Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Re: Uzależnienie od Internetu nie jest znane

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Uzależnienie od Internetu nie jest znane

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-12 22:32:08

Temat: Re: Uzależnienie od Internetu nie jest znane
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mike napisał:
>
> Użytkownik Dariusz <d...@p...onet.pl> w
> wiadomoœci do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@p...onet.pl...
>
> > bzdura
> > na usenecie siedza jedynie ci co pracuja przy
> komputerach i maja
> > internet za frico w ramach pracy.
> > Zobacz jak malo jest postow na wielu ciekawych
> grupach.
>
> Bzdura - ja wlasnie pisze z domu :-)
zauwaz ze watek dotyczyl pracownikow
oczywiscie ze miliony pisza z domu z numeru 0202122
ale zauwaz ze na Usenecie nie ma tych milionow, na wielu grupach sa
jedynie setki postow
albo kilka tysiecy, na miliony uzytkownikow internetu w Polsce.

99% uzytkownikow nie ma ochoty ani pisac do, ani czytac usenetu

>
> W sumie mialem juz nie dyskutowac bo i po co?
> Ale to jest rozsiewanie propagandy:

dokladnie
wystarczy sie przeleciec do Stanow i zobaczyc uczniow siedzacych 5
godzin przed internetem, zeby sprawdzic, ze oni sie ucza przez internet,
a nie sa uzaleznieni

GNA byla pierwsza i najwieksza na swiecie akademia distance education,
oferujaca studentem z calego swiata mozliwosc ukoczenia studiow za
posrednictwem internetu
a dlatego internetu bo prywatna telewizja , niepakietowa, jest duzo
drozsza, a lacza sa tak wolne, ze trudno przez nie obraz przepchac.

Ale gdyby tylko pojawila sie opcja prywatnej telewizji interakcyjnej to
internet pojdzie w zapomnienie. To tekstowy internet to ersatz
multimedialnych kontaktow miedzyludzkich.

WQ wielu krajach rozmowy GSM sa bezplatne w weekendy, wieczorem i nikomu
nie przyjdzie na mysle zeby pisac z kims emaile, gdy moze porozmawiac.

Zatem internet to medium dla biednych i po to zostal rozwiniety, aby
kraje zacofane uzyskaly dostep do wiedzy, informacji swiatowej.

>
> > to szkola wymusza zainteresowanie komputerem i
> jego zakup
> > to szkola nakazuje kupno komputera, gdyz
> twierdzi ze jest konieczny aby
> > uczen mogl skonczyc szkole i dostac pozytywna
> ocene z informatyki (
> > gimnazjum i liceum)
>
> Bzdura totalna
sam jestes bzdura
>
> Ani w szkole podstawowej, ani w gimnazjum, ani w
> liceum,
> ani w szkole wyzszej nikt nie wymaga tego, aby
> uczen mial
> prywatny komputer.
W szkole komputr jest standardem takim samym jak piornik.
Dziecko bez komputera nie ma jak odrabiac zadan z informatyki, nie ma
sie jak uczyc.
Zadania polegajace na znalezieniu informacji w internecie i opracowaniu,
wydruykowaniu
to przeciez standard.


Owszem jesli studiuje
> informatyke
> to latwiej mu bedzie napisac i przetestowac
> program w domu.
Owszem, gdy ma informatyke w pierwszej klasie gimnazjlum to powinien
miec komputer.

>
> Natomiast w pozostalych szkolach sa laboratoria,
> mozna tez
> skorzystac z komputera znajomych.

Wiesz ze to bzdura.
Laboratoria w szkolach sa zamykane po lekcjach, a znajomy komputera nie
udostepnia.

>
> Jesli masz przyklad szkoly ktora zmusza do takiego
> zakupu
> powinienes zglosic to do MEN.
Po co ?
Przeciez to jest program MEN, komisji sejmowej i poslanki.
To jest wlasnie bardzo dobry program: Internet dla Szkol
ale Polska szkola wyszla z zacofania.

>
> Sadze jednak ze gadasz glupoty.
A ja nawet jestem pewny, ze glupoty gadasz.

