Data: 2002-11-14 17:31:07
Temat: Re: Warszawa i Bruksela... (2)
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Leszek Marażewski" wrote:
>
> A ja już się bardzo cieszyłem - lm.
Panie Leszku, spoko ! Odzielimy ziarno od plew i jeszcze raz ...
zasiejemy.
Jestem przekonany ze mozna pracowac jako SETI i ze jesli nie reka w
reke, to wespol, da sie isc (istniec, inicjowac, inwestowac w ludzi).
Skutecznie Efektywnie (Energicznie) Tworczo Istniejac (Inicjujac,
Inwestujac ...)
Z oszolomstwem i oportunizmem damy sobie rade a antagonizowanie
srodowiska przez tych co to niby lepiej od nas wiedza jak to SETI robic,
nas nie juz nie moze poroznic. Sprawdzilismy sie, wiemy co kazdy z nas
potrafi, na co go stac, z kim chcemy a zkim nie, wspolpracowac. To
wiedza ktora zdobylismy przez te piec lat. To jest nasz kapital, nasza
praca, chec pracy i rozumienie problemow naszego srodowiska.
A.A.
|