Data: 2010-10-18 22:42:44
Temat: Re: Uznajecie ten autorytet?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:28:37 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:17:43 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:13:36 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 18 Oct 2010 23:58:45 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Mon, 18 Oct 2010 23:24:42 +0200, Stalker napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Mon, 18 Oct 2010 22:52:03 +0200, Stalker napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Z jednej strony ogromnym problemem jest dla Ciebie brak umiejętności
>>>>>>>>>> komunikacyjnych prowadzących śledztwo smoleńskie,
>>>>>>>>> Brak umiejętności komunikacyjnych? - ależ ja im wcale nie to zarzucam! Ja
>>>>>>>>> im zarzucam świadome unikanie komunikacji oraz wręcz ukrywanie wyników i
>>>>>>>>> faktów. No nie tłumacz ich tak, co? Bo już zaczyna mi być niedobrze, po
>>>>>>>>> prostu...
>>>>>>>> Ne dziwię się. Tak duży dysonans poznawczy może być nieprzyjemny...
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jakieś to jest u Ciebie oślizłe.
>>>>>>>> Używanie mózgu przy myśleniu oślizłe? No dajże spokój...
>>>>>>>>
>>>>>>> Ale Ty cały jesteś jakiś oślizły. Tj Twoja mentalność.
>>>>>> Problem polega na tym, że nawet jeśli komisja zakończy swoje prace
>>>>>> raportem i przedstawi go Polakom, to jeśli nie będziesz go uważała za
>>>>>> zgodny ze swoimi wyobrażeniami, podsumujesz go jako dzieło oślizłe i
>>>>>> pełne serwilizmu wobec Rosji.
>>>>>> Ty już masz w głowie napisany ten raport. Na tym polega problem.
>>>>> Ależ nie mam jednego - mam dwa.
>>>> Można wiedzieć jakie?
>>> A nawet trzy:
>>> 1) Rosjanie itp.
>>> 2) Al-Kaida itp.
>>> 3) POLSKIE służby specjalne... jak w przyp. Sikorskiego jako jedna z
>>> hipotez
>>>
>>> W sumie dla mnie nieważne, kto. Ważne, że. I co z tym zrobią... służby
>>> specjalne i rząd. O ile w ogóle się cokolwiek wyjaśni.
>>>
>>> Al
>>
>> ...bo na razie to bardziej (albo i tylko) ich interesuje, dlaczego jeden
>> minister przesluchał sobie czarną skrzynkę bez pozwolenia. Nie zastanawia
>> Cię, dlaczego (poza naruszeniem rzekomych procedur) taka chryja jest?
>> :->
>
> Bo fakt istnienia czarnej skrzynki i jej niewygładzonych opisów był
> podany do publicznej opinii i się zdezawuował?
To najmniej wazne. raczej to, ze bylo tam coś, co na tyle zmienia sprawę (w
którą stronę? - można się tylko domyślać) w przypadku ujawnienia, że żaden
tam minister nie powinien sobie tego odsłuchiwac tak po prostu.
|