>
> > Sam wiesz ze nie jest znane w Polsce osoba
> uzalezniona od internetu
> > a wrecz przeciwnie.
>
> Ja znam jedna - zgadnij kogo? :-)
Wiem : MIKE

Musisz odwroznic wykonywanie zawodu z wykorzystaniem internetu od
spedzania wolnego czasu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-10-13 00:42:15

Temat: [ot] [dlugie] uwaga na trolla
Od: Raf256 <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz <d...@p...onet.pl> wrote in
news:3BC76F68.4BB59B40@poczta.onet.pl:

>> Użytkownik Dariusz <d...@p...onet.pl> w
[ciach brednie chorego na umyśle dariusza]

dla nowego grupowicza który (jak zrozumiałem z poprzedniego wątku) wdał się
niechcąco w dyskusje z 'arcy-błaznem usenetu' czyli 'jackiem vel dariuszem'
- jacek (ten drugi :) ma racje, nie przejmuj się wymysłami dariusza...
pozatym zacytuje jeszcze raz tekst informujacy kim jest dariusz-jacek-
ekspert-arcybłazen :

> -------------------
> Wszystko, co chcielibyscie wiedziec o Expercie, ale boicie sie zapytac
> -------------------
> Wydanie drugie, poprawione. Praca zbiorowa powstala przy wspolpracy
> providerow, KGB, CIA, NSA, Department of Defense, Department of Justice,
> Department of Agriculture, National Oceanic and Atmospheric
> Administration, UOP, firm komputerowych, Polmos SA, ORBIS, Sony,
> Microsoft i pani Hani(dla tej ostatniej wielkie podziekowania). Praca
> opiera sie o publicznie dostepne informacje; chwilami nieco
> humorystyczna, ale jednoczesnie staralismy sie o zachowanie rzetelnosci.
> ------------------
> 1) Dane podstawowe:
>
> Imie i nazwisko: Dariusz Slawiec
> Telefon: +48 32 266 xx x8 (dane pociete dla ochrony niewinnych)
> Adres: 41-200 Sosnowiec, ul. Koscielna 4x, m. x
> Pseudonimy: Expert, Dariusz, Jacek, Pastor, DariusJ, etc
> Urodzony: szacunkowo kolo 1965-70 lub nieco wczesniej
> Zamieszkanie: mieszka z matka lub babcia (?)
> Wyksztalcenie: prawdopodobnie studia na Politechnice lub Uniw. Slaskim
> Zawod: brak stalej pracy, dorywcze interesy, tlumaczenia z
> niemieckiego(?) Jezyki: polski biegle, angielski na poziomie srednim,
> niemiecki w stopniu trudnym do okreslenia
>
> Expert posluguje sie dosc biegle 'formalnym' jezykiem polskim, ma
> powazne problemy z pisaniem biegle i bezblednie w jezyku angielskim.
> Umiejetnosci 'oficjalnego' pisania nie ida niestety w parze ze
> zdolnosciami w innych aspektach komunikacji werbalnej na bardziej
> abstrakcyjnych plaszczyznach (jak na przyklad rozumienie kontekstu,
> zlozonej argumentacji czy intencji rozmowcy). Brak stalej posady
> sugeruja godziny, w ktorych wysyla posty, a dzieje sie to wlasciwie
> przez caly czas z domu, oraz fakt mieszkania z matka lub inna kobieta, z
> ktora nie jest jego partnerka - i, w koncu, jego posty na
> pl.praca.szukana na temat uslug programistycznych. Expert wielokrotnie
> podkreslal, iz nie ma kobiety, poza tym zdajduje to potwierdzenie w jego
> mentalnosci oraz zachowaniach i nawykach omowionych pozniej. Nie jest
> jasne wyksztalcenie Experta - posluguje sie tytulami magistra, doktora,
> itp, wydaje sie to jednak byc co najmniej dyskusyjne. Prawdopodobnie
> pomocna moze okazac sie tu wizyta w bibliotece US / POLSL i poszukanie
> rzekomej pracy magisterskiej Experta, ktora - jesli istnieje - moze byc
> nader ciekawym kaskiem dla kolekcjonerow.
>
> Trudno ustalic wiek - obecne przyblizenie opiera sie na zalozeniu, iz
> podjal studia w wieku 19-20 lat. Jesli byly to jednak studia wieczorowe,
> mogly byc podjete duzo pozniej. Sadzimy jednak, iz Expert nie ma mniej
> niz 30 ani wiecej niz 40 lat.
>
> Nie jest jasny zwiazek Experta z kobieta z Warszawy, ktora pojawia sie
> na listach typu pl.soc.seks, pl.misc.paranauki, i posluguje sie nickiem
