Data: 2010-10-18 22:54:04
Temat: Re: Uznajecie ten autorytet?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:27:20 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:13:36 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 18 Oct 2010 23:58:45 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Mon, 18 Oct 2010 23:24:42 +0200, Stalker napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Mon, 18 Oct 2010 22:52:03 +0200, Stalker napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Z jednej strony ogromnym problemem jest dla Ciebie brak umiejętności
>>>>>>>>>> komunikacyjnych prowadzących śledztwo smoleńskie,
>>>>>>>>> Brak umiejętności komunikacyjnych? - ależ ja im wcale nie to zarzucam! Ja
>>>>>>>>> im zarzucam świadome unikanie komunikacji oraz wręcz ukrywanie wyników i
>>>>>>>>> faktów. No nie tłumacz ich tak, co? Bo już zaczyna mi być niedobrze, po
>>>>>>>>> prostu...
>>>>>>>> Ne dziwię się. Tak duży dysonans poznawczy może być nieprzyjemny...
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jakieś to jest u Ciebie oślizłe.
>>>>>>>> Używanie mózgu przy myśleniu oślizłe? No dajże spokój...
>>>>>>>>
>>>>>>> Ale Ty cały jesteś jakiś oślizły. Tj Twoja mentalność.
>>>>>> Problem polega na tym, że nawet jeśli komisja zakończy swoje prace
>>>>>> raportem i przedstawi go Polakom, to jeśli nie będziesz go uważała za
>>>>>> zgodny ze swoimi wyobrażeniami, podsumujesz go jako dzieło oślizłe i
>>>>>> pełne serwilizmu wobec Rosji.
>>>>>> Ty już masz w głowie napisany ten raport. Na tym polega problem.
>>>>> Ależ nie mam jednego - mam dwa.
>>>> Można wiedzieć jakie?
>>> A nawet trzy:
>>> 1) Rosjanie itp.
>>> 2) Al-Kaida itp.
>>> 3) POLSKIE służby specjalne... jak w przyp. Sikorskiego jako jedna z
>>> hipotez
>>>
>>> W sumie dla mnie nieważne, kto. Ważne, że. I co z tym zrobią... służby
>>> specjalne i rząd. O ile w ogóle się cokolwiek wyjaśni.
>> Takie służby mają swoje cele:
>>
>> 1)Zlikwidowanie osoby ważnej geopolitycznie (ś.p. Lech Kaczyński i progu
>> wyborów prezydenckich miał żadne szanse na reelekcję,
>
> Nigdzie nie twierdzę, ze uważam L.Kaczyńskiego za "gorący kasztan" tej
> katastrofy.
>
>> zginął za to
>> Szmajdziński o wiele bardziej oczekiwany przez Rosję kandydat)
>
> ..oraz Skrzypek, nienawidzony prez Unię, a raczej pewne jej środowiska
> finansowe. Więc akurat L. Kaczyńskie nie jest vtutaj wg mnie najważniejszy,
> choć sama Jego osoba powinna zobowiazywac do szczególnej staranności w
> wyjaśnianiu.
Błagam Cię XL polscy ekonomiści elegancko dryfują na fali tego co się
dzieje na rynkach finansowych. Zamach na Skrzypka? Równie dobrze
Pszczółkę Maję mógł Gucio ukatrupić, bo mu za dużo pyłków zżerała.
>> 2)Nic mi nie przychodzi do głowy odnośnie Al-Kaidy. Może li tylko, ze
>> skoro Londyn, Waszyngton, Madryt to czas na 'ważną' Warszawę?
>
> Bingo! Bardzo ładnie... Pierwsze bingo. Obiecane nam zresztą już dawno. I
> niestety, będą dalsze. Kiedy? - nie wiem. Boję się, bardzo sie boję, moje
> dzieci tak często jeżdżą warszawskim metrem...
Zamachów Ci u nas jak spadających liści... A poważnie jakie widzisz
zagrożenia, w czym, Polska się naraża wobec ekstremistów islamskich?
> I drugie bingo (tym razem moje), dwuczęsciowe:
> a) dlaczego wszystko stało się na terenie Rosji? - ano aby pokazać
> Rosjanom, że Al-Kaida ma tam swobodę działania, no a polski samolot jako ta
> "druga pieczeń" z pierwszego bingo...
> b) czemu się Al-Kaida nie przyznała oficjalnie, jak to robi przeważnie? -
> ano, bo nie chodziło jej może akurat tym razem o uświadomienie calemu
> swiatu, tylko SAMYM ROSJANOM i im po cichu się przyznała albo dała znać,
> dlatego oni tak blokują i komplikują sledztwo, tj tę jego karykaturę... No
> bo co by się stało, gdybyśmy wszyscy w Europie się dowiedzieli, ze Al-Kaida
> Rosjanom moze zrobić takie samo kuku, jak Amerykanom 11 września???
> Niedopuszczalne! Nie Rosji!
Poprzez jakąś tam Polskę? Słabe to.
>> 3)Opary absurdu. Tutaj potrzeba JKM, żeby to rozkminił. Za wysokie
>> progi, na moje nogi.
>
> Sa takie hipotezy, że to polskie służby specjalne go zalatwiły z pewnych
> względów. No bo ze Anglicy, to jest ta inna, bardziej popularna hipoteza...
Na szczęście jestem miłośniczką faktów. I jakoś mi z tym psychicznie
dobrze.
--
Paulinka
|