Data: 2011-10-07 21:45:58
Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 07 Oct 2011 23:34:07 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 07 Oct 2011 23:19:50 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 07 Oct 2011 23:04:31 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-10-07 21:46, Paulinka pisze:
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> Zresztą sporo o tym piszę, więc wiesz.
>>>>>>>> Może te kobiety COŚ sobie rekompensują jedzeniem. Nie miałabym
>>>>>>>> śmiałości stawiać znaku równania pomiędzy gruba a leniwa.
>>>>>>> Ale gdzie pisałam o lenistwie? Pisałam o "nie_zależeniu".
>>>>>> Niezależenie też suię z czegoś bierze.
>>>>>>
>>>>> Z wielu różnych przyczyn.
>>>>>
>>>> Na przyklad z powodu poczucia, że jak się już kogoś poślubiło, to już nie
>>>> trzeba się starać być (dla niego) atrakcyjnym, bo już się "swój przydział
>>>> samca" zdobyło i trzyma - dzieckiem, majątkiem czy czym tam jeszcze.
>>>> Albo z powodu zerowej motywacji ogólnej - ale tutaj pytanie o to, jakie
>>>> były motywacje do małżeństwa i co w nich pozostało...
>>>> I tak dalej.
>>>>
>>> Znaczy ktoś to w Ewangelii ktoś to spisał, czy i w zdrowiu i w chorobie.
>>> I gruby i chudy.
>>> Uświadom mnie.
>>
>> Autorami Ewangelii nie są zwykli ludzie z krwi i kości. Ewangelia to IDEAŁ.
>> Do którego warto się zbliżać każdy wg swojej możliwości, ale nie ma musu
>> bycia świętymi i ludzie to skrzętnie wykorzystują, bo... po prostu są
>> ludźmi.
>
> Dlatego mogą pytać i wątpić.
Oczywiście. Tyle ze obżarstwo to nie jest choroba.
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
|