Data: 2001-05-13 17:21:35
Temat: Re: Ustawa o zawodzie psychologa raz jeszcze
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kriscrow" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:9djqf8$cka$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> ze chodzi o kase to jasne, tyle tylko, ze jesli ta ustawa zafunkcjonuje to
> mi pierwszy lepszy palant wskoczy z haslem: nie masz prawa do wykonywania
> zawodu bo: nie masz stazu, masz za krotkie doswiadczenie, nie jestes w
> spisie psychologow, nie nalezysz do PTP, itp.
Dokładnie. A o staż i co więcej - specjalizacje nie będzie łatwo. Tam są
jakieś granice czasowe do odpękania w charakterze stażysty i zdaje się, że
specjalizację I stopnia będzie można robić dopiero po 5-ciu latach pracy.
Starzy psychologowie wypną na nich tyłki, ale młodzież wezmą pod but.
> i skieruje kretyn sprawe do prokuratora, ze naruszam przepisy
obowiazujacej
> ustawy
Tak źle może nie będzie, ale nawet Twój szef nie da Ci podwyzki i w świetle
prawa jego postępowanie okaże się zasadne. Absolwenta też nikt nie będzie
chciał przyjąć, bo pracodawca powie - panie, ja potrzebuję człowieka do
roboty a nie do stażu. Kolega z pracy Ci nie pomoże, bo będziesz stanowił
dla niego potencjalne zagrożenie...
> oczywisci ma ona swoje dobre strony, bo byle dyletant nie bedzie sie
podawal
> za terapeute i uzdrowiciela,
Przecież mimo ustawy o zawodzie lekarza nadal funkcjonują wszelkiej maści
szarlatani, jasnowidze itp. Nawet policja zasięga u nich informacji:).
> ale mysle, ze narobi wiecej klopotu innym, ktorzy, tak jak ja zaczynaja
pracowac, albo jak moja zona pracuja od roku i nie maja stazu
> wystarczajacego do wpisu nal liste psychologow
To małe piwo, ale jak wygląda kwestia odpowiedzialności zawodowej w
przypadku braku sukcesu w psychoterapii? Chyba ludzie działający w tej
branży bedą musieli się ubezpieczyć i to wysoko. A co ze współpracą z
psychiatrą? Pewnie trzeba mu będzie asekuracyjnie napędzać klientelę?
Ciekawe też, jak ze skierowaniami do innych specjalistów?
Dorrit
> Pozdrawiam,
> Kriscrow
>
> p.s. moze ktos sie jeszcze przylaczy do dyskusji
Zdaje się, że niestety obecnie ja tu jestem jedynym fachowcem i to z branży
psychologii klinicznej i sądowej. Zajmuję się wyłącznie diagnostyką. Składek
na PTP nie płacę a o wojewódzkiej specjalistce mam zdanie wyrobione.
>
>
|