Data: 2003-05-27 11:24:39
Temat: Re: Wątpliwości - kurzajki
Od: e...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> On Sun, 25 May 2003 22:13:37 +0200
> Anka Łazowska <a...@p...onet.pl> wrote:
>
> > Nie zdrapuj kurzajek - jezeli same nie znikna, to beda odrastaly i to
> > liczniejsze.
>
> Dobrze, nie będę zdrapywać !
>
> > A nie lepiej zastosowac kuracje sokiem z jaskolczego ziela??
> > Ewentrualnie kuracja podofilinowa (trzeba uwazac, roztwor jest dosc
> > stezony; nalezy okolice kurzajki posmarowac grubo tlustym kremem i
> > uwazac, aby preparat nie trafil na zdrowa skore).
> > Lepiej sie w tej kwestii skonsultowac z dermatologiem. Co do
> > spirytusowego roztworu Podofiliny - jest na recepte.
> > Krioterapie odradzam zdecydowanie - raczej nie przynosi zadnego
> > efektu.
>
> Nie miałem przez parę dni dostępu do netu (awaria).
>
> Nie znam się na ziołach, więc skąd to można wziąść / kupić ?
> Przeglądnąłem w archiwum, znalazłem opis - ale ja wole tego nie robić.
> Wczoraj ściągnąłem plastry (po 4 dniach kuracji) i widzę czarne kurzaje,
> troszkę chyba się zmniejszyły - ale wokół tych kurzajek mam już czerwone
> jak nie wiem... (miejscami do krwi) dlatego przerwałem kuracje. Palce
> miałem jak opuchnięte, ledwo paluchami ruszałem.
>
> Tą kuracje z cytryną, to ja jeszcze powtórze, jak mi się poprawi ta
> skóra wokół kurzajki.
> A co do dermatologa, to zobaczę dziś albo jutro - tylko nie wiem czy
> mnie przyjmie, kolejki długie były zawsze.
>
> Pozdrawiam serdecznie
> Paweł S.
>
Witam!
Nie męcz sie tak. W aptece trzeba kupić pałeczkę lapisu, bardzo tania, pare
groszy kosztuje.
Potem umoczyc w wodzie i posmarować kurzajki. Nie boli, nie piecze.Tylko
zabarwia na czarno. Kurzajki znikną po kilku dniach. Sprawdzone.
Pozdrawiam Ewa
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|