« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-04 11:51:42
Temat: Ugryzienie przez psa a odszkodowanieMoja córka (9 lat) została ugryziona przez psa i zostaną jej blizny.
Może ktoś się orientuje czy przysługuje jej jakieś odszkodowanie.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-04 14:13:10
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanieW dniu Thu, 04 Aug 2005 13:51:42 +0200, osoba określana zwykle jako
GosiaL pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>Moja córka (9 lat) została ugryziona przez psa i zostaną jej blizny.
>Może ktoś się orientuje czy przysługuje jej jakieś odszkodowanie.
Co rozumiesz przez "przysługuje"?
--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ And God said, "Let Heisenberg be"... and all
.\....@e...eu.org.\.\. was uncertain.
\.http://epsilon.eu.org/\.\
.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-04 16:06:36
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanieDnia Thu, 04 Aug 2005 13:51:42 +0200, GosiaL napisał(a) w wiadomości:
news:dcsvgd$lds$1@inews.gazeta.pl
> Moja córka (9 lat) została ugryziona przez psa i zostaną jej blizny.
> Może ktoś się orientuje czy przysługuje jej jakieś odszkodowanie.
Cywilne od właściciela czy z ubezpieczenia?
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-04 23:50:51
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanieGosiaL napisał(a):
> Moja córka (9 lat) została ugryziona przez psa i zostaną jej blizny.
> Może ktoś się orientuje czy przysługuje jej jakieś odszkodowanie.
Nie jestem prawnikiem wiec mozesz sobie moje rozwazania potraktowac jako
lekture do poduszki ale napisze najlepiej jak wiem :)
Na poczatek warto zrobic zalozenie, ze Twoja corka w zaden sposob nie
przyczynila sie i zrobila wszystko aby uniknac pogryzienia.
Trzeba to moc i umiec wykazac aby dowiesc, ze odpowiedzialnosc spoczywa
na wlascicielu psa.
Gdy to sie uda mozna/nalezy wystapic do niego o:
- odszkodowanie - za zniszczone ubranie, koszty lekarzy i lekow,
dodatkowej opieki jesli byla wymagana, koszty operacji plastycznych
jakie bedzie musiala przejsc itd itp. Trzeba to wyliczyc i moc
udowodnic/uprawdopodobnic
- zadoscuczynienie - za bol, cierpienie, strach przed zwierzetami,
pogorszenie samooceny wskutek blizn i cierpiace na tym kontakty z
rowiesnikami itp - kwota dowolna ale proponuje z sensem :)
Nalezy to ladnie napisac i na poczatek przedstawic wlascicielom psa,
najlepiej z podpisana kopia (mozna wyslac zpo), wyznaczyc termin na
zaplacenie i podac konto
Po uplywie terminu w ktorym oni nie zaplaca ;) nalezy zlozyc w sadzie
rejonowym pozew, odpowiednio go oplacic i wniesc wpis % od wartosci
pozwu, jesli Cie nie stac na wpis mozesz wystapic do sadu o zwolnienie z
tego obowiazku.
tu przyklad pozwu:
http://prawo.hoga.pl/pisma_procesowe/odszkodow_i_ren
ta.asp
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-05 21:36:05
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanie
Użytkownik "Forr" <f...@i...tozbedne.pl> napisał w wiadomości
news:dcu9k3$kkd$1@opal.icpnet.pl...
> Na poczatek warto zrobic zalozenie, ze Twoja corka w zaden sposob nie
> przyczynila sie i zrobila wszystko aby uniknac pogryzienia.
> Trzeba to moc i umiec wykazac aby dowiesc, ze odpowiedzialnosc spoczywa
> na wlascicielu psa.
Nie bardzo to jakos rozumiem.. Jesli pies byl puszczony wolno, bez smyczy i
kaganca, a corka go nie prowokowala, to wina jak dla mnie jest jasna. Co
znaczy "zrobila wszystko aby uniknac pogryzienia"? Niby co moze zrobic
dziecko w sytuacji kiedy gryzie je pies? A gdzie byl wlasciciel psa?? Nie
wiemy jaka byla sytuacja, ale mimo wszystko dziwnie to napisales..
Podejrzewam jednak ze pies nie mial kaganca skoro pogryzl. Wiec wlasciciel
nie dopelnil obowiazku.
