Data: 2002-10-09 09:58:24
Temat: Re: Wapnowanie
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michał Łąpieś" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ao0tj4$g8k$1@news2.tpi.pl...
> ?? Krzysztofie znowu dostane od kogoś po łapach za zanudzanie
chemią.......
> Nie może być czegoś takiego jak wapno węglanowe. Jeżeli słyszałeś o
"wapnie
> magnezowym" w postaci węglanowej, to nie jest to nic innego jak właśnie
> zmielone skały dolomitowe, które nie przeszły przez etap wypalania ( a ten
> proces pozwalana otrzymanie z węglanu, tlenku wapnia)
> Jeżeli ktoś Ci tak powiedział to równie dobrze mógł powiedzieć, że : "
mamy
> na składzie kredę w formie tlenkowej i węglanowej. Którą Pan chce?".
> Przyznasz chyba , że to bzdura?
Przyznam - bzdura, gdy rozmawiają miedzy sobą chemicy.
Ja nim nie jestem i nie mam na to ani warunków ani ambicji.
Dla potrzeb handlu takie terminy, które podałem -stosuje się.
Sprawdzałem :-).
Dodam, że może dla rolników, to co się wysiewa na polu jest zawsze wapnem,
bez względu na skład chemiczny?
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
|