> Jasmine. Expert raz wyslal pytanie dotyczace wycieczki, podajac jej
> e-mail, w domenie free.polbox.pl, jako adres kontaktowy. Potem ona sama
> zmieniala adresy, korzystajac z kont kki.net.pl, poczta.onet.pl, i
> zmieniajac sam username. Zarowno lokalizacja, jak i osobowosc tej osoby
> wybitnie nie pasuja do Experta.
>
> 2. Historia.
>
> Wedlug danych DoJ i DoD, pierwsze wzmianki dotyczace Experta pochodza z
> roku 1993. Wtedy to pojawia sie nastepujacy artykul (prosze ew. recznie
> skleic link):
> http://www.mit.edu/afs/athena.mit.edu/course/other/c
dsdev/old/uu-gna/adm
> in/documents/articles_of_incorporation.html Jest tam wymieniony jako
> jeden z pieciu "initial directors", rzekomo reprezentujacy "Global
> University Poland". Jest to jedyny dokument w ktorym pojawia sie ta
> nazwa, potem Expert zmienia ja na "Global Electronic Multimedia
> University". Jedyne dokumenty zawierajace te nazwe wskazuja na GNA lub
> MIT, dotycza tylko "szkoly" experta, najczesciej linkuja do
> nieistniejacej strony w MIT/GNA. Oczywiscie zarowno GUP jak i GEM nigdy
> nie posiadaly statusu uczelni, nie wydaje sie tez, by ktokolwiek
> korzystal z uslug tych "instytucji".
>
> Expert posluguje sie wowczas adresem e-mailowym w domenie Uniwesytetu
> Slaskiego, s...@u...cto.us.edu.pl, ktory juz nie istnieje (kont
> o slawiecd). Zarowno wypowiedzi samego Experta jak i doniesienia ze
> zrodel niezaleznych sugeruja, iz byl on studentem POLSL, lecz jest
> prawdopodobne, iz w 1993 CTO US hostowalo konta studentow innych
> wydzialow lub nawet sasiedniej uczelni.
>
> Potem slad odnajduje sie 10/08/1994, kiedy wysyla na
> bionet.journals.note i bionet.general call for papers dla conajmniej
> absurdalnych badan nad iloscia nowotworow u ludzi w zaleznosci od znaku
> zodiaku. Co ciekawe, CFP napisany jest poprawnym angielskim,
> najprawdopodobniej nie przez Experta lecz przez trzy inne, tajemnicze
> postaci podpisujace sie pod tym tekstem:
> http://iubio.bio.indiana.edu/R4226-20307-/news/bione
t/journals/note/9408
> .newsm (Owe tajemnicze osoby to Brodziak A., Kaszuba D., Romanowski W.,
> oraz Rys M.)
>
> Nastepnie, 26/08/1994, Expert wysyla na trzy grupy z hierarhii
> comp.cad.* absurdalny multipost nawolujacy do wysylania... adresow
> swoich stron domowych. W podpisie ma "G.E.M. University".
> http://sigda.acm.org/Archives/NewsGroupArchives/comp
.cad.synthesis/Aug19
> 94/0319.txt
>
> Nastepny slad pochodzi z roku 1995, Expert pisze na zagraniczne grupy z
> adresu b...@t...net, na groups.google.com jest tylko kilka jego
> postow z tego czasu, od 12/95 do 03/96.
>
> Potem, w grudniu 1996, pojawia sie jako Darius Jack <d...@u...net>;
> uzywa tego adresu az do konca 1998 roku, w miedzyczasie uzywa tez adresu
> g...@p...com.
>
> Nastepnym adresem jest juz znany nam e...@f...onet.pl, ktory zaczyna
> kariere w grudniu '98... reszte historii zna chyba kazdy bywalec
> hierarchii pl.* (i grupy alt.jacek).
>
> 3. Osobowosc, preferencje
>
> Expert wydaje sie wykazywac zainteresowanie hazardem on-line. Wedlug
> tajnych danych pochodzacych od NSA, KGB oraz providera, oglada on strony
> poswiecone grom on-line, sciaga aplikacje pozwalajace na takie gry. Jak
> donosi NOAA, powolujac sie na dane CIA, Expert spedza wolny czas takze
> na ogladaniu stron poswieconych glownie erotyce i pornografii, w
> szczegolnosci amateurs / teen. Jest to kolejny argument dosc mocno
> przemawiajacy za tym, iz nie posiada partnerki (oczywiscie wciaz nie
> przesadza to sprawy).
>
> Na niektorych grupach w hierarchii pl.* pojawiaja sie wypowiedzi Experta
> dotyczace seksu, jednak nigdy nie moga byc traktowane powaznie. Tematyka
> grup zdaje sie ukazywac, w ktora strone dryfuja jego fantazje, lecz
