Usunięcie ucznia z klasy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 42

1. Data: 2010-11-04 09:30:12

Temat: Usunięcie ucznia z klasy
Od: "Szpilka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałabym się dowiedzieć jakie są procedury aby usunąć dziecko z klasy?
Czy władna jest do tego tylko kadra szkoły, czy rodzice z klasy mają też
jakieś opcje?
Czy ktoś z Was rodziców/nauczycieli to przerabiał, albo słyszał o takiej
akcji?

W skrócie.
Klasa 3. integracyjna
Od września 3 nowych uczniów, w tym 1 baaaaardzo problemowy (zachowania
ADHD, agresja, bicie, straszenie dzieci, wulgaryzmy)
Uczeń bez orzeczenia, bez jakiejkolwiek opinii psychol-pedagog. Zachowanie
skandaliczne.
Klasa, która przez 2 lata została ułożona, wiele kosztowało to pracy
nauczycielki i rodziców (w klasie jest 5 uczniów z orzeczeniem) jest w tej
chwili całkowicie 'rozwalana' przez tego nowego ucznia.
Rodzice tego ucznia nie przychodzą na zebrania ani na wezwania do szkoły.

No i mamy problem :-(

Jak to ugryźć?

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-11-04 11:49:55

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: "Nixe" <n...@o...euu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szpilka" <s...@g...pl> napisał

> Jak to ugryźć?

Skontaktować się z rodzicami/wychowawcą z byłej szkoły/klasy tego ucznia i
zapytać, jak im się to udało ;-)

Pozdrawiam
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2010-11-04 11:54:21

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: "Szpilka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@o...euu> napisał w wiadomości
news:iau6j5$qg9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" <s...@g...pl> napisał
>
>> Jak to ugryźć?
>
> Skontaktować się z rodzicami/wychowawcą z byłej szkoły/klasy tego ucznia i
> zapytać, jak im się to udało ;-)

To jest uczeń z klasy równoległej.
Klasa została rozwiązana ze względu na małą ilość uczniów.
No i nam się trafił ten 'egzemplarz'
Z tego co wiem nasze panie walczyły o to by ten uczeń nie był w naszej
klasie.
No ale decyzją p. dyr został do nas przydzielony i już.
Teraz podejmowane są różne prawne kroki od strony nauczycielek (ale nie
wiadomo jakie i jak to podziała).
Dlatego chciałabym miec jakąś wiedzę co mogą w takiej sytuacji rodzice.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2010-11-04 15:52:19

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: M&C <c...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-04 12:54, Szpilka pisze:

>>> Jak to ugryźć?
>>
>> Skontaktować się z rodzicami/wychowawcą z byłej szkoły/klasy tego
>> ucznia i
>> zapytać, jak im się to udało ;-)
>
> To jest uczeń z klasy równoległej.
> Klasa została rozwiązana ze względu na małą ilość uczniów.
> No i nam się trafił ten 'egzemplarz'
> Z tego co wiem nasze panie walczyły o to by ten uczeń nie był w naszej
> klasie.
> No ale decyzją p. dyr został do nas przydzielony i już.
> Teraz podejmowane są różne prawne kroki od strony nauczycielek (ale nie
> wiadomo jakie i jak to podziała).
> Dlatego chciałabym miec jakąś wiedzę co mogą w takiej sytuacji rodzice.
>

To pewnie bardziej radykalne rozwiązanie, ale może sąd rodzinny? Ale to
chyba musiałby występować pedagog szkolny albo nauczyciele. Ale opinia
rodziców z pewnością będzie przydatna.

Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2010-11-04 19:56:06

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: w_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Nov 2010 10:30:12 +0100, Szpilka napisał(a):

> Chciałabym się dowiedzieć jakie są procedury aby usunąć dziecko z klasy?
> Czy władna jest do tego tylko kadra szkoły, czy rodzice z klasy mają też
> jakieś opcje?
> Czy ktoś z Was rodziców/nauczycieli to przerabiał, albo słyszał o takiej
> akcji?
>
> W skrócie.
> Klasa 3. integracyjna
> Od września 3 nowych uczniów, w tym 1 baaaaardzo problemowy (zachowania
> ADHD, agresja, bicie, straszenie dzieci, wulgaryzmy)
> Uczeń bez orzeczenia, bez jakiejkolwiek opinii psychol-pedagog. Zachowanie
> skandaliczne.
> Klasa, która przez 2 lata została ułożona, wiele kosztowało to pracy
> nauczycielki i rodziców (w klasie jest 5 uczniów z orzeczeniem) jest w tej
> chwili całkowicie 'rozwalana' przez tego nowego ucznia.
> Rodzice tego ucznia nie przychodzą na zebrania ani na wezwania do szkoły.
>
> No i mamy problem :-(
>
> Jak to ugryźć?
>
Moje pytanie, skąd wiadomo, że ADHD i czy są na to papiery?
Statut szkoły, regulamin tworzenia klas integracyjnych, ale skoro go
przyjęli do integracji to chyba zgodnie z regulaminem. W naszym regulaminie
jest zapis, że z ADHD do intgracyjnej nie przyjmuje się.
Tylko spójrzmy na to z innej strony, przeniesienie do innej klasy, pewnie
bardziej licznej z jedną panią sprawy nie załatwi. Tamci rodzice,
(nauczyciel pewnie też) zajmą pozycje obronne.
--
w_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2010-11-04 20:06:36

