Data: 2003-01-08 17:28:42
Temat: Re: WSPANIALA SYLWETKA - spalacz tluszczu
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:
> Kliknelo: co to znaczy "prawdziwy chleb"? Pieczecie w domku?
> Rozmazylam sie... Kiedys, jak bylam piekna i mloda (i wazylam tyle
> samo), moja Babcia piekla chleb w piecu chlebowym. Takim prawdziwym,
> z szufla, miotelka, koszyczkami i wogole... Ale to bylo dobre...
To, choć nie z prawdziwego pieca, ale też dobre...
> I przy sliwowce, bo wisniowka sie juz prawie skonczyla :-(
O, to, to. Nie widzę przeszkód, jak to mawiał pewien koń do dżokeja...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Rzekł żonie balwierz -- straszny szalbierz:
,,Dziś mamy bal -- wiesz, zatem szal bierz''.
Była nań wściekła,
Więc mu odrzekła:
,,Sam sobie w~bal wierz i po szal bież!''
(C) Antoni Marianowicz
|