Data: 2003-09-28 20:54:30
Temat: Re: Upgrade Niech żyje sztuka
Od: Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 28 Sep 2003 19:58:06 +0200, "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
wrote:
>He he... choć te "wieczne zasady" zdają się wielu tak kuszące, tak
>kuszące... że aż mnie dziw bierze... ;-)
Mnie to akurat nie dziwi szczególnie. Potrzeba prostoty jest bardzo
rozpowszechniona. I zwykle jest to potrzeba szkodliwa. Bardziej niż
potrzeba palenia. ;-)
>----- Tadeusz Ślipko SJ mode on -----
Jak ja nie cierpię takich długich cytatów!!! ;-)
Przejrzałem pobieżnie, ale nie chce mi się tego czytać, sorry.
>Zacytowałem, ponieważ kiedyś też miałem wątpliwość, co to ów zwierz, ta
>"etyka chrześcijańska", a ten własnie passus mnie całkowicie przekonał o
>zasadności wprowadzenia owego terminu.
No i wolałbym przeczytać Twój wywód na ten temat, a nie jakiegoś
"filozofa chrześcijańskiego". Nie bardzo wiem - szczerze mówiąc - po
co to wkleiłeś.
>> Tyle, że ów chrześcijanin
>> doprowadził do zła nie dlatego, że postąpił etycznie, zamiast
>> nie-etycznie, tylko dlatego, że ze dokonał niewłaściwego wyboru
>> spośród wartości etycznych.
>
>
>A przecież mówiłeś, że walczysz z "wiecznymi prawdami" a tu ot...
>odniesienie do "właściwego wyboru"... sposród czego, mianowicie...
>wiecznotrwałych idei... do której z rzadka ma się dostęp?
A to skąd Ci przyszło do głowy? Dlaczego "właściwy wybór" skojarzył
Ci się z "wiecznymi prawdami"?
--
Amnesiak
------
"Człowiek nie dąży do szczęścia;
jedynie Anglik to czyni."
F. Nietzsche
|