> komentarz pozostawiamy uwaznemu czytelnikowi.
>
> Jak znow donosza nasi niezawodni informatorzy, Expert uwielbia
> wypowiadac sie na Usenecie oraz w innej korespondencji na tematy
> zwiazane z technika, nauka oraz biznesem. W wiekszosci przypadkow, jego
> korespondencja nie trwa zbyt dlugo, gdyz albo prezentuje dosc
> enigmatyczne i nie poparte argumentami przekonania, lub tez prosi
> rozmaite firmy i organizacje o ujawnienie szczegolow implementacyjnych
> pewnych technik (jak np. budowa terminali HIS Ericssona, kierowana do
> glownej siedziby i do polskiego przedstawicielstwa chwile po tym, gdy
> Expert otrzymal SDI).
>
> Expert bardzo czesto stwierdza, iz jest inicjatorem badz uczestnikiem
> licznych bardzo zaawansowanych technologicznie projektow
> naukowo-badawczych, poczawszy od AI czy tez funkcjonowania Internetu, a
> skonczywszy na zupelnie niezrozumialych i enigmatycznych terminach,
> takich jak "self(EGO)".
>
> Niestety, zaden z jego projektow nie znajduje zadnego potwierdzenia nie
> tylko argumentach (lub ich braku) przytaczanych w dyskusjach, ale takze
> w korespondencji, jakiejkolwiek innej aktywnosci, ani w umiejetnosci
> poslugiwania sie komputerem i Internetem jako takim.
>
> Expert wlasciwie nie interesuje sie grami komputerowymi, grafika,
> muzyka, programowaniem i innymi zajeciami, ktore pozwalaja zaangazowac
> sie w prace z komputerem. W pewnym stopniu uzasadnia to nadzwyczajna
> aktywnosc Usenetowa, z drugiej strony - jest zastanawiajace.
>
> Expert posiada niewielu przyjaciol, wiekszosc z nich wyjechala do innych
> miast lub krajow, nie utrzymuje z nim stalych kontaktow i nie odpowiada
> na jego maile. W listach wyslanych przez Experta pojawia sie nutka
> zazdrosci. Z tego wzgledu w korespondencji przewazaja posty na grupy
> usenetowe, nieliczne odpowiedzi na owe posty wyslane na priv, oraz
> skargi i pytania wysylane do firm i instytucji. Expert nie miewa
> dluzszych okresow korespondencji prywatnej ze znajomymi.
>
> Zaobserwowano natomiast bardzo duza ilosc doniesien na swych oponentow
> lub na powszechne praktyki panujace w Internecie oraz Usenecie w
> szczegolnosci, na ogol wysylane w zupelnie nietrafione miejsce i
> pozostajace bez odpowiedzi.
>
> W postach usenetowych sugeruje posiadanie wiedzy i dostepu do
> materialow, ktore w zadnym stopniu nie znajduja potwierdzenia w
> uzyskanych danych, lub tez w sposobie korzystania z komputera jako
> takiego. Jednym z nagminnych zachowan Experta jest powolywanie sie na
> posiadanie umiejetnosci lub wiedzy - a to umiejetnosci programowania w
> jakims jezyku, a to znajomosci RFC, a to prawa - polaczone rownoczesnie
> z nieumiejetnoscia wymienienia jakiegokolwiek przykladu lub powolania
> sie na jakikolwiek dokument.
>
> We wszystkich z kilkudziesieciu zaobserwowanych przypadkow, Expert
> zaslanial sie argumentami takimi jak to, iz z jakichs powodow rozmowca
> nie jest godzien jego odpowiedzi; jednoczesnie Expert kontynuuje swoje
> fantazje, wyliczajac swoje umiejetnosci i zajecia - od prawnika, przez
> tlumacza przysieglego, bieglego sadowego, programiste - na listach typu
> pl.praca.szukana itp.
>
> Nie znajduja takze potwierdzenia jego deklaracje na temat licznych
> publikacji naukowych w gazetach oraz serwisach informacyjnych (zwlaszcza
> w swietle problemow z jezykiem angielskim). Zauwazalne jest natomiast
> to, iz Expert nie wymysla wszystkich rzeczy, ktore probuje wmowic innym.
> Jego przekonania wynikaja najczesciej z przypisywania blednej wartosci
> informacjom i doniesieniom. I tak na przyklad po wyslaniu kolejnego
> absudalnego i pozostawionego bez odpowiedzi doniesienia na jakas osobe,
> czesto jakakolwiek zmiane w jej zachowaniu traktuje jako skutek swych
