Data: 2006-12-28 16:20:45
Temat: Re: Uroda i moda w gazetach
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2006-12-28 17:06:00 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Olik* skreślił te oto słowa:
>> Podkład zalezny od cery - ale celuj w naprawde dobry, skoro praca
>> reprezentacyjna.
>
> Na razie nie otrzymałam reprezentacyjnej wypłaty. Poza tym napisałam
> "bardziej reprezentacyjną" a nie że będę gwiazdą programów TV ;) Chciałabym
> po prostu wyglądać na tyle dobrze, by pracodawca nie wstydził się za mnie,
> gdy będę występować gdzieś w publicznym miejscu w jego imieniu. Tych okazji
> nie będzie jakoś dużo, nie codziennie, ale jednak.
To dla własnego komfortu i tak jestem za dobrym podkładem, lub bazą i
poprawnym podkładem.
>> A reszta? Wczesniej sie nie malowałas? Masz już coś czy zaczynasz od zera
>> totalnie?
>
> Malowałam się, ale nie lubię tego. Raczej krem + tusz to rzęs. Mam na
> składzie Maybelline Dream Matte Mousse, ale świecę się po nim. Mam też całą
> paletę cieni Ruby Rose. Tusz też Maybelline. Jakiś wydłużający.
No to cienie i tusz masz.
Do tego neutralny błyszczyk - lepiej sie sprawdza w pracy niż pomadka, bo
nie widać że się zjadł ;)
Wybierz dobry podkład i puder (na pudrze mozna oszczedzic, ja używam
Latherica za kilkanascie złotych, transparentnego - i sprawdza sie
znakomicie jako wykonczenei makijażu.
Róż... no to wymaga pewnej wprawy, ktos by musiał obznajomić Cię z tym. Bo
to cudowny kosmetyk, dzieki ktoremu mozna ukryc zmeczenie, wygladac swiezo,
i mozna przy nim cały makijaz miec w minimalnej ilości, ale zły odcien, żle
użyty zrobi z Ciebie potworka.
I to by było tyle szalenstw z firmowym makijazem chyba.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|