tusia wrote:
> Ciekawa jestem, co myslicie o tym "procederze"? Szczerze mowiac jestem
> zaskoczona, kiedy widze aukcje typu balsam - zostalo 1/4 opakowania -
> co za sens sprzedawac takie resztki? I dlaczego ktos to robi? Bo
> jestem w stanie zrozumiec kosmetyk uzyty 1 raz (wyprobowanie, ktory
> okazal sie nietrafiony (kolor, zapach, uczulenie itp), chociaz
> szczerze mowiac chyba mialabym opory kupic cos takiego.. Ale
> sprzedawac resztke na dnie? Czy ktos to kupi?
>
> Pozdrawiam

Ja bym nie kupiła. Też się dziwię, że komuś opłaca się sprzedawać takie
"śmieci". W końcu za wystawienie przedmiotu Allegro pobiera prowizję, więc
pewnie człowiek sprzedający 1/4 balsamu nawet grosza na tym nie zarobi.

--
Elvira