Data: 2008-06-03 13:18:58
Temat: Re: WAŻNE!!! c.d. Re: O Miłosza chwale :-> Re: posłanie dla nadwrażliwych (was: O Miłosza chwale :-> Re: posłanie dla nadwrażliwych)
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3 Cze, 13:54, "i...@g...pl" <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 3 Jun 2008 12:25:11 +0100, i...@g...pl napisał(a):
>
> > Do tego wszak musiał dokonywac zapłodnień, czy jesteś w stanie to sobie
> > wreszcie uświadomić???
>
> Dodam co najważniejsze w tym wszystkim: TYSIĘCY zapłodnień!!!
>
> Metodologia badań genetycznych w tamtych czasach wymagała TYSIĘCY prób -
> tylko Mengele miał takie możliwości. Inni genetycy musieli poprzestać na
> szybko mnożących się Drosophila Melanogaster - muszkach owocowych czy
> groszku cukrowym, a Mengele miał gest i możliwości - miał całe obozy
> koncentracyjne pełne ludzkiego materiału, do woli i do przesytu i tylko dla
> siebie.
> Takich możliwości nawet dziś nie ma żaden naukowiec, a Mengele z racji
> dysponowania życiem tysięcy bebronnych ludzi - MIAŁ TĘ MOŻLIWOŚĆ.
> Taka jest prawda, o której (czy to możliwe???) nie wiedziałeś.
Jak zwykle wszystko mieszasz. Muszki owocowki sluza glownie do badan
nad genami. Po pierwsze maja duze mitochondrium, a poza tym niektore
geny wystepujace u tychze myszek sa takie same jak ludzkie. Jednym z
takich genow jest gen "p53". Muszki jesli tego nie wiesz rozmnazaja
sie nieco inaczej niz czlowiek!
Srodowisko Twoich znajomych nijak nie odnosi sie do przedmiotu naszj
dyskusji. Stwierdzenie ze cos w tymze srodowisku jest oczywiste i
normalne, nie ma zadnego dla mnie znaczenia. Bo mogloby sie zdazyc ze
jecie np. muchy, i nawet je lubicie, czy to ma znaczyc ze ja tez mam
polubic muchy? Wazniejsze sa tzw. argumenty obiektywnie
odokumentowane, nie cudze wrazenia i odczucia, chocby powszechne.
J-itede
PS. proby sztucznego zaplodnienia moga siegac nawet starozytnosci, ale
pozaustrojawe zaplodnienie to jest dopiero koniec XX w.
|