| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2014-01-29 20:03:43
Temat: Re: WOŚP.Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:119yy7qj4lwqd$.1a3o315yaxu94$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 29 Jan 2014 06:09:13 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> 1. Czy mając tę wiedzę- gotowa jesteś spróbować?
>
> Nie, ponieważ kiepsko biegam, więc boję się potknąć i upaść (co zmusiłoby
> mnie do pozostania w jednym miejscu dłużej niż bezpieczny bilans cieplny
> pozwala) oraz dlatego, że mam cienką skórę na podeszwach, tj mało mam
> izolatora :-)))
>
>> 2. Dlaczego bez trudu przechodzą ludzie- w tym miejskie dzieci i kobiety
>> (miejskie- dla podkreślenia delikatności stóp)- będąc do tego
>> przygotowane
>> np poprzez siddha- yogę,
>
> Są lekkie, szybkie i mają małe stopy (mała powierzchnia styku z ciepłem)
> :-)
>
>> a gróboskórny, pijany góral próbując to naśladować-
>> wchodzi i parzy sobie silnie stopy?
>
> Ponieważ jest cieższy, ma wielkie stopy, nie jest także w stanie zapanować
> nad szybkością oraz długością kroków i ich rytmem - proste. Tu ważna jest
> wielkość powierzchni styku, technika biegu, droga i czas, a nawet ciężar
> ciała :-)
>
>> 3. Czemu często na stopach osoby, która przeszła- są mikrooparzenia
>> dokładnie w miejscach, w których specjaliści od akupunktury nakłuwali by
>> ich
>> stopy- ze względu na ich choroby?
>
> Niewątpliwie są to miejsca najdelikatniejsze. Nie słyszałam, aby wbijano
> igły w jakieś "grubskórne" miejsca, jest to po prostu trudne.
>
>> 4. Dlaczego nie udaje się przeprowadzić zwierzęcia przez ogień?
>
> Naturalny atawizm - instynkt strachu przed ogniem. Brak opanowania
> odruchów
> w zw. z tym. U człowieka jest inaczej.
>
>> 5. W linkowanym przez Ciebie artykule jest opisany człowiek, ktory na
>> zasadzie "mam talent" dotykał nawet rozżarzone żelazo- i nic mu nie było.
>> Jak sądzisz- czy ten człowiek dałby radę przejść po świeżej lawie- jak
>> hawajscy kahuni?
>> http://henrykjosefdamian.blogspot.com/2009/01/cuda-s
zamanw.html
>>
>> czy spalenie się butów- a brak oparzeń na stopie jest fizycznie
>> wytłumaczalny?
>
> Jak najbardziej.
>
> Buty zanim się przepalą, paląc się w wierzchniej warstwie są termiczną
> ochroną dla stóp (materiał jest izolatorem cieplnym). Co innego gdyby były
> z metalu... No ale są z czego są, więc są izolatorami.
> Potem paląc się lub topiąc _podczas biegu_ - są chłodzone powietrzem
> (hint:
> PĘD), a jak się już rozpadają, goła stopa podlega owiewaniu=chłodzeniu
> przez pęd powietrza - znowu hint: PĘD.
>
> Z Twego linka: "Nie wiem jakie szaleństwo mnie opętało, lecz biegłem."
> Zapewne PĘDziłem :-)))
>
> Bardzo krótki jest czas kontaktu ognia z gołą stopą, o tym już pisałam.
> Dlatego pochłaniana ilość ciepła jest wbrew pozorom niewielka, a i to
> pochłonięte ciepło w przeważajacej cześci ma czas być wypromieniowane w
> czasie kiedy stopa jest podniesiona.
