Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.POSTED!not-for
-mail
From: medea <x...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wasze preferencje polityczne...
Date: Mon, 03 Oct 2011 22:41:40 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 64
Message-ID: <j6d6m5$jds$1@news.onet.pl>
References: <d...@5...googlegroups.com>
<16h2ddjlyejet$.1xkp5dsehxvsa$.dlg@40tude.net>
<j619fs$t0j$3@node2.news.atman.pl>
<1i5zelkrpywfv$.bg459ks5mhkv$.dlg@40tude.net>
<j61lnh$9ir$2@node2.news.atman.pl>
<8mxis9vqla1i$.hsdhngwuglvi$.dlg@40tude.net>
<j61muc$9ir$3@node2.news.atman.pl>
<spzsqc8hho5u$.hu523hrqvra5$.dlg@40tude.net>
<j61qk6$9ir$4@node2.news.atman.pl> <j62lvh$t8m$2@news.onet.pl>
<b...@4...net>
<j62mnl$9ir$59@node2.news.atman.pl> <j67ud6$hrb$1@news.onet.pl>
<j67uor$lj9$4@node2.news.atman.pl> <j67vds$naq$1@news.onet.pl>
<j67vk4$lj9$7@node2.news.atman.pl>
<b8fi6o9bq3fc.1q5lyu0fzviah$.dlg@40tude.net>
<j6d3q2$j8p$7@node2.news.atman.pl>
<1nk1gasd0bb05.1hfes64eof6xm$.dlg@40tude.net>
<j6d53c$j8p$12@node2.news.atman.pl>
<1n7nibi90bjcd$.6g88dx1kd7f0$.dlg@40tude.net>
<j6d6dv$j8p$19@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: aedi13.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1317674501 19900 79.186.86.13 (3 Oct 2011 20:41:41 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 3 Oct 2011 20:41:41 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:7.0.1) Gecko/20110929 Thunderbird/7.0.1
In-Reply-To: <j6d6dv$j8p$19@node2.news.atman.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:608225
Ukryj nagłówki
W dniu 2011-10-03 22:37, Paulinka pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 22:14:30 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>
>>>
>>>>>>>> W dniu 2011-10-01 22:55, Paulinka pisze:
>>>>>>>>> Żadna partia mnie nie przekonuje. W sumie to każda mnie
>>>>>>>>> rozczarowuje.
>>>>>>>> Mam podobnie z tym rozczarowaniem. A jak dzisiaj usłyszałam, że
>>>>>>>> Olechowski wsparł Tuska (pewnie w zamian za obietnicę jakiejś
>>>>>>>> funkcji po ewentualnej wygranej), to już mnie na maksa
>>>>>>>> zniesmaczyło, bo nie znoszę tego gościa.
>>>>>>> To kupczenie wszystkim, czym się da jest elementem kampanii
>>>>>>> wyborczej. O ile to rozumiem, to jednak dla mnie to obrzydliwe.
>>>>>> Polityk to człowiek, który pozwala się tykać (macać) wielu (czyli
>>>>>> poli).
>>>>>> Poli tyka.
>>>>>> Wielu maca.
>>>>>> Taka mentalna prostytucja.
>>>>>> Jak np pani Kluzik. I wielu innych.
>>>>>>
>>>>>> Dlatego z nich wszystkich JA wybieram Jarosława Kaczyńskiego -
>>>>>> przynajmniej
>>>>>> "tyknięty" tylko jedną ideologią i jedną partią.
>>>>>> Reszta jest polit(Y)knięta.
>>>>> I tak właśnie tyknięty zawiązał koalicję z Lepperem, zmienił twarz
>>>>> w kampanii prezydenckiej i parę innych kfiatków.
>>>> Tylko parę.
>>> Rysy na szkle. Ba na krysztale!
>>
>> Jak już pisałam - kryształ zawieszony w ciemnej masie nadal pozostaje
>> kryształem.
>> Ale nie odwrotnie...
>
> To już chyba moment, ze powinnyśmy odpuścić. Ani Ty mnie ani ja Ciebie
> do niczego nie przekonam, zresztą obie nie mamy takiego zamiaru.
>
>>>>> To ja dziękuję, postoję.
>>>>>
>>>>> BTW miłują go bardzo pielęgniarki za białe miasteczko. Dziwnym
>>>>> trafem tej kampanii się to siostrzyczek nie zwrócił z apelem o
>>>>> głos poparcia.
>>>> Widocznie nie potrzebował TAKIEGO poparcia.
>>> Pielęgniarki to taka sama grupa zawodowa jak rolnicy i stoczniowcy.
>>> Mają prawo walczyć o swoje. Skąd ten sarkazm?
>>
>> Pytałaś, dlaczego się do nich nie zwrócił.
>> A ja odpowiedziałam: widocznie nie miał takiej potrzeby.
>
> O służbie zdrowia się jednak wypowiada. Pielęgniarki zniknął, bo są
> niewygodne?
>
No ale zaraz, co to znaczy "że nie miał takiej potrzeby"? Czy to raczej
nie powinno być odwrotnie - że polityk (premier in spe) patrzy na to,
jakie potrzeby mają obywatele? Bo wyjdzie zaraz na to, że będzie się
zajmował tymi problemami, które mają ludzie go popierający (o ile w
ogóle), a inne będzie miał w głębokim poważaniu.
Ewa
|