Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Jerzy Nowak <0...@m...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Ujemna temperatura a rośliny.
Date: Thu, 26 Jan 2006 11:17:07 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 46
Message-ID: <dra7m3$9o7$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <dr8ppr$oc$1@nemesis.news.tpi.pl>
<5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: aawg161.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1138270723 9991 83.6.66.161 (26 Jan 2006 10:18:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 26 Jan 2006 10:18:43 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 1.5 (Windows/20051201)
In-Reply-To: <5...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:178957
Ukryj nagłówki
Paweł Woynowski napisał(a):
> Wesz Jerzy, ten post, kojarzy mi się z naszymi drogowcami, oni też budzą się z
> ręką w nocnkiu, jak juz nadejdą mrozy
Jak reagują drogowcy nie musisz mi mówić bo tej zimy już przejechałem
parę tysięcy kilometrów po całej Polsce. Tyle, że zawsze słucham prognoz
i to na kilku stacjach lub w internecie, tylko raz zawróciłem z drogi
jak przejechałem 30 km w 2,5 godz.
> to oni czekają jak jeszcze będą większe, wtedy dopiero reagują.
Czekają na -15*C i nie reagują, bo sól już nie rozpuszcza śniegu.
:-(
> Wnoskuję z tego że i Ty lecisz do ogodu zawijać drzewka jak już masz na
> termometrze -20 stC. Mogę Ci tylko współczuć, poważnie, nie znoszę zimy, jestem
> ciepłolubny.
Chcesz powiedzieć, że owijasz niezahartowane rośliny?
A -20*C to pryszcz dla większości drzew owocowych, nawet winorośle
świetnie sobie radzą do -20 a niektóre nawet i -30*C wytrzymują.
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=520
> Jakoś sobie radzili nasi pradziadowie nie znając folii aluminiowej,
Pradziadowie zanim założyli ogród czy sad to długo szukali odpowiedniego
miejsca a potem zakładali naturalne osłony* czyli szeroki na 8-10 m pas
roślin od strony zachodniej, północnej i wschodniej. Nigdy od południa.
Wiedzieli bowiem, że nic tak nie szkodzi roślinom jak zimny wiatr.
> ze nie wspomną o styropianie i o dwóch funcjach jakie one spełniają.
Pradziadowie raczej nie okrywali, no może po 1929 roku zaczęli nad tym
myśleć bo w zimie 1939/40 to raczej nie mieli do tego głowy.
Okrywanie na dobrą sprawę zaczęło się od uprawy nowomodnych odmian na
kiepskich podkładkach.
Teraz dostępne drzewka mają już praktycznie pełną odporność na mróz.
pozdr. Jerzy
* Parę rzędów drzew, najlepiej świerków, z brzozą lub topolą piramidalną
a nawet z klonem jesionolistnym od strony sadu. W drugim rzędzie
zewnętrznym najlepiej dać ałyczę z antypką, zaś w trzecim rzędzie niskie
krzewy, jak dzika róża, czarny bez itp. Taki szpaler, o zewnętrznej
ścianie jak zbocze góry, zajmuje sporo miejsca, ale za to wspaniale
powstrzymuje działanie wiatru, skierowując go ku górze ponad sad.
- J. Brzeziński, Uprawa drzew i krzewów owocowych
|