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: w_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Nov 2010 12:54:21 +0100, Szpilka napisał(a):

> Użytkownik "Nixe" <n...@o...euu> napisał w wiadomości
> news:iau6j5$qg9$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Szpilka" <s...@g...pl> napisał
>>
>>> Jak to ugryźć?
>>
>> Skontaktować się z rodzicami/wychowawcą z byłej szkoły/klasy tego ucznia i
>> zapytać, jak im się to udało ;-)
>
> To jest uczeń z klasy równoległej.
> Klasa została rozwiązana ze względu na małą ilość uczniów.
> No i nam się trafił ten 'egzemplarz'
> Z tego co wiem nasze panie walczyły o to by ten uczeń nie był w naszej
> klasie.
> No ale decyzją p. dyr został do nas przydzielony i już.
> Teraz podejmowane są różne prawne kroki od strony nauczycielek (ale nie
> wiadomo jakie i jak to podziała).
> Dlatego chciałabym miec jakąś wiedzę co mogą w takiej sytuacji rodzice.
>
w rozgrywkach z dyrektorem? Oj niewiele. Zapewne pani dyrektor wiedziała co
to za dziecko i sama go do tej klasy przydzieliła. Zazwyczaj to działa na
zasadzie, mała klasa, dwie panie, to sobie poradzą. A skoro klasa została
rozwiązana z powodu małej ilości dzieci i dzieci rozparcelowano do dwóch
klas, to znaczy, że w klasie równoległej też przybyło dzieci i pani ma
urwanie głowy. Więc pewnie dyrekcja wybrała mniejsze zło.
Kroki podejmowane przez panie? Też niewiele mogą, bo skoro dyrekcja podjęła
decyzję, to mogą obawiać się jej narazić. Poza tym powstanie głupia
atmosfera w pracy, bo pewnie inny nauczyciel też się broni rękami i nogami
przed tym uczniem.
Wy możecie przejrzeć dokładnie regulamin tworzenia klas integracyjnych i
czy jest tam zapis o tym, że z ADHD nie przyjmują do integracji. Jeśli taki
zapis jest, to macie furtkę, pod warunkiem, że dzieciak ma papiery na ADHD,
a nie jest to łatka przypięta niegrzecznemu dzieciakowi.
Z własngo doświadczenia- przez trzy lata troje dzieci z adhd, w tym jedno
bardzo agresywne, wulgarne. Ciężka praca, ale możliwa. Najpierw to było
pilnowanie, by nie robił krzywdy innym. Ostatecznie dziecko przeszło na
nauczanie indywidualne, ale doszły tam problemy zdrowotne.

--
w_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2010-11-04 20:10:03

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: w_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Nov 2010 16:52:19 +0100, M&C napisał(a):

> To pewnie bardziej radykalne rozwiązanie, ale może sąd rodzinny? Ale to
> chyba musiałby występować pedagog szkolny albo nauczyciele. Ale opinia
> rodziców z pewnością będzie przydatna.
>
Marzena, ale co sąd rodzinny zdziała w zakresie usunięcia dziecka z danej
klasy, bo to o to szczególnie biega?
--
w_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2010-11-04 20:54:41

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: M&C <c...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-04 21:10, w_e pisze:

>> To pewnie bardziej radykalne rozwiązanie, ale może sąd rodzinny? Ale to
>> chyba musiałby występować pedagog szkolny albo nauczyciele. Ale opinia
>> rodziców z pewnością będzie przydatna.
>>
> Marzena, ale co sąd rodzinny zdziała w zakresie usunięcia dziecka z danej
> klasy, bo to o to szczególnie biega?

