Data: 2016-07-14 22:18:31
Temat: Re: W pewnym sensie polegli
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 14.07.2016 o 22:01, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 14 Jul 2016 20:52:34 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 14.07.2016 o 20:30, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 14 Jul 2016 15:43:26 +0200, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> "Profesor Bralczyk tłumaczy, że słowo "polec" można użyć metaforycznie -
>>>> wtedy mamy na myśli to, że komuś coś się nie powiodło. - Wszystko zależy
>>>> od indywidualnego wyczucia. Ktoś może powiedzieć, że "poległ", bo nie
>>>> udało mu się zapalić zapałki. Studenci żalą się często, że "polegli na
>>>> egzaminie" - wyjaśnia językoznawca."
>>>>
>>>> Ale czy naprawdę trzeba to eksponować?
>>>>
>>>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,2039
6830,minister-edukacji-z-mojej-wiedzy-wynika-ze-pole
gl-znaczy.html
>>>
>>>
>>> A gdybyś tak cytowała mniej "wybiórczo"... :->
>>>
>>> "- Według słowników definicja to: "poległ" w czasie wojny lub bitwy -
>>> argumentowała Olejnik. - Z mojej wiedzy wynika, że poległ znaczy zginął -
>>> obstawała przy swoim minister Zalewska.
>>> (...)
>>> O definicję słowa "polec" zapytaliśmy językoznawcę prof. Jerzego Bralczyka.
>>> - Słowo "poległ" w języku codziennym i oficjalnym oznacza "zginął na polu
>>> chwały, polu bitwy". W apelach poległych mówi się o osobach, które oddały
>>> życie w walce - tłumaczy prof. Bralczyk."
>>>
>>> Gdzie widzisz sprzeczność w definicjach u tych osób?
>>
>> Jeżeli _polegli_, to tylko w znaczeniu metaforycznym, które zacytowałam.
>>
>>
>>>> BTW Mieliśmy już kiedykolwiek w historii głupszego ministra edukacji?
>>>>
>>>
>>> Na pewno nie mieliśmy bardziej pokrętnego FEniksa 3->
>>
>> Raczej - mniej rozumiejącej Ikselki.
>>
>
> Kręć, kręć.
Chyba jednak słusznie minister Zalewska skojarzyła mi się z Tobą.
Ewa
|