Data: 2001-09-15 11:24:22
Temat: Re: Widelec.
Od: "PEPE" <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik kyokpae <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9nvc0h$8a1$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "PEPE" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:9nsv3d$8pv$1@skipper.rmf.pl...
> : to ma byc zart.....
>
> Żart? W żadnym wypadku.
>
>
> : czy jakas gleboka jak plytki talerz - mysl?
>
> Jak płytki talerz? To zdecydowanie krzywdząca opinia. Nie sądzę żebyś
Przed brał na serio pod uwagę sytuację w której,
> grupa ludzi z niewielkimi stosunkowo środkami, rzędu kilkuset tysięcy
dolarów można sprawić, że cały świat będzie robił
> w portki tak jak to miało miejsce 12.IX? Kilku ludzi może wstrząsnąć
światem, sprawić by setki milionów straciło
> poczucie bezpieczeństwa, zmienić sposób myślenia o drugim człowieku.
Wiedziałeś, że tak można? Ja nie.
>
> --
> pozdrawiam
>
> | kyokpae
No dobrze, juz dobrze...
Krzywdzic nie mam i nie mialem zamiaru...
Zapytalem tylko z pewnym dystansem i - odpowiedz mnie satysfakcjonuje.
Na usprawiedliwienie mojego dystansu mam jedynie to, ze po przejrzeniu w
sieci setek glupich, a w zamierzeniu autorow - "dowcipnych" wiadomosci,
komentarzy i ogloszen dotyczacych NY, zatracilem byc moze zdolnosc
obiektywnej oceny informacji o WTC...
A co do formy...hm...nie obraz sie - wysokich lotow poezja to nie jest.
Nie wiem, czy zawieranie powaznych bylo nie bylo - przemyslen, w takiej
postaci nie powoduje splycenia ich kontekstu.
I co dalej obrazony/-na/?
pozdrawiam.pepe
|