Użytkownik "Beatka" <s...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:cp2nef$cot$5@serwer.infinity.net.pl...

> Kurcze, sorki ale mam wrazenie ze nie da sie tego polaczyc w calosc. Nie
> wyobrazam sobie romantycznej dlugiej sukienki z dlugim rekawem, a zeby
> jeszcze do pubu pasowala :\

No ja sobie wyobrażam. Może dla tego, że właśnie nie szukam _sukienki
wieczorowej_, ani zbyt "grzecznej/biurowej".
Na pewno nie czarnej, i na pewno nie małej czarnej.
Nie znoszę i nie nosze czerni.
Interesuje mnie coś w stylu sukienek jakie nosiła swego czasu Steczkowska,
może coś z ułagodzonego hippe.
Czegoś z fantazją, bardzo kobiecego, ale nie krzykliwego.

> Jesli zalezy Ci na dlugiej to na Twoim miejscu wybralabym prosta z
> seksownym
> dekoltem i bez rekawow + jakas tiulowa chusta na ramiona (ale do pubu
> dluga
> sukienka i tak wydaje mi sie nieodpowiednia)

? A to czemu? 8-)

> Wogole kazda dluga sukienka sprawia wrazenie wieczorowej,

Myślę, że dużo zależy, z czego jest uszyta.

> Gdansku-Wrzeszczu na Slowackiego w "Luzie" ale nie wiem czy to nie za
> daleko
> dla Ciebie.

Dzięki - zajrzę - skoro maja sukienki, to może upatrzę coś dla siebie, a
przy okazji wpadnę do Manhattanu - tam faktycznie jeszcze nie byłam, całkiem
o nim zapomniałam.

Sowa.