« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2010-01-20 10:35:16
Temat: Re: WazektomiaOn 20 Sty, 11:09, Ender <e...@n...net> wrote:
> Iza pisze:
>
>
>
>
>
> > On 20 Sty, 10:56, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> >> Ka de nasze dzia anie ma "echo" :-))), MK
>
> > Etam...to wszystko g wo warte rzeczy...krew z mojej krwi...ko z
> > mojej ko ci....owoc mi o ci, nami tno ci i..po prostu...
> > najcudowniejsze istnienie ... tkliwe uczucia... poswiecenie ....
> > zwierzecy instynkt
> >http://www.youtube.com/watch?v=pbhbBcWxD4M
> > ___
> > Iza
> > ps,ja Cie nie neguje wyra am swoje zdanie.
> >> U ytkownik "Iza" <f...@o...pl> napisa w wiadomo
cinews:079ef0e5-3933-4349-8365-48f05a76fa62@q4g2000y
qm.googlegroups.com...
> >> On 20 Sty, 10:51, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>
> >>> C Ci na to powiedzie .....
> >>> Tw j problem :-)))), MK
> >> No niby tak...jednak w tej kwestii jestem radykal tradycjonalistk .
> >> Zasadniczo to ju sie "wyszumialam" i chcia abym nie przepa bez
> >> echa.
> >> ___
> >> Iza
>
> To ciekawe ile masz dzieci, bo jako na konsekwencj w realizacji to si
> chyba u ciebie nie przek ada?
> Poza tym ch pozostawienia 'echa' mo e wiadczy r wnie dobrze o
> ma ostkowo ci, tym bardziej jak przek ada si to w a nie na pow d
> podj cia chyba jednej z najwa niejszych decyzji w yciu - o posiadaniu
> dziecka.
> Sorry, ale bardziej egoistyczny, niepowa ny i nieodpowiedzialny pow d
> chyba ci ko sobie nawet wyobrazi ?
> ENder
Ciężko na ten temat dyskutować. Można by przyjąć, że chęć posiadania
dziecka u mężczyzny jest umowna ..nazwijmy to... Oni ten fakt kolei
losu bardziej akceptują niż potrzebują.
Dlaczego?
Nie posiada tegoż właśnie instynktu macierzyńskiego, który gdy
nadchodzi określony czas odzywa sie tak mocno w kobiecie, że niemal
utrudnia jej normalne funkcjonowanie. Jak by to wyglądało?
Jak miałam 25 lat to tez nie za specjalnie podniecało mnie zaglądanie
do cudzych wózeczków i cicucianie na cudze bachory.
Jeśli do tego dodać, ze w każda owulację jak na złość śnią się
''kopy dzieci'' to juz nie jest to kwestia wytłumaczenia sobie, ze
mogę jeszcze poczekać.
Kidy juz się człowiek nacieszy sobą ... wypodróżuje ...wyszumi...
Wykształci ...wyspełna i wszystko inne na wy...
To zaczyna czuć, ze czegoś mu w życiu brakuje, i tym "czymś" jest
chęć posiadania dziecka.
___
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2010-01-20 10:47:19
Temat: Re: WazektomiaI może w ogóle nie przesadzajmy z tym altruizmem.
Może przyznajmy wreszcie, że każdy z nas jest egoistyczną jednostką, i że to
bardzo OK, pod warunkiem, że ten egoizm jest zdrowy (tzn. ma pewne granice).
MK
PS. No i w tych granicach jest...terrier pogrzebany.
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hj6m7p$apv$6@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ender pisze:
>
>> małostkowości, tym bardziej jak przekłada się to właśnie na powód
>> podjęcia chyba jednej z najważniejszych decyzji w życiu - o posiadaniu
>> dziecka.
>> Sorry, ale bardziej egoistyczny, niepoważny i nieodpowiedzialny powód
>> chyba ciężko sobie nawet wyobrazić?
>
> Powodem posiadania dziecka (przynajmniej pierwszego) jest chyba zawsze
> egoizm, jakoś trudno mi sobie wyobrazić inny, altruistyczny. Może dlatego
> właśnie taki egoistyczny impuls sobie matka natura obrała, ponieważ dzięki
> temu gatunek ma ogromne szanse na przetrwanie. ;)
>
> Ewa
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2010-01-20 10:52:27
Temat: Re: WazektomiaVilar pisze:
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hj6j9u$p1s$1@inews.gazeta.pl...
> A do checi
>> posiadania dzieci sie czasami dosc pozno dorasta.
>> I. ('dorosnieta' pozniej)
>
> I to mnie zastanawia, bo jest w ewidentnej sprzeczności z biologią.
> Ale nie każda kobieta zdecyduje się na bycie "jałówką", bo do tego
> sprowadzałaby się ciąża, gdyby wynikała z nacisków otoczenia, a nie jej
> własnej, prywatnej chęci.
Niekoniecznie otoczenia. Po prostu mozna nie czuc instynktu
macierzynskiego w okreslonym, "najlepszym" biologicznie, czasie.
Ktory to nadal sie przesuwa i juz "likorze" nie podkreslaja, ze na
rozrod to najlepszy biolog. czas do 25 r.z.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2010-01-20 10:54:06
Temat: Re: WazektomiaVilar pisze:
> Problem zaczyna się, jak ktoś...wolno dojrzewa :-))).
>
> (ale zawsze można adoptowac jakąs maliznę, prawda?
Znaczy: do poczecia ten ktos jest za malo dojrzaly, a do adopcji -
wystarczajaco?
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2010-01-20 10:57:45
Temat: Re: WazektomiaEnder pisze:
> U mnie przez lata (34) starannie pielęgnowany egoizm trwale wymazał ten
> podprogram, jeśli kiedykolwiek w ogóle u mnie był ;-)
U mnie bylo podobnie. Ale okazalo sie, ze jak sie pojawil odpowiedni
sterownik, to progam sam sie odpalil. Wiec moze u Ciebie cos podobnego
sie stanie? Nie mowie, ze na pewno, bo to wrozenie z kuli, a we wrozbach
sie nie odnajduje...
A moze po prostu nie trafiles na odpowiednia "sterowniczke", ktora by
odpalila ten podprogram?
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2010-01-20 10:57:51
Temat: Re: WazektomiaWeź, przecież inteligentna jednostka jesteś.
Mówię o adopcji, jak osiągnie się dojrzałość emocjonalną, a w tym czasie
nasze jaja pójdą się gonić.
MK
Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hj6nct$97o$2@inews.gazeta.pl...
> Vilar pisze:
>> Problem zaczyna się, jak ktoś...wolno dojrzewa :-))).
>>
>> (ale zawsze można adoptowac jakąs maliznę, prawda?
>
> Znaczy: do poczecia ten ktos jest za malo dojrzaly, a do adopcji -
> wystarczajaco?
> I.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2010-01-20 10:58:59
Temat: Re: Wazektomiamedea pisze:
> Ender pisze:
>
>> Jasne, kobiety chęć posiadania dzieci mają wybite w genach i nie ma
>> potrzeby, żeby to sobie uświadamiały, zanim ich kod genetyczny nie
>> zacznie wykonywać określonego podprogramu.
>> U mnie przez lata (34) starannie pielęgnowany egoizm trwale wymazał
>> ten podprogram, jeśli kiedykolwiek w ogóle u mnie był ;-)
>
> A jak tę sprawę pogodzisz z genami twojej TŻ? Tak z ciekawości pytam.
> Będziesz się starał wymazać jej tę potrzebę z genów?
A moze ma podobnie, jak on? Nie kazda laska czuje instynkt m.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2010-01-20 11:03:06
Temat: Re: WazektomiaMożna wynająć młodszą do urodzenia dziecka metodą in vitro.
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hj6nj0$ldp$1@news.onet.pl...
> Weź, przecież inteligentna jednostka jesteś.
>
> Mówię o adopcji, jak osiągnie się dojrzałość emocjonalną, a w tym czasie
> nasze jaja pójdą się gonić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2010-01-20 11:04:09
Temat: Re: WazektomiaVilar pisze:
> Weź, przecież inteligentna jednostka jesteś.
Dziekuje. A jak to poznalas? ;-)
Chodzilo mi o doprecyzowanie.
> Mówię o adopcji, jak osiągnie się dojrzałość emocjonalną, a w tym czasie
> nasze jaja pójdą się gonić.
Znam pare, ktora sie leczyla najpierw, a pozniej adoptowali dziecko. On
dobiegal 40-stki, czyli teoretycznie emocjonalni edojrzaly byc powinien.
Jednak okazalo sie, ze nie jest. I maja olbrzymie problemy z
wychowywaniem tegoz dziecka. Dodatkowo pojawilo im sie pozniej 3 ich
wlasnych, bo chcieli miec liczna rodzine. Stac ich na to materialnie,
ale sa w takim stanie emocjonalnym, ze nie sa w stanie temu wszystkiemu
podolac.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2010-01-20 11:06:26
Temat: Re: WazektomiaTo już jest straszne kombinowanie.....
Trudno po prostu. Jesli moje geny postanowiły późno dojrzeć, to hak im w
smak.
(Poza tym mam jeszcze zapas własnych jaj.... )
MK
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hj6ntf$cjl$1@inews.gazeta.pl...
> Można wynająć młodszą do urodzenia dziecka metodą in vitro.
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hj6nj0$ldp$1@news.onet.pl...
>
>> Weź, przecież inteligentna jednostka jesteś.
>>
>> Mówię o adopcji, jak osiągnie się dojrzałość emocjonalną, a w tym czasie
>> nasze jaja pójdą się gonić.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |