Data: 2002-01-02 08:13:45
Temat: Re: Uswiadamianie dziecka :-)
Od: Marynatka <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 2 Jan 2002 04:52:05 +0100, podpisując się jako "didziak"
<d...@g...pl>, napisałeś (aś) :
>Bedzie powaznie i rzeczowo - chyba, ze u niektorych stoje juz 'pod
>kreska'
e-tam zaraz :))))))))
>Hipotetyczne sytuacje:
>(1) Wchodzisz do lazienki i widzisz, jak Twoj nastoletni (ok. 14 lat)
>sie onanizuje.
Najpierw bym zapukała.
>(2) Odkurzajac/sprzatajac w pokoju syna znajdujesz pod dywanem/w
>biurku literature medyczno-erotyczna.
hm.........odłożyłabym na miejsce.
I cieszyłabym się, że to pisemka gejowskie......aczkolwiek jeśli syn
przyprowadzi mi kiedyśdo domu chłopaka to nie będę robić problemów.
Już od teraz nastawiam się na "życiowe niespodzanki" :))))))))))
>(3) Dostajesz sygnal od nauczycielki na wywiadowce, ze wszyscy chlopcy
>na przerwach podmacuja dziewczeta (po kilku jedna dziewczyne w kacie)
>i wiesz, ze Twoj syn rowniez bierze w tym udzial.
Nie mam pojęcia. Najpierw sprawdziłabym jakim ta Pani jest pedagogiem,
czy syn /klasa nie ma z nią zatarć. Czasem nauczyciel może w odwecie
za starcie z uczniem robićrżne hamstwa.
>Jak (o ile w ogole) uswiadamiacie swoje, kiedy zaczynacie owa
>edukacje? A moze kladziecie na biurku jakas ksiazke i mowicie, ze
>nadszedl czas, zeby ono ja przeczytalo? :-)
Mój za mały na uświadamianie, jeszcze nie wie, że ma penisa :))))))
>Co sadzicie na temat wprowadzenia do szkol 'przygotowania do zycia w
>rodzinie' czy 'wychowania sexualnego'?
Ja miałam w szkole średniej wychowanie seksualne - uważam, że
nauczyciel prowadzący go powienien być przeszkolony.
Bo to co ja miałam to była farsa, aczkolwiek przedmiot sam w sobie
fajny.
Po zmianie nauczyciela mieliśmy takie zagadnienia jak: miłość, jak
rozmawiać z partnerem, zrozumieć płeć przeciwną itp.
Naprawdę fajne zajęcia.
>No i najbardziej kontrowersyjne na koniec - czy masturbacje dziecka
>uznajecie za problem, czy moze za kolejny etap dojrzewania?
Etap.
Przecież to nie czasy Króla Ćwieczka żeby uznawać to za problem grzech
czy co tam innego czarni znów wymyslili.
Marzenka
|