Jestem ON - slabowidzoca i... jak dla mnie strona czytelna, to taka, na
ktorej przede wszystkim nie ma balaganu... jest po prostu przejrzysta, nie
ma zbyt wielu dodatkow, chocby w postaci mrugajacych gadzetow - o tym
pisales - tekst na niej jest napisany czcionka, ktora reaguje na
powiekszanie z poziomu przegladarki...(nie kazda czcionke sie da w ten
sposob powiekszac) Poza tym dobrza jest unikac jaskrawych kolorow - osoba
slabowidzaca musi z niewielkiej odleglosci patrzec na ekran i wszelka
jaskrawosc i agresywnosc nie jest wskazana... oczywiscie, jak we wszystkim,
wskazany jest umiar :-)) i jeszcze jedna uwaga ode mnie - to rzecz jasna
kwestia gustu - jednak dla mnie najlepiej czyta sie jasniejszy tekst na
ciemniejszym tle.
pozdrawiam
robercikus