| « poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2007-10-27 20:46:11
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z kraju
> >> Ja bym się zatrzymała przy tym "czujesz"
> >>
> >> Qra, tylko po co między wódkę a zakąskę się... ;-)
> >
> >
> > Ja bym sie zatrzymala przy tej "wodce"... ;)
>
> Ważne żeby była podana z uczuciem ;-)
Uczuciem mdlosci?
> > Looooozeeeen, zaczelam zdanie z duzej liteeeeryyy!
>
> Doceniam!
Ale to nie potrwa dlugo :) Enjoy!!!!
> Qra, choć nie Lozen
W imie Ojca, i Syna, tfu, tfu przez lewe ramie, puk, puk w niemalowane, i
Wszyscy Swieci i Patronki Qr, i Qrczakow, niech bronia przed zaraza i
zlowieszczym losem!
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2007-10-28 09:12:26
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z kraju
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:fg04ol$e6o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Paulinka pisze:
>
>> Heh ja oscylowałam między grupami zawodowymi, bo księdza tam też zaliczam
>> :)
>
> No dobra, to niech będzie kserograf. ;-)
A żeby już nie zmieniać Telimenie płci wybrałabym 'kserokopiarka'
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2007-10-28 11:08:50
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z kraju
Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fg1jqf$e6k$1@node1.news.atman.pl...
>>> Heh ja oscylowałam między grupami zawodowymi, bo księdza tam też
>>> zaliczam :)
>>
>> No dobra, to niech będzie kserograf. ;-)
>
> A żeby już nie zmieniać Telimenie płci wybrałabym 'kserokopiarka'
Dziękuję za propozycję. Jednak zostaję przy ksieżniczce :) to takie bajkowe
:-)
Pozdrowienia
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2007-10-29 11:56:41
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z krajukrys pisze:
>>> Nie pisz takich rzeczy. Lozen nie zrozumie. To będzie dla niej atak
>>> na jej osobę albo coś w tym stylu. Naprawdę nie ma sensu tłumaczyć.
>> A teraz piszesz jako pedagog, psycholog czy wrozka?
>
> Z autopsji, wszak każdy sądzi po sobie.
Nie pisz głupot, kiedy nie wiesz o czym ja piszę. Lozen wie o co mi
chodziło. Prawda, Lozen?
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2007-10-29 12:14:01
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z krajuLolalny Lemur napisał(a):
> krys pisze:
>
>>>> Nie pisz takich rzeczy. Lozen nie zrozumie. To będzie dla niej atak
>>>> na jej osobę albo coś w tym stylu. Naprawdę nie ma sensu tłumaczyć.
>>> A teraz piszesz jako pedagog, psycholog czy wrozka?
>>
>> Z autopsji, wszak każdy sądzi po sobie.
>
> Nie pisz głupot, kiedy nie wiesz o czym ja piszę. Lozen wie o co mi
> chodziło. Prawda, Lozen?
Nie sądź innych według siebie :-P. To, że Ty nie wiesz, o czym inni
piszą nie znaczy, że inni też tak mają. Że Lozen zalazła Ci za skórę*,
i teraz wykorzystasz każdą okazję, żeby jej przykopać, też da się
zauważyć.
Poza tym, piszesz na ogólnodostępnej grupie, więc każdy ma prawo się
wciąć - jak chcesz pisać szyfrem tylko dla Lozen zrozumiałym,
wykorzystaj jej adres, o ile wiem, nie jest utajniony.
*korzystając tylko z tego, co sama własnoręcznie w sieci posiałaś
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2007-10-29 14:14:47
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z krajukrys pisze:
>> Nie pisz głupot, kiedy nie wiesz o czym ja piszę. Lozen wie o co mi
>> chodziło. Prawda, Lozen?
>
> Nie sądź innych według siebie :-P. To, że Ty nie wiesz, o czym inni
> piszą nie znaczy, że inni też tak mają.
Stały tekst. Niemożność wyjścia ze schematu nie świadczy zbyt dobrze o
inteligencji powtarzającego.
> Że Lozen zalazła Ci za skórę*,
> i teraz wykorzystasz każdą okazję, żeby jej przykopać, też da się
> zauważyć.
Ja się z tym nie kryję. A kopać _ostatnio_ nie kopię. Czasem
podszczypuję. Sama się prosi.
> Poza tym, piszesz na ogólnodostępnej grupie, więc każdy ma prawo się
> wciąć - jak chcesz pisać szyfrem tylko dla Lozen zrozumiałym,
> wykorzystaj jej adres, o ile wiem, nie jest utajniony.
Coś jest niezrozumiałego w tym, że Lozen wszystko bierze do siebie,
nawet te fragmenty, gdzie nikt sie jej nie czepia? To jakieś novum jest?
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2007-10-29 14:18:48
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z krajuPaulinka pisze:
> Lozen pisze:
(...)
> Jezeli w dobry dzien potrafisz przyp***c sie
O w paszczę wieloryba!
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2007-10-29 14:23:18
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z krajuLolalny Lemur napisał(a):
>
> Stały tekst. Niemożność wyjścia ze schematu nie świadczy zbyt dobrze o
> inteligencji powtarzającego.
Odwoływanie się do cudzej inteligencji o własnej też świadczy nie
najlepiej.