Przynajmniej nadzór kuratora. Wiem, ze to różnie wygląda, ale czasem się
sprawdza. W przypadku kompletnego braku współpracy rodziców (a tak to
wygląda) nawet przeniesienie dziecka do placówki opiekuńczej.
Niekoniecznie blisko miejsca aktualnego zamieszkania i szkoły.
Ale to tylko luźne pomysły...

Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2010-11-05 06:45:10

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: "Szpilka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "M&C" <c...@C...pl> napisał w wiadomości
news:iav6ir$k6v$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2010-11-04 21:10, w_e pisze:
>
>>> To pewnie bardziej radykalne rozwiązanie, ale może sąd rodzinny? Ale to
>>> chyba musiałby występować pedagog szkolny albo nauczyciele. Ale opinia
>>> rodziców z pewnością będzie przydatna.
>>>
>> Marzena, ale co sąd rodzinny zdziała w zakresie usunięcia dziecka z danej
>> klasy, bo to o to szczególnie biega?
>
> Przynajmniej nadzór kuratora. Wiem, ze to różnie wygląda, ale czasem się
> sprawdza. W przypadku kompletnego braku współpracy rodziców (a tak to
> wygląda) nawet przeniesienie dziecka do placówki opiekuńczej.
> Niekoniecznie blisko miejsca aktualnego zamieszkania i szkoły.
> Ale to tylko luźne pomysły...

I tu kolejna ciekawostka. Ta rodzina ma już kuratora.
To jest tajne/poufne więc nie wiem kto tam ma kuratora i za co.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2010-11-05 06:53:25

Temat: Re: Usunięcie ucznia z klasy
Od: "Szpilka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "w_e" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:18im00o2o5fpr.pvosom99lcmz$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 4 Nov 2010 10:30:12 +0100, Szpilka napisał(a):
>
>> Chciałabym się dowiedzieć jakie są procedury aby usunąć dziecko z klasy?
>> Czy władna jest do tego tylko kadra szkoły, czy rodzice z klasy mają też
>> jakieś opcje?
>> Czy ktoś z Was rodziców/nauczycieli to przerabiał, albo słyszał o takiej
>> akcji?
>>
>> W skrócie.
>> Klasa 3. integracyjna
>> Od września 3 nowych uczniów, w tym 1 baaaaardzo problemowy (zachowania
>> ADHD, agresja, bicie, straszenie dzieci, wulgaryzmy)
>> Uczeń bez orzeczenia, bez jakiejkolwiek opinii psychol-pedagog.
>> Zachowanie
>> skandaliczne.
>> Klasa, która przez 2 lata została ułożona, wiele kosztowało to pracy
>> nauczycielki i rodziców (w klasie jest 5 uczniów z orzeczeniem) jest w
>> tej
>> chwili całkowicie 'rozwalana' przez tego nowego ucznia.
>> Rodzice tego ucznia nie przychodzą na zebrania ani na wezwania do szkoły.
>>
>> No i mamy problem :-(
>>
>> Jak to ugryźć?
>>
> Moje pytanie, skąd wiadomo, że ADHD i czy są na to papiery?

Napisałam że ma zachowania typowe dla ADHD. Nie ma na to żadnych papierów.
Jest w tej klasie jako dziecko zdrowe, bez orzeczenia i żadnej opinii.

> Statut szkoły, regulamin tworzenia klas integracyjnych, ale skoro go
> przyjęli do integracji to chyba zgodnie z regulaminem.

Przyjęli go do naszej klasy bo było miejsce.
Było 17 uczniów w tym 5 z orzeczeniem. W statucie szkoły jest zapis że w
klasie integracyjnej może być 20 uczniów w tym 5 z orzeczeniem. Więc ta
trójka dzieci co przyszła zapełniła miejsca dla dzieci zdrowych. Gdyby on
miał orzeczenie nie dostałby się do naszej klasy.

> W naszym regulaminie
> jest zapis, że z ADHD do intgracyjnej nie przyjmuje się.

U nas się przyjmuje. Juz są uczniowie z ADHD.

> Tylko spójrzmy na to z innej strony, przeniesienie do innej klasy, pewnie
> bardziej licznej z jedną panią sprawy nie załatwi. Tamci rodzice,
> (nauczyciel pewnie też) zajmą pozycje obronne.

Dla nas by załatwiło.
Jakby tamci rodzice się postawili to pewnie by ucznia ze szkoły usunęli.
Ale widocznie ten chłopiec nie nadaje się do zwykłej szkoły.
Jeszcze jakby była współpraca ze strony jego rodziców, to ok. Można by jakoś
problem rozwiązać.
Ale tu nie ma nic.

Sylwia