>
> Następna rzecz: ci ludzie nie chodzą po płonącym węglu kamiennym czy
> rozżarzonej stali, lecz po gorącej (ale zestalonej, to kluczowe) lawie lub
> po węglach drzewnych, których temperatura żarzenia pozwala na korzystny
> dla
> bezpieczeństwa stóp bilans cieplny podczas PĘDu :-)
>
>
> Podsumowując: jak będziesz szybko i lekko (oraz nie za długo, he he)
> bębnił
> koniuszkami palców po rozgrzanej stopie żelazka, nic Ci nie będzie, ale
> jesli przyłożysz dłoń...
> :-)))
>
Jedno "ale": ci którzy szli spokojnie- najczęściej przeszli bez kontuzji. To
właśnie próba pokonaania ognia- przebiegnięcie przez niego- powoduje
kontuzje. Kluczowym (przy świadomym przejściu- nie transowym) jest pytanie:
czy Ogień się zgadza? Czy mnie chce? Czy mi pozwoli? Jeśli usłyszy się
zgodę- można śmiało iść.
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2014-01-29 20:05:19
Temat: Re: WOŚP.Dnia Wed, 29 Jan 2014 12:45:14 +0100, FEniks napisał(a):
> A nie skręca Cię, jak prawdziwy Polak zamiast "królestwo" mówi "monarchia"?
Mnie nie, ponieważ żyjemy w kulturze wywodzącej się głównie z łacińskiej i
greckiej.
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2014-01-29 20:18:55
Temat: Re: WOŚP.Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:52e93d09$0$2151$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2014-01-28 23:09, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
>> news:lc9840$v6i$1@node1.news.atman.pl...
>>>
>>> na tyle dużo, żeby nie wierzyć w żywienie się światłem i homeopatię :)
>> A wierzysz, że człowiek może boso przejść przez kilkunastometrowy dywan
>> złożony z rożarzonych do białości węgli i się nie poparzyć?
>
> A po wodzie?
>
Ponoć w Uniwersytecie MERU w Szwajcarii. Niewiele znalazłem na www. Udało mi
się poznać adepta- ale...nie za bardzo chcę o tym tu pisać.
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2014-01-29 20:26:07
Temat: Re: WOŚP.Dnia Wed, 29 Jan 2014 19:35:52 +0100, Chiron napisał(a):
> Preferuję "tajoj"
Qra preferuje "do urfy nędzy" :-)))
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2014-01-29 20:32:50
Temat: Re: WOŚP.Dnia Wed, 29 Jan 2014 20:03:43 +0100, Chiron napisał(a):
> Jedno "ale": ci którzy szli spokojnie- najczęściej przeszli bez kontuzji.
Wiedzieli, ze mają sporo zrogowaceń na stopach - to się i nie denerwowali.
Reszta miała wypielegnowane stopy (na przykład) :-D
A serio - spokojny marsz pozwala na bardziej rytmiczne i odpiwiednie
czasowo rozplanowanie kroków i obserwację trasy, ale przede wszystkim wtedy
jest najmniejszy nacisk na węgle... Mniejszy niż podczas biegu, bo podczas
biegu stopa uderza o podłoże.
> To
> właśnie próba pokonaania ognia- przebiegnięcie przez niego- powoduje
> kontuzje. Kluczowym (przy świadomym przejściu- nie transowym) jest pytanie:
> czy Ogień się zgadza? Czy mnie chce? Czy mi pozwoli? Jeśli usłyszy się
> zgodę- można śmiało iść.
333333333333333333333333-)))
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2014-01-29 20:34:53
Temat: Re: WOŚP.Dnia Wed, 29 Jan 2014 20:18:55 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:52e93d09$0$2151$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2014-01-28 23:09, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>> Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
>>> news:lc9840$v6i$1@node1.news.atman.pl...
>>>>
>>>> na tyle dużo, żeby nie wierzyć w żywienie się światłem i homeopatię :)
>>> A wierzysz, że człowiek może boso przejść przez kilkunastometrowy dywan
>>> złożony z rożarzonych do białości węgli i się nie poparzyć?
>>
>> A po wodzie?
>>
>
> Ponoć w Uniwersytecie MERU w Szwajcarii. Niewiele znalazłem na www. Udało mi
> się poznać adepta- ale...nie za bardzo chcę o tym tu pisać.
