Data: 2002-03-18 14:39:14
Temat: Re: Wielka encyklopedia roślin
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> wrote in message
news:a74nbf$chp$1@news.tpi.pl...
> Zastanawiam sie, czy nie kupic ksiazki "Wielka encyklopedia roślin "
Poniewaz jest ona dosyc droga, a musze kupowac ja
> droga wyslkowa, a co za tym idzie nie mam mozliwosci ocenienia jej
> przydatnosc, prosilabym o opinie na jej temat.
> Zastanawiam sie jeszcze, czy nie lepsza bylaby Wielka Encyklopedia Roślin
> Ogrodowych (http://www.muza.com.pl/ksiazka.asp?idtytul=10352). Generalnie
> szukam ksiazki, gdzie opisane byly by odmiany ze zdjeciami i najlepiej
> pokrojem - oczywiscie z omowieniem wymaganych warunkow, tak, zeby mozna
bylo
> sobie siedziec, ogladac i planowac co by tu posadzic ;)
Mam obie pozycje i przyznam się, że częściej korzystam z 'Wielkiej
Encyklopedii Roślin Ogrodowych', bo ma układ alfabetyczny i łatwiej jest
szukać po nazwie nie znając rośliny. Omawia odmiany, pielęgnację, podłoże,
zimowanie i ma zdjęcia przy opisie w tekście. Ja w 1999 r. płaciłam za nią w
księgarni 333 zł, więc z bezpośrednio z MUZY jest tańsza.
'Wielka Encyklopedia Roślin' jest skromniejsza i tańsza. Dzieli się na
drzewa (duże, średnie, małe), krzewy (d,ś,m), byliny (d,ś,m), rośliny
jednoroczne, cebulowe,wodne i trawy. Wewnątrz każdego rozdziału jest podział
na okresy kwitnienia , a w nich podział na barwy kwiatów. Jeżeli szukasz
dużego krzewu kwitnącego na czerwono wiosną, to znajdziesz bez trudu, ale
jeżeli chcesz zobaczyć jak wygląda roślina o nazwie xxxx, to gorzej. 4/5
książki zajmują zdjęcia, a na końcu jest tekstowy opis, tak, że jest dużo
przewracania kartek. Na pewno jest godna polecenia, ale niezbyt wygodna w
użytkowaniu.
Pozdrawiam
Majka
|