> dzialan. Dodaje do tego tylko, iz efekt zostal osiagniety dzieki
> 'wspolpracy' z jednostka, do ktorej wysylal swe doniesienia. Podobnie
> jest z
> odpowiedziami na pytania - czesto kurtuazyjna i nic nie znaczaca
> odpowiedz traktuje jako zainteresowanie, chec wspolpracy, dodaje do tego
> to, iz zainteresowani chca kupic jego technologie (ktore, nawet jesli
> istnieja, nie wzbudzily, wedlug korespondencji, jakiegokolwiek
> zainteresowania rozmowcow).
>
> Oslawiona juz korespondencja z Google, w ktorej zaoferowano mu rzekomo
> wspolprace, i usprawniono engine dzieki jego sugestiom, wygladala w
> nastepujacy sposob:
>
> > Thanks for writing to Google.
>
> > We read all of the email we receive and try to send personal responses
> > to each message.
>
> > This note is just to let you know that we've received
> > your letter, and you should hear from us soon. If
> > you are interested in adding Google's award winning
> > search services to your site, please see
> > <URL:http://www.google.com/services/> for more information.
>
> Nie poddajac sie, Expert zaproponowal wspolprace:
>
> : Google Inc.,
>
> : Dear Sirs,
>
> : i received my Ph.D. in computer science and would
> : like to work for Google on voluntary basis to design
> : some web interfaces to your search engines to let
> : me test, the most advanced internet/usenet search technology.
>
> : virtually yours,
> : Jacek Darius
>
> Odpowiedz byla prosta - kolejny auto-responder i nic wiecej...
>
> Wierzac w anonimowosc w Internecie, Expert unika poslugiwaniem sie
> imieniem i nazwiskiem. Ciezko powiedziec, czy jest to wina wrodzonej
> podejrzliwosci, czy tez po prostu specyfika osobowosci Experta, ktory
> wlasciwie nigdy nie zabieral glosu w nieformalnych kwestiach takich jak
> sztuka, kultura, milosc, seks, aborcja, preferencje w jakimkolwiek
> temacie - ktore potrafia byc motorami wielomiesiecznych dyskusji na
> Usenecie. Expert bardzo sporadycznie bierze udzial w sporach o wyzszosc
> systemow czy oprogramowania, co jest conajmniej zastanawiajace. Jest to
> wszak idealna pozywka dla trolla i temat pozostawiajacy niewielu
> komputerowcow obojetnymi.
>
> Expert dosc czesto pada ofiara internetowych oszustw, zartow czy
> tezwlasnej nieumiejetnosci zrozumienia sieciowych realiow; wlicza sie w
> to nieudana proba uzyskania tytulu doktora przez siec oraz rzekome
> wlaczenie w poczet hierarchii koscielnej. Aplikacje o tytul doktora
> Expert skladal na tak wybitnych uczelniach jak Uniwersytet Poludniowej
> Afryki, przy okazji proponujac im pomoc przy rozwiazywaniu problemow
> sieciowych - ktora odrzucili.
>
> Oprocz wspomnianej wczesniej wiary w anonimowosc, oraz dziwnie malej
> ilosci przeslanek na temat zainteresowan i preferencji, Expert zyje w
> lekkiej paranoi. Wlicza sie w to poszukiwanie spiskow, a takze uzywanie
> rozmaitych programow majacych zabezpieczyc go przed atakami hackerow.
> Nalezy podkreslic przy tym, iz Expert ma znikome pojecie o
> bezpieczenstwie komputerowym, choc najwyrazniej programy sprawuja sie
> dobrze, gdyz jego provider twierdzi, iz nie zanotowano wlaman na jego
> maszyne. Tym niemniej Expert twierdzi, ze nie oglada stron WWW ze
> strachu przed wirusami.
>
> Nieprawdziwe wydaja sie jakiekolwiek przeslanki na temat tego, iz Expert
> jest postacia wykreowana przez innego czlowieka, ktory bawi sie w ten
> sposob. Podejrzewamy raczej, iz jest on sfrustrowanym wlasnym zyciem
> czlowiekiem, ktory szczerze i gleboko wierzy w rzeczywistosc, ktora sam
> sobie kreuje.
>
> -----------------------------
>
> (opublikowane po raz pierwszy na pl.rec.humor.najlepsze dawno, dawno
> temu)
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-10-13 08:28:11