>> Że Lozen zalazła Ci za skórę*,
>> i teraz wykorzystasz każdą okazję, żeby jej przykopać, też da się
>> zauważyć.
>
> Ja się z tym nie kryję. A kopać _ostatnio_ nie kopię. Czasem
> podszczypuję. Sama się prosi.
Akurat. Ja tam widzę, że jak zobaczysz nicka Lozen, to aż nóżkami
przebierasz w poszukiwaniu jakiejkolwiek zaczepki.
>> Poza tym, piszesz na ogólnodostępnej grupie, więc każdy ma prawo się
>> wciąć - jak chcesz pisać szyfrem tylko dla Lozen zrozumiałym,
>> wykorzystaj jej adres, o ile wiem, nie jest utajniony.
>
> Coś jest niezrozumiałego w tym, że Lozen wszystko bierze do siebie,
> nawet te fragmenty, gdzie nikt sie jej nie czepia? To jakieś novum
> jest?
"Nie pisz głupot, kiedy nie wiesz o czym ja piszę. Lozen wie o co mi
chodziło. Prawda, Lozen?
To był dalszy ciąg odpowiedzi na te dwie linijki tekstu.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2007-10-29 14:38:05
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z krajukrys pisze:
>> Stały tekst. Niemożność wyjścia ze schematu nie świadczy zbyt dobrze o
>> inteligencji powtarzającego.
>
> Odwoływanie się do cudzej inteligencji o własnej też świadczy nie
> najlepiej.
Z tego co pamiętam robisz to częściej ode mnie.
>>> Że Lozen zalazła Ci za skórę*,
>>> i teraz wykorzystasz każdą okazję, żeby jej przykopać, też da się
>>> zauważyć.
>> Ja się z tym nie kryję. A kopać _ostatnio_ nie kopię. Czasem
>> podszczypuję. Sama się prosi.
>
> Akurat. Ja tam widzę, że jak zobaczysz nicka Lozen, to aż nóżkami
> przebierasz w poszukiwaniu jakiejkolwiek zaczepki.
Jak czasem przeczytam w odpowiedziach coś co mnie szczególnie rozbawi,
zirytuje bądź zniesmaczy to się odzywam. No i co w związku z tym?
Będziesz teraz robić za obrończynię racji zaszczutej Lozen? Ja naprawdę
próbowałam dojść z nią do porozumienia. Nie dało się, bo się obraziła. O
to, że napisałam na grupie, że pisałam do niej na priv (nie napisałam o
czym, tylko o samym fakcie napisania). Więc nie wiem czy warto - Twoje
dobre intencje mogą zostać opacznie odebrane.
>>> Poza tym, piszesz na ogólnodostępnej grupie, więc każdy ma prawo się
>>> wciąć - jak chcesz pisać szyfrem tylko dla Lozen zrozumiałym,
>>> wykorzystaj jej adres, o ile wiem, nie jest utajniony.
>> Coś jest niezrozumiałego w tym, że Lozen wszystko bierze do siebie,
>> nawet te fragmenty, gdzie nikt sie jej nie czepia? To jakieś novum
>> jest?
>
> "Nie pisz głupot, kiedy nie wiesz o czym ja piszę. Lozen wie o co mi
> chodziło. Prawda, Lozen?
>
> To był dalszy ciąg odpowiedzi na te dwie linijki tekstu.
No. Bo napisałaś głupotę, z której wynikało, że nie wiesz o co mi chodzi.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2007-10-29 14:44:46
Temat: Re: WYJEŻDŻAM z krajuLolalny Lemur napisał(a):
> Z tego co pamiętam robisz to częściej ode mnie.
Nie da się, nie produkuje tyle, co Ty.
>> Akurat. Ja tam widzę, że jak zobaczysz nicka Lozen, to aż nóżkami
>> przebierasz w poszukiwaniu jakiejkolwiek zaczepki.
>
> Jak czasem przeczytam w odpowiedziach coś co mnie szczególnie rozbawi,
> zirytuje bądź zniesmaczy to się odzywam. No i co w związku z tym?
> Będziesz teraz robić za obrończynię racji zaszczutej Lozen?
Nic. Gryzie mi się tylko z postawą niedawno obserwowaną: " Uważajcie ,
te wredne harpie będą zaraz gnębić maluczkich. Ale LL ostrzeże
niedoświadczonych".
> Ja
> naprawdę próbowałam dojść z nią do porozumienia. Nie dało się, bo się
> obraziła. O to, że napisałam na grupie, że pisałam do niej na priv
> (nie napisałam o czym, tylko o samym fakcie napisania). Więc nie wiem
> czy warto - Twoje dobre intencje mogą zostać opacznie odebrane.
O mnie się nie martw, sama potrafię zadbać o siebie. I biorę
odpowiedzialność za to, co nastukam w eter.
>> "Nie pisz głupot, kiedy nie wiesz o czym ja piszę. Lozen wie o co mi
>> chodziło. Prawda, Lozen?
>>
>> To był dalszy ciąg odpowiedzi na te dwie linijki tekstu.
>
> No. Bo napisałaś głupotę, z której wynikało, że nie wiesz o co mi
> chodzi.
A to ciekawe, jak Tobie to wynikanie wyszło. Siedzisz w mojej głowie,
czy jak? Ale już nie tłumacz, nie chce mi się wracać do postów sprzed
diabli wiedzą kiedy.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |