Data: 2003-01-23 23:29:49
Temat: Re: Usuniecie martwego naskorka.
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"FX" <f...@p...onet.pl> wrote in message news:b0prh3$ksc$1@news.onet.pl...
> Mam drobny problem.
> 2 tygodnie temu odmrozilem dlonie. Niezbyt mocno, ale na tyle ze schodzi mi
> naskorek. Wszystko byloby ok gdybym
> mogl go szybko usunac. A on po prostu kruszy sie po trochu.
> Moczenie w wodzie i tarcie pumeksem tylko pogorszylo sprawe.
> Moje rece wygladaja tragicznie - nawet szef mi zwrocil uwage :-(
w zasadzie usuwanie takie jakie opisujesz potrzebne jest w przypadku
nadmiernego rogowacenia, w przypadku odmrozenia, mysle, ze tutaj doszlo
do jakiejs powierzchownej martwicy i teraz martwa tanka odziela sie, stad
metody stosowane w przypadku pierwszym nie zdaja, jak piszesz, egzaminu.
moze powinines odwiedzic dermatologa, albo chirurga?
iwon(k)a
|