Pozdrawiam
Ann
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-05 21:56:21
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanieAnn napisał(a):
> Nie bardzo to jakos rozumiem.. Jesli pies byl puszczony wolno, bez smyczy i
> kaganca, a corka go nie prowokowala, to wina jak dla mnie jest jasna. Co
> znaczy "zrobila wszystko aby uniknac pogryzienia"? Niby co moze zrobic
> dziecko w sytuacji kiedy gryzie je pies? A gdzie byl wlasciciel psa?? Nie
> wiemy jaka byla sytuacja, ale mimo wszystko dziwnie to napisales..
> Podejrzewam jednak ze pies nie mial kaganca skoro pogryzl. Wiec wlasciciel
> nie dopelnil obowiazku.
Przeciez mnie przy tym nie bylo, a w pierwotnym poscie tez nie widze
zeby 'pies byl puszczony wolno, bez smyczy i kaganca, a corka go nie
prowokowala'. Jesli tak bylo to OK i tyle
A jesli rzeczona corka weszla na teren posesji bo chciala isc na skroty
do kolezanki to co wtedy ? Dlatego zrobilem takie zalozenie. Gdybym byl
adwokatem wlasciciela psa, to o ile to tylko byloby mozliwe staralbym
sie wykazac, ze dziecko swoim zachowaniem przyczynilo sie do zdarzenia.
A poniewaz nie jestem wogole adwokatem to sa to rozwazania akademickie. :)
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-05 22:54:03
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanie
Użytkownik "Ann" <b...@c...pl> napisał w wiadomości
news:dd0loi$rih$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Podejrzewam jednak ze pies nie mial kaganca skoro pogryzl. Wiec wlasciciel
> nie dopelnil obowiazku.
Pod warunkiem, ze wlasciciel mial obowiązek psu załozyc kaganiec.
Smycz+kaganiec jest wymagany w stosunku do psów uznanych za szczególnie
agresywne - ich liste znajdziesz w necie. Jesli to byl np amstaff, ktorego
na owej liscie nie ma, a ktory krzywde potrafi zrobic to nie mozesz podnosic
ze pies powinien miec kaganiec. Z drugiej strony uslyszysz - a Ty powinnas
pilnowac dziecka.
Jesli chodzi o odszkodowania to byc moze wlasciciel psa mial wykupione na
niego OC - wtedy z tej polisy pokryte zostana koszty zniszczonej odziiezy i
przeprowadzonych zabiegów i srodkow medycznych. A kazdy, kto probowal
wyciagnac odszkodowanie od TU wie, ze to droga przez mekę. Tu nie Stany wiec
bajki o odszkodowaniu za straty moralne mozna sobie wsadzic miedzy bajki.
Podobnie jak refundację przyszlych ewentualnych zabiegow medycznych. -
dziecko musialoby byc trwale oszpecone w znacznym stopniu, aby sad zalozyl
ze bedzie konieczna operacja plastyczna. Poza tym mozesz tego dochodzic w
procesie cywilnym - radzilabym wczesniej zorientowac sie czy wlasciciel psa
jest wyplacalny bo jak nie to mozna sobie to odrazu podarowac. Pare miesiecy
latania po sądach w zamian za zwrot 30 zl za bandaze i masc nie jest tego
warte
HaNkA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-08-07 10:43:44
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanie
>>Moja córka (9 lat) została ugryziona przez psa i zostaną jej blizny.
>>Może ktoś się orientuje czy przysługuje jej jakieś odszkodowanie.
>
>
> Cywilne od właściciela czy z ubezpieczenia?
>
Z ubezpieczenia.
G.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-08-07 10:49:09
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanie
>>Moja córka (9 lat) została ugryziona przez psa i zostaną jej blizny.
>>Może ktoś się orientuje czy przysługuje jej jakieś odszkodowanie.
>
>
> Co rozumiesz przez "przysługuje"?
>
Szkoły wykupują ubezpieczenia dla dzieci i nie wiem czy coś takiego jak
szkody spowodowane ugryzieniem przez psa są nim objęte.
G.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-08-07 11:11:43
Temat: Re: Ugryzienie przez psa a odszkodowanieDnia Sun, 07 Aug 2005 12:43:44 +0200, GosiaL napisał(a) w wiadomości:
news:dd4okp$j5m$1@inews.gazeta.pl
> Z ubezpieczenia.
Najprawdopodobniej tak. Sprawdź w polisie lub zadzwoń do ubezpieczyciela, a
potem - w razie odmowy - sprawdź w polisie.
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |