Data: 2009-01-17 13:35:51
Temat: Re: Wieloosobowosc
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer-to z boku wydaje sie ze jestes chwiejny,ale ta chwiejnosc jest
chwiejnoscia w stalosci,bo jestes pewien swego np.mozesz spozycjonwac
mówienie o seksualnosci z ksiedzem i z seksologiem o duchowosci lub z
ksiedzem o duchowosci i z seksuologiem o seksie,ale rozmawiajac z
ksiedzem o seksie dostrzegasz wybrakowanie,niedorozwój ,rozmawiasz z
manekinem,który nie posiada polowy twarzy,to samo z seksuologiem
rozmawiajac o duchowosci zobaczysz ze ten manekin nie posiada nóg.I
twoje przedstawienie ma sens bo czlowiek jest w calosci seksualny i
duchowy.Tylko ludzie tworzac schematy go pokroili i kawalki uznali za
calosc i bedac caloscia ,która nie wchodzi w schemat nie chca widziec
tych sprzecznych obrazów siebie.To tak jak kalece przynosic nogi ,a on
twierdzi ze ma nogi i w tobie sie dopatruje nerwicy i braku
zdecydowania.Byt jest pociety sprzecznosciami,a wszyscy chca byc
jednolici.
|