Data: 2003-03-07 15:53:34
Temat: Re: Uczucia I
Od: "puesto" <p...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qwax <...@...Q> napisał(a):
> Jak rozpoznać że ktoś kocha nawet gdy on(ona) sam(a) nie rozumie swych
> uczuć(doznań)?
> I nie chodzi tu o pewność lecz o świadomość uczuć (bardziej nawet
> swoich niż cudzych - uświadomienie sobie i nazwanie czyichś...
Byłam kiedyś świadkiem takiej rozmowy:
A pyta:co teraz czujesz?
B:czuję się jak zwiednięty kwiat
A skinęła z niezrozumiałym dla mnie zrozumieniem i powiedziała: ja też.
A jak sie czuje zwiędnięty kwiat???
Myslę, że określenie, nazwanie uczuć nie jest proste, bo to pojecia
abstrakcyjne zatem wieloznaczne, trudno przetłumaczalne na jezyk logiki,
rozumu.
Ja bardziej czuje (w ciele, emocjach), niż wiem i dlatego czuje. A jeżeli
chodzi o ,,nazwanie" cudzych...nie sądze aby było to do końca możliwe, bo
nigdy nie poczujemy tego co inny.
Pozdrówka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|