Temat: Re: ostrzezenie
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Raf256 napisał:

[ciach brednie chorego na umyœle Raf256]
>
dla nowego grupowicza który (jak zrozumiałem z poprzedniego wštku) wdał
się
niechcšco w dyskusje z 'arcy-błaznem usenetu' czyli 'Raf256'
- jacek (ten drugi :) ma racje, nie przejmuj się wymysłami Raf256...
pozatym zacytuje jeszcze raz tekst informujacy kim jest Raf256-

ale chyba nie warto.

Raf256 popelnil kolejny raz publicznie przestepstwo na usenecie,
naruszajac ustawe
o ochronie danych osobowych.

Dokonujac naruszenia Ustawy na grupie medycznej zagraza bezpieczenstwu
pacjentow i ochronie ich danych osobowych.


Standardowo zgloszenie popelnienia przestepstwa do prokuratury.

Istnieje uzasadnione podejrzenie ze osoba uzywajaca adresu Raf256
ma dostep do danych osobowych uzytkownikow internetu i moze
wykorzystywac
te informacje do szantazowania.

Z uwagi na wysokie konsekwencje karne naruszenia Ustawy nalezy zakladac
ze osoba Raf256 jest albo przedszkolakiem , albo sie nie potrafi
samokontrolowac.


Na grupe pisze dziwne posty, na ktore sama odpowiada:

cytat:

"
Re: [PILNE] zdjęcia mózgu

> Poszukuje jakichœ zdjęć mózgu ludzkiego, chodzi o zastosowania nie
medyczne
> lecz bardziej artystyczne - np. jako tło w stronie WWW... moze ktoœ ma
jakiœ
> linki ?

:-( bardzo mi na tym zalezy... naprawde NIKT kto czytš tšgrupe nie ma
ŻADNEGO zjęcia mózgu i nie może np. posłać mi na priv ?

Pozdrawiam


--
Raf256 : C C++ VC VB PHP TP Delphi JS Java
,--, _ ,- _ _ _ ,---------------------------------------------,
|,-'`_|_|_ `_||_'|_' | r...@g...pl
"

Nalezy zatem ustalic czy osobnik r...@g...pl
nie jest uzytkownikiem baz danych osobowych lub nie ma do nich dostepu i
w ramach dzialalnosci wywiadowni internetowej uzywajacej nazwy echelon,
nie zajmuje sie udostepnianiem tych danych publicznie.
Ale tym sie zajmuje juz prokuratura.

z powazaniem
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-10-13 08:52:17

Temat: Re: [ot] [dlugie] uwaga na trolla
Od: p...@a...torun.pl (Piotr Kasztelowicz) szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 13 Oct 2001 00:42:15 +0000 (UTC), Raf256 <r...@g...pl>
wrote:


>> Potem slad odnajduje sie 10/08/1994, kiedy wysyla na
>> bionet.journals.note i bionet.general call for papers dla conajmniej
>> absurdalnych badan nad iloscia nowotworow u ludzi w zaleznosci od znaku
>> zodiaku. Co ciekawe, CFP napisany jest poprawnym angielskim,
>> najprawdopodobniej nie przez Experta lecz przez trzy inne, tajemnicze
>> postaci podpisujace sie pod tym tekstem:
>> http://iubio.bio.indiana.edu/R4226-20307-/news/bione
t/journals/note/9408
>> .newsm (Owe tajemnicze osoby to Brodziak A., Kaszuba D., Romanowski W.,
>> oraz Rys M.)

a propos - prof. Andrzej Brodziak jest realną osoba, ktora znam
zresztą osobiście - kierownik 5 Kliniki Chorób Wewnętrznych Śląskiej
Akademii Medycznej (siedziba Kliniki w Bytomiu). Czy badania są
absurdalne - trudno powiedzieć - pomimo kontrowersyjności poglądów
Brodziaka niektóre jego publikacje (większość wydaje sam) są
publikowane w dobrych czasopismach i cytowane np. w Medline

P.
Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-10-13 09:00:19

Temat: Re: ostrzezenie
Od: p...@a...torun.pl (Piotr Kasztelowicz) szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 13 Oct 2001 10:28:11 +0200, Dariusz <d...@p...onet.pl>
wrote:

>Raf256 popelnil kolejny raz publicznie przestepstwo na usenecie,
>naruszajac ustawe
>o ochronie danych osobowych.

z tresci postingów zrozumiałem inaczej - otóż, że osobnik Dariusz vel
Jacek czynił wielu poważnym instytucjom dotkliwe vulnerabilities
i zdecydowali ujawnić niektóre jego poczynania aby przestrzec innych,
- niniejsze miałyby być tylko cytowaniem tej "complaint list" - fakt
nieco humorystycznej.
Ale może źle zrozumiałem te intencje?

P.
Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-10-13 09:42:12

Temat: Re: ostrzezenie
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Kasztelowicz napisał:
>
> On Sat, 13 Oct 2001 10:28:11 +0200, Dariusz <d...@p...onet.pl>
> wrote:
>
> >Raf256 popelnil kolejny raz publicznie przestepstwo na usenecie,
> >naruszajac ustawe
> >o ochronie danych osobowych.
>
> z tresci postingów zrozumiałem inaczej
bo sie nie znasz

- otóż, że osobnik Dariusz vel
> Jacek czynił wielu poważnym instytucjom dotkliwe vulnerabilities
sam wiesz ze klamiesz,
a tekst jest jedynie prowokacja, aby sprawdzic kto narusza w internecie
Ustawe.

> i zdecydowali ujawnić niektóre jego poczynania aby przestrzec innych,
> - niniejsze miałyby być tylko cytowaniem tej "complaint list" - fakt
> nieco humorystycznej.
> Ale może Ÿle zrozumiałem te intencje?