Po wodzie jak po śniegu - wystarczy dostateczna wielkość stóp 3333-)
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2014-01-29 20:37:03
Temat: Re: WOŚP.On 01/29/2014 12:27 AM, Chiron wrote:
> Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:lc9csp$4lo$1@node1.news.atman.pl...
>>
>> no proszę cię... nie żartuj... mam zacząć od stosów, od okradania
>> polski, od pedofilii, od samochodów? od adama i ewy? hioba?
>> biskup krasinski, piotr skarga, wygnanie arian, można w niskończoność..
>> daj spokój. kościół jaki jest, każdy widzi.
>> ma wszystko oprócz wstydu i umiaru.
>>
>> "Cała historia Kościoła w naturalny sposób
>> skłania do nieufności wobec katolicyzmu"
>> Leszek Kołakowski
>>
>> :)
> To powyżej- to_dokładnie_indoktrynacja. Nic więcej. No ale dobrze-
> zakładam, że jakieś silne emocje przesłaniajaCi możliwość dyskusji na
> ten temat. Dajmy może temu pokój. Może kiedy indziej- kto wie?
>
>
e tam od razu emocje:) może tylko trochę prowokacji :)
>
>
>> indoktrynacja od dzieciństwa, oddawanie majątku (własnego i
>> państwowego), rezygnacja z własnej osobowości...
>> wiara daje zarządcom kościoła władzę nad ludźmi. wiara i strach.
>> kościół świetnie używa obu tych broni.
>> wiara i ceremoniał tworzy teatr :)
>> generalnie - wszystko jedno, co głosisz, ważne, że ludzie, którzy do
>> ciebie dołączą wierzą, że unikną losu tych, którzy nie dołączyli.
>> Najwyższa władza jest ustalona, proroctwa są więc i autorytet jest,
>> jest i kontrola.
>> mamy: kontrolę, kasę, autorytet, wyznawców. Nie do ruszenia.
>> Czego więcej trzeba?
> Potrzeba TOBIE- praktyki. Widziałem różne osoby- które działją np w
> Ruchu Światło. Kiedyś przeszły przemianę duchową. Z Szawłów- zmieniły
> się w Pawłów. Nierzadko opowiadają, jakie brednie kiedyś wygadywały o
> Kościele- no ale to kwestia osobistych doświadczeń. Zetknięcie z takimi
> ludźmi naprawdę jest ubogacające. Może spróbuj? Wtedy pogadamy. Powaga.
> Chcesz- oczywiście moge podać namiary. Jednak- jestem przekonany, że jak
> naprawdę będziessz chcieć- to sama znajdziesz.
>
>
masz rację, jak będę chciała - to znajdę, dzięki :)
>
>>>>> Dziękuję. Ile masz lat?
>>>>
>>>>
>>>> na tyle dużo, żeby nie wierzyć w żywienie się światłem i homeopatię :)
>>> A wierzysz, że człowiek może boso przejść przez kilkunastometrowy dywan
>>> złożony z rożarzonych do białości węgli i się nie poparzyć? I czemu
>>> wstydzisz się swojego wieku?
>>>
>>
>> Chodzenie po węglach jest poza kręgiem moich zainteresowań, ale zdaje
>> się że to zjawisko zostało już wyjaśnione i jednak podlega prawom fizyki?
> Pierwsze słyszę. Natomiast czytałem kilka wyjaśnień- i serdecznie mnie
> rozbawiły:-))))
>
>
>>>> "nie kradnę, nie zabijam, nie wierzę"
>>>
>>> To grupa, na której powinno się dyskutować na tematy psychologiczne.
>>> Spróbujmy. Czy potrafisz ten negatywizm przekształcić w coś pozytywnego?
>>> No wiesz- w coś, gdzie jest coś zamiast "nie"?
>>
>>
>>
>> powinno? no nie wiem, tu nikt nie dyskutuje na tematy psychologiczne.
>> raczej wszyscy szczekają na siebie :)
> Może niektórzy rzeczywiście. Chcesz robić to samo?
>
nie robię, chyba, że ktoś naprawdę się o to prosi. Ale to na pewno nie
jesteś ty :)
>
>> a negatywizm gdzie widzisz? nie kradnę jest pozytywne, nie zabijam -
>> również, nie wierzę - jest mega pozytywne :)
>> co chciałbyś pozytywnego się dowiedzieć? tylko ostrożnie pytaj, nie
>> chcę skończyć utopiona w samozachwycie jak ixselka...
> To właśnie kwestia psychologii- traktowania naszej podświadomości.
> Kiedyś Matkę Teresę poproszono, żeby firmowała jakiś ruch antywojenny.
> Odpowiedziała bez wahania, że z radością przyłączy się do ruchu, który
> będzie propokojowy. Ona rozumiała, jak działa podświadomość.
> To trochę tak jak spojrzenie na szklankę: w połowie pełna- czy też w
> połowie już pusta?
>
wiesz, to jest takie przewrotne hasło, były swego czasu takie
billboardy.
nie trzeba być katolikiem, żeby przestrzegać pewnych zasad i wyznawać
wspólne wartości. I nie mam nic przeciwko waszej wierze. Powaga.
To nie moja sprawa, jak wygląda twoja bajka.
Ale zawsze będę walczyć o usunięcie kościoła (każdego) z przestrzeni
publicznej.
To, co dzieje się obecnie w polsce przekracza wszelkie granice. nawet
absurdu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2014-01-29 20:49:51
Temat: Re: WOŚP.Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
news:lcbl8v$fop$1@node1.news.atman.pl...
>
>
> wiesz, to jest takie przewrotne hasło, były swego czasu takie
> billboardy.
> nie trzeba być katolikiem, żeby przestrzegać pewnych zasad i wyznawać
> wspólne wartości. I nie mam nic przeciwko waszej wierze. Powaga.
> To nie moja sprawa, jak wygląda twoja bajka.
> Ale zawsze będę walczyć o usunięcie kościoła (każdego) z przestrzeni
> publicznej.
> To, co dzieje się obecnie w polsce przekracza wszelkie granice. nawet
> absurdu.
Oczywiście- to Twoja wersja zdarzeń. Mam dla Ciebie wiadomość- zapewne Ci
sięnie spodoba: natura nie znosi próżni. Na miejsce wypchniętego Kościoła-
wepcha się islam. I nikogo nie będzie o pozwolenie prosił.
Tak a propos- znajomi przywieźli z Maroka czarczaf. Całkiem gustownie
wygląda sie w czymś takim.
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2014-01-29 20:56:00
Temat: Re: WOŚP.Chiron
To powyżej- to_dokładnie_indoktrynacja. Nic więcej. No ale dobrze-
> zakładam, że jakieś silne emocje przesłaniaj...
To jest historia ty przygłupie,na którą reagujesz jak prosie bez szkoły podstawowej.
Indoktrynacja polega na tym że takim przygłupą jak ty kler wmawia, fałszując historie
, że nie jest największym zbrodniarzem ludzkości. To samo było w 1 LO z jedną taką ze
wsi, nie chciała na historie chodzić, bo na historii kler to zwyrodnialec ludzkości,
a jej wsiórowi proboszcz wmawiał szyszki na wierzbie. Ale jak i na polskim to samo,
to już nie mogła olać dwóch przedmiotów, dlatego debile chodzą do kk, których sekta
indoktrynuje że największe gówno ludzkości to słodkie cukierki .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2014-01-29 20:56:33
Temat: Re: WOŚP.Dnia 2014-01-29 20:26, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 29 Jan 2014 19:35:52 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Preferuję "tajoj"
>
> Qra preferuje "do urfy nędzy" :-)))
Głupia cipa jest zarezerwowana.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |