Data: 2014-02-01 00:18:16
Temat: Re: WOŚP.
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-01-31 23:28, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
> news:lch6ng$t40$9@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2014-01-31 05:23, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>>> news:lcek9k$krb$3@node1.news.atman.pl...
>>>> W dniu 2014-01-30 22:55, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Generalnie tak- to są dzieci. I- jak sądzę- wierzą w to, co robią. Z
>>>>> drugiej strony- nie mam ochoty niczego im wrzucać. Wiesz- jak dzieci
>>>>> pakują moje zakupy do torebek w sklepie- to nie interesuje mnie, czy
>>>>> zarabiają na szczytny cel- czy na piwko. Oni_zarabiają. Pakują towar-
>>>>> więc pracują. Z uśmiechem za to płacę.
>>>>
>>>> I jesteś w tym momencie idiotą ba nawet uśmiechniętym! Rolą rodziców
>>>> jest nauka: PRACY, ODPOWIEDZIALNOŚCI.
>>>>
>>> Wiesz- może i jestem idiotą- ale tak od razu żeby o tym pisać? I
>>> publicznie? Przecież mi może być zwyczajnie przykro :-\
>>> Nie bardzo Cię rozumiem- a tak dokładniej- wcale. Czasem za kasą stoją
>>> harcerze albo inne dzieciaki- i zarabiają pieniądze pakując do torebek
>>> zakupy klientów. Doceniam to- nie żebrzą, lecz pracują. Więc płacę- i
>>> cieszę się, że są jeszcze tacy młodzi ludzie, którzy potrzebne im
>>> pieniądze zdobywają swoją pracą. Znaczy- gdybym im nie płacił, wtedy nie
>>> byłbym idiotą? Naprawdę trudno mi za Twoim rozumowaniem nadążyć:-\
>>
>> Nie chciałam Cię obrazić. Szlag mnie tylko trafił. Stanie ileś godzin
>> w zimnie, bo to zawsze styczeń też jest pracą. Pracą społeczną.
>> Zbiórki publiczne nie tylko na WOŚP to praca, zaangażowanie etc.
>
> Z całą pewnością np ktoś, kto klęczy na mrozie przed kościołem ciężej
> pracuje fizycznie od dzieciaka pakującego zakupy. Jednak nie zmienia to
> faktu, że jest żebranie.
Wstyd tylko kraść...
Q
--
...i z dupy spaść /jak mawiają starożytni górale/
|