Data: 2012-12-08 08:38:07
Temat: Re: W kwestii uboju rytualnego.
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:50c268ad$0$1313$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-12-07 22:57, Ikselka pisze:
>> Ubój rytualny ma swoje wymagania - zwierzęta muszą być przewożone we
>> włąściwych warunkach (brak urazów i obić), nie mogą być bite (nie mogą
>> mieć
>> siniaków - oczywiste), a sam ubój (przez skrwawienie) daje zwierzęciu
>> spokojną śmierć, bez stresu - zwierzę nie ma świadomości zagrożenia, nie
>> odczuwa bólu, usypia. Stres z powodu wcześniej wymienionych zapachów
>> odchodów też z tego powodu (tj brak strachu i cierpienia) odpada.
>>
> Nie wyobrażam sobie by podczas uboju rytualnego panowały takie
> rajskie warunki w wypadku, kiedy jest dokonywany na masową skalę.
> Brałaś w czymś takim udział czy tak sobie tylko fantazjujesz?
Naprawde sadzisz, ze smierc przez skrwawienie jest rajska? Przeciez bdzura
jest teza, ze "zwierzę nie ma świadomości zagrożenia", sytuacje w ktorych
sie umiera zwierzaki maja wprasowe w mozg przez ewolucje.
|