Oczywiscie ze zle zrozumiales.
Powstal lokalny projekt echelon do zbadania przypadkow naruszania ustawy
o ochronie danych osobowych w internecie w kraju.
Autorzy przez miesiac pisali sensacyjny tekst, naruszajacy Ustawe , aby
mial szanse na rozpowszechnienie i mozna bylo skanowac uzytkownikow
usenetu, ktorzy Ustawe narusza.
Pytano mnie czy wyrazam zgode na taka prowokacje prewencyjna.
Oczywiscie zgody nie wyrazilem ani badan nie autoryzowalem.

Autorzy projektu udostepnili rzekomo sensacyjny tekst na 100 grupach,
aby wywolac efekt piramidy , czy domina informacyjnego
i teraz skanuja kazda osobe ktora ustawe narusza.

I juz chyba ok. 300 osobom grozi odpowiedzialnosc karna za naruzenie
Ustawy o ochronie danych osobowych.

Ale poza tym tekstem grupa echelon zaoferowala odplatne udostepnianie
raportow o kazdym uzytkowniku internetu, wraz z ujawnianiem tresci
prywatnej korespondencji, preferencji, zainteresowan osobistych,
zawodowych.

I w zwiazku z tymi dzialaniami napisalem ze nierozwazne jest twoje
namawianie
do ujawniania przez lekarzy danych osobowych w internecie, a szczegolnie
na usenecie.


Powinienes sie powstrzymac przed jakimikolwiek takimi sugestiami, ktore
moga byc odczytane przez innych jako kolejna prowokacja i namawianie do
narazenia sie na
skanowanie swojego komputera przez grupe echelon.

O grupie echelon mozesz poczytac na polipie albo w archiwum usenetu.
sklada sie z kilkudziesieciu wspolpracownikow i jest aktywna w wielu
krajach swiata
a co najwazniejsze, jest to prywatny biznes.

Wartosc biznesowa, marketingowa informacji gromadzonych o uzytkownikach
internetu
przekracza miliardy dolarow.
To jest najwiekszy swiatowy biznes, ktory sie rozwinal dzieki
internetowi
i dlatego nalezy uznawac kazdy niekodowany e-mail za list wyslany w
otwartej kopercie.



z powazaniem
ale i tak postapisz jak uwazasz

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-10-13 14:45:37

Temat: monte pyton, bylo - ostrzezenie
Od: Raf256 <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz <d...@p...onet.pl> wrote in
news:3BC80C74.EEF103A8@poczta.onet.pl:

;)

>> >Raf256 popelnil kolejny raz publicznie przestepstwo na usenecie,
>> [imho chyba nie]
> Oczywiscie ze zle zrozumiales.

> Powstal lokalny projekt echelon do zbadania przypadkow naruszania ustawy
> o ochronie danych osobowych w internecie w kraju.
masz racje, ja jestem szefem projektu Echelon dla Polski ;)))

> Autorzy przez miesiac pisali sensacyjny tekst, naruszajacy Ustawe
nie miesiąc, to kilka lat pracy mojego Echelona

> aby mial szanse na rozpowszechnienie i mozna bylo skanowac uzytkownikow
> usenetu, ktorzy Ustawe narusza.
każdego użytkownika skanujemy skanerem A4 600x600 dpi (kolor)

> Oczywiscie zgody nie wyrazilem ani badan nie autoryzowalem.
ojej... brak Twojej Osobistej autoryzacji to straszny problem dla nas tutaj
w Echelonie

> Autorzy projektu udostepnili rzekomo sensacyjny tekst na 100 grupach,
nie na 100, tylko 100 tyś. grup

> I juz chyba ok. 300 osobom grozi odpowiedzialnosc karna za naruzenie
w tym 134 osoby już otrzymały wyrok kary śmierci

> Ale poza tym tekstem grupa echelon zaoferowala odplatne udostepnianie
> raportow o kazdym uzytkowniku internetu,
masz racje, ostatnio robimy to głownie na Allegro

> z powazaniem
> Jacek
to chyba oksymoron ;)))


--
Raf256 : C C++ ---===*** SZEF ECHELONu-POLSKA S.A. ***===---
,--, _ ,- _ _ _ ;-)
|,-'`_|_|_ `_||_'|_'
| `\(_) | |_,,_||_|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-10-14 07:20:17

Temat: Re: [ot] [dlugie] uwaga na trolla
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj!

