Data: 2002-04-23 09:38:54
Temat: Re: Wierność - nie_do_wiary?
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Variete <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa37gv$1oe$...@n...tpi.pl...
>
> Ja też nie nazwałam żadnego syskutanta głupim i ograniczonym, tylko sposób
m
> yślenia w określony sposób. Bo czyż to nie jest ograniczenie jