy. Kierowany poďż˝ďż˝daniem i nadziejďż˝, szukaďż˝em w
> Koďż˝ciele wyzwolenia. Nie potrafiďż˝em odczuďż˝ prawdziwej wolnoďż˝ci w
> ďż˝wiďż˝tyniach czy sanktuariach, moďż˝e trochďż˝ rozumiem Magdalenďż˝ ďż˝rodďż˝,
gdy
> pisze o Licheniu jako "sztucznym katolickim Disneylandzie".
>
> A w ogďż˝le czym jest nienawiďż˝ďż˝ czy gniew? Czy nie sďż˝ one jakimďż˝
gďż˝ďż˝bokim
> wewnďż˝trznym konfliktem?
>
> Wstydzďż˝ siďż˝, ďż˝e tak napisaďż˝em swďż˝j wykďż˝ad o ďż˝rodzie. Moďż˝e
rzeczywiďż˝cie
> coďż˝ projektowaďż˝em. Ale wtedy wiele z tego, o czym napisaďż˝em, naprawdďż˝
> tak widziaďż˝em; naprawdďż˝ w tamtym momencie w wielu kwestiach tak
> myďż˝laďż˝em. Z nienawiďż˝ciďż˝ siďż˝ zagalopowaďż˝em.

Nie rozumiem, bo ona przy twoim oczytaniu podała fakty historyczne,
więc powinieneś wiedzieć. Tylko, że ona uważa, że determinizm kk
powtarza w nowych pokoleniach swoje zbrodnie, ja też tak uważam.
A wyrażanie poglądów wbrew temu co trzeba uważać powszechnie, to
odwaga cywilna. Środa się boi tego co się dzieje, dlatego walczy.