> >> http://iubio.bio.indiana.edu/R4226-20307-/news/bione
t/journals/note/9408
> >> .newsm (Owe tajemnicze osoby to Brodziak A., Kaszuba D., Romanowski W.,
> >> oraz Rys M.)
>
> a propos - prof. Andrzej Brodziak jest realną osoba, ktora znam
> zresztą osobiście - kierownik 5 Kliniki Chorób Wewnętrznych Śląskiej
> Akademii Medycznej (siedziba Kliniki w Bytomiu). Czy badania są
> absurdalne - trudno powiedzieć - pomimo kontrowersyjności poglądów
> Brodziaka niektóre jego publikacje (większość wydaje sam) są
> publikowane w dobrych czasopismach i cytowane np. w Medline

Tez prof. Brodziaka znam osobiscie od lat (no moze nie dziesiecioleci..).
Fajny gosc - co wazne: naprawde chywta sie rzeczy szalonych i
wysmiewanych przez innych. Ale za to jest naprawde szanowny.
Oczywiscie - ksywaka "wariat nieskozdliwy" doklejona do niego to prawie
pieszczota;-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-10-14 10:54:40

Temat: Re: bylo - ostrzezenie
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Raf256 napisał:
>
> Dariusz <d...@p...onet.pl> wrote in
> news:3BC80C74.EEF103A8@poczta.onet.pl:
>
> ;)
>
> >> >Raf256 popelnil kolejny raz publicznie przestepstwo na usenecie,
> >> [imho chyba nie]
> > Oczywiscie ze zle zrozumiales.
>
> > Powstal lokalny projekt echelon do zbadania przypadkow naruszania ustawy
> > o ochronie danych osobowych w internecie w kraju.
> masz racje, ja jestem szefem projektu Echelon dla Polski ;)))
>
> > Autorzy przez miesiac pisali sensacyjny tekst, naruszajacy Ustawe
> nie miesišc, to kilka lat pracy mojego Echelona
>
> > aby mial szanse na rozpowszechnienie i mozna bylo skanowac uzytkownikow
> > usenetu, ktorzy Ustawe narusza.
> każdego użytkownika skanujemy skanerem A4 600x600 dpi (kolor)
>
> > Oczywiscie zgody nie wyrazilem ani badan nie autoryzowalem.
> ojej... brak Twojej Osobistej autoryzacji to straszny problem dla nas tutaj
> w Echelonie
>
> > Autorzy projektu udostepnili rzekomo sensacyjny tekst na 100 grupach,
> nie na 100, tylko 100 tyœ. grup
>
> > I juz chyba ok. 300 osobom grozi odpowiedzialnosc karna za naruzenie
> w tym 134 osoby już otrzymały wyrok kary œmierci

Rozumiem ze usilujesz sprawe bagatelizowac, ale z tego co wyczytalem,
to cel tej prowokacji byl wyrazny.
Przylapanie w internecie jak najwiekszej liczby internautow na lamaniu
ustawy o ochronie danych osobowych.

A jak juz to dalej realizowaliscie i na czyje zlecenie to mnie to guzik
interesuje.
Ja wam w kazdym razie zgody nie dalem, a nawet zakazalem prowadzenie
takich glupich
prowokacji. Ale i tak zrobiliscie jak chcieliscie i teraz sa takie
skutki,
ze kilkadziesiat osob publicznie udostepnilo dowod lamania ustawy.

>
> > Ale poza tym tekstem grupa echelon zaoferowala odplatne udostepnianie
> > raportow o kazdym uzytkowniku internetu,
> masz racje, ostatnio robimy to głownie na Allegro

Tylko czemu nie zaprzetaliscie dzialalnosci wywiadowni internetowej po
wejsciu ustaw antyterrorystycznych ?

Teraz wasza dzialalnosc moze podpadac pod elektroniczny terroryzm.
>
> > z powazaniem
> > Jacek
> to chyba oksymoron ;)))
>
> --
> Raf256 : C C++ ---===*** SZEF ECHELONu-POLSKA S.A. ***===---

Podziwiam za odwage, gdy weszly ustawy antyterrorystyczne
i o zwalczaniu terroryzmu elektronicznego w internecie.

Ale prosze o nieodpowiadanie , gdyz nie jestem zainteresowany kontaktami
z wasza grupa.


> ,--, _ ,- _ _ _ ;-)
> |,-'`_|_|_ `_||_'|_'
> | `\(_) | |_,,_||_|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-10-14 11:32:16

Temat: Re: bylo - ostrzezenie
Od: o...@t...org (Osama ben Laden) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 14 Oct 2001 12:54:40 +0200, Dariusz <d...@p...onet.pl>
wrote:

>Podziwiam za odwage, gdy weszly ustawy antyterrorystyczne
>i o zwalczaniu terroryzmu elektronicznego w internecie.

Pieprzysz az milo... gdzie te ustawy i akty wykonawcze?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Re: Ciśnienie
odchudzanie
Czy można mydełkiem?
Re: Nie jest znane Uzależnienie od Internetu
prezerwatywa a AIDS

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »