"J-23" <k...@g...pl> wrote in message
news:aa1f4aed-b96c-4619-ad00-048c789697b5@t47g2000hs
c.googlegroups.com...

> Im bardziej sie nimi pomiata tym wiecej sie do Ciebie garna. W koncu
> nie mozna sobie poradzic z tym tabunem d*p. I jedyne czego czlowiek
> pragnie, to samotnosci pragnie!

Od lat tak wlasnie twierdze, czemu dalem wyraz takze na grupie w niejednym
poscie.
Lachy kozacza i sie stawiaja do momentu, kiedy facet widzi w tym problem,
kiedy widza ze jest przygnebiony/wkurwiony cala sytuacja.
Kobiety to takie istoty, ktore musza zwrocic na siebie uwage, zrobic scene i
niewazne czy pozytywnie, czy negatywnie - maja byc w centrum, wszystko musi
sie krecic wokol nich. To jest ich sila napedowa, silny promien slonca na
panel, ktory przetwarza to na energie, bez ktorej sa nikim.
Facet, ktory wycofuje sie z takich babskich metod, nie daje sie szmacic moze
spokojnie nazwac sie facetem. Nie ma byc chamski, opryskliwy, ale po prostu
bez slowa sie wycofac w takim momencie.
I tak zawsze robilem, dzieki temu z laskami nie mialem nigdy problemow -
poczekalem 1-2 tygodnie albo 2 miesiace przez ktore ANI razu nie
komunikowalem sie w JAKIKOLWIEK sposob. No i kazda odezwala sie, wiekszosc
najpozniej po 2 tygodniach, przepraszaly, ale co najwazniejsze: zrozumialy,
ze to byl ich blad i wina.
W knajpie itp natomiast najbardziej wystrzalowa dziewuszka, do ktorej garna
cale zastepy samcow (wiekszosc chce tylko zamoczyc knota) zwraca uwage na
tego, ktory reaguje inaczej. Po prostu trzeba byc soba, nie manifestowac
emocji - nawet jak sie kobieta cholernie podoba - bo to wlasnie jest takie
nie przystajace mezczyznom, infantylne. Na poczatku trudno to osiagnac, ale
z czasem i z wiekiem nie ma z tym problemow. Faceci ktorzy nie zasuwaja do
panny z jezorem przy ziemi najbardziej intryguja, no chyba ze kobieta bedaca
tematem tego wywodu jest jebana kurwa, ktora rucha sie z kazdym szmaciarzem.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/