Był to dzień 19-październik-10, kiedy Stalker napełnił usenet słów muzyką:

> Frank Einstein pisze:
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Frank Einstein" <f...@g...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i9ifj8$e92$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Stalker pisze:
>>>>
>>>>> Nigdzie nie napisałem, że wiedza prof. Dakowskiego dyskwalifikuje go
>>>>> jako ew. eksperta, tylko że chciałbym wiedzieć na podstawie jakich
>>>>> danych i wg jakiej metodologii robił obliczenia. Dopiero wtedy
>>>>> mógłbym się jakoś ustosunkować do jego informacji...
>>>>
>>>> Mógłbyś się jakoś ustosunkować do specjalistycznej informacji profesora
>>>> gdybyś wiedział np. wg jakiej metodologii robił obliczenia? :)
>>>> Ciekaw jak daleko zaszedłeś z wiedza nt. matematyki dyskretnej, funkcji
>>>> uwikłanych czy metody elementów skończonych?
>>>> Musisz być chyba gdzieś na etapie habilitacji ;)
>>>
>>> Znaczy wszystkich tych narzedzi uzyl profesór?
>>
>> Trudno powiedzieć jakich.
>> W mojej pracy zamawiamy czasem obliczenia, często właśnie wytrzymałościowe.
>> Kiedyś zamówiliśmy pewnego układu drgającego, powiedzmy w średnio
>> kosztownym ośrodku.
>> Jak próbowałem się dobrać do ich algorytmu, to poległ nawet mój kolega
>> doktor i to na matematyce.
>> Dlatego tak mnie rozbawiła łaskawość Stalkera.
>> Nawet jakby miał wgląd w metodologię to wątpię, aby ją zrozumiał.
>> No może i coś by tam wygooglał, ale jego zrozumienie byłoby tak pozorne
>> jak jego kompetencje do ustosunkowania się do nich.
>
> Doskonały argument! :-)
>
> Nareszcie wiemy dlaczego nie ma sensu udostępniać tego typu danych ze
> śledztwa! Wszak i tak nie można by było ich zrozumieć...
>
> Nawet jakbyśmy mieli wgląd w metodologię to wątpię, abyśmy ją
> zrozumieli. No może i coś byśmy tam wygooglali, ale zrozumienie byłoby
> tak pozorne jak kompetencje do ustosunkowania się do nich.
>
> Zgodzisz się więc drogi Franku Senderze, że lepiej dać w spokoju
> pracować fachowcom i poczekać na wyniki ich prac? :-)

No ale Ty przeca próbujesz bruździć i się dopytywać? :)