Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "zbig" <z...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Urząd skarbowy wzywa - help me :)
Date: Wed, 8 Jun 2005 09:40:23 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 46
Message-ID: <d867gi$qqk$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <d7vqvv$9o1$1@news.onet.pl> <d8191f$hq5$1@inews.gazeta.pl>
<d828pi$ljv$1@news.onet.pl> <d828ta$m1o$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.244.198.10
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1118216531 27476 212.244.198.10 (8 Jun 2005 07:42:11
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Jun 2005 07:42:11 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:43756
Ukryj nagłówki
Użytkownik "jan" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d828ta$m1o$1@news.onet.pl...
> ups
> przepraszam z wrażenia zapomniałem zrobić ciach!
Kiedy ubiegałem się o zwrot nadplaty, musiałem przedłożyć wszystki dokumenyt
z ostatnich 5 lat dokumentujacy zarówno przychody , jak i wydatki.
Co prawda wówczas nie byłem jeszcze ojcem niepełnosprawnego dziecka, ale
miałem inne odliczenia - z tytułu budowy mieszkania oraz remontów, z tytułu
wydatków na dokształcanie.
Sprawdzili każdy dokument i każdą w nim pozycję.
a więc
1. Pity z pracy za 5 lat moje i zony (rozliczalismy się wspólnie)
2. Pity za umowy -zlecenia.
3. rachunki za wydatki.
4. zaswiadczenia do tych rachunków - dokumentujące zasadnosć wydatków
np. musiałem przedstawić tytuły wlasnosci do mieszkań, żona musiała ze
swojej pracy uzyskać zaświadczenie, ze faktycznie wydatek na dokształcanie
jest uzasadniony charakterem jej pracy.
Ponadto okazało sie, ze np. dowód wpłaty za studium to za mało. Trzba było
dymac na uniwerek i prosić o dodatkowe zaświadczenie, ze faktycznie opłata
była wniesiona.
Możesz więc spodziewać się, ze dokladnie sprawdzą twoje orzeczenia, moga
domagać sie jakichs zaświadczeń lekarskich lub co najmniej pisemnych
oświadczeń.
Przypominama sobie, ze np. odliczyliśmy sobie wydatki na zakup baterii
łazienkowych i kuchennych oraz zlewu, gdyż podczas budowy mieszkania
zrezygnowalismy ze standardowego wyposażenia. Musiałem więc otrzymać ze
spółdzielni zaświadczenie, ze faktycznie nie wstawili mi takiego wyposażenia
do mieszkania. I tak dalej...
Z tym niepodpisywaniem niczego, to nie byłbym taki ortodoksyjny.
Mnie proszono, abym podpisał kilka oświadczeń, że taki to a taki wydatek
uzasadniony był tym a tym. To zazwyczaj kończyło sprawę.
Cała procedura trwała bardzo długo. W urzędzie byłem chyba z 6 razy, ciagle
coś sie nie zgadzało.
W końcu, pomimo wielokrotnego sprawdzania rachunków przed sporządzaniem
rozliczeń, okazało się,ze popełnilismy kilka błędów zarówno na swoją
korzyść, jak i niekorzyść.
Koniec końców udało mi sie odzyskać nadpłatę mniej więcej w tej wysokości co
oczekiwałem.
Dodam jednak uwagę, że urzędnik, który sprawdzał moje rozliczenia był
wyjątkowo życzliwy i uprzejmy, bo okazało sie, że pracowałem kiedys w jednej
firmie z jego zoną ale nie znaliśmy się.
Nie znaczy to , że cokolwiek mi odpościł, co to to nie.
|