Data: 2004-03-14 19:14:57
Temat: Re: We Wrocławiu wiosna :-)
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
> U mnie wreszcie też zaczna się coś dziać. Jakieś krokusy, cebulica
> Tubergena, śnieżyce, kiełki narcyzów, kiełki podagycznika
> kolorowego, wawrzynki tuż-tuż, charakterystyczne zaczerwienienia na
> łodygach róż, czerwone pączki na klonach, ogromne ilości siewek
> ranników.
No widzisz :-). Dwa dni wystarczyło :-). Od wczoraj do dzisiaj
przybyło kwitnących krokusów, Inka odkryła trzy kwitnące ranniki,
odnalazł się (Kasiu, słyszysz?) oczar :-), miejsce pod auricule i
podobne się robi... Wiosna :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
PS. Jestem skłonny przyznać rację Tadziowi, to mógł być słowik :-)
--
Jest Barańczak mieszkaniec Ameryk-
i , w Krakowie zaś piszą limeryk-
i: Szymborska, M. Rusinek, Illg, Maj,
Balbus, T.Walas. A pisze je naj-
wyżej świńtuch, lecz nigdy choleryk.
(C) Jan Weychert
|