Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:YNCGBC13012005090032.nqcvrg@cbyobk.pbz...

>
> Zaczyna mnie to nieco wkurzać, bo Pańska krucjata przeciwko Owsiakowi
> zaczyna zamieniać się w kpinę z inteligencji ludzkiej.
>
> Ja nie dałem ani grosza na WOŚP, gdyż Owsiakowi za grosz nie ufam. Nie
> lubię jego lewackich haseł, nie podoba mi się jego "róbta co chceta".
>
> Ale nie przeginajmy!
>
> Ten festiwal rockowy jest organizowany od 1995 roku i OD POCZĄTKU było
> wiadomo, że jest organizowany za pieniądze zebrane w czasie akcji
> zimowej.
>
> NIGDY nie było to ukrywane przez nikogo - wyglada na to, że jest Pan
> pierwszą osobą, która sie o tym dowiedziała dopiero teraz. No to może
> warto byłoby sie lepiej przygotować zanim się zacznie dyskusję...
>
Pan się myśli, to nie jest krucjata przeciwko Owsiakowi. Cenię i szanuję
cel jaki mu przyświeca i jego realizację.
Co nie oznacza, że nie mam prawa mówić o tym co jest widoczne gołym okiem
na stronie WOŚP.
O tym, ze przystanek Woodstock był organizowany za pieniądze fundacji
może wiedział Pan ale nie ja ani moi znajomi, którym zapytałem, czy o tym
wiedzieli.
Uczciwość nakazuje aby o tym otwarcie mówić w trakcie zbiórki pieniędzy
Wszyscy darczyńcy a nie tylko jakaś grupa powinni wiedzieć na co dają.
Tak jak w tym roku powiedziano, że część pieniędzy idzie wyposażenie
szpitala w Sri Lance.
Ja dawałem pieniądze do ubiegłego roku, wcale nie mało.
W tym roku nie dałem m.in. dlatego, ze Owsiak nie mówi w sposób otwarty,
że pieniądze te idą także na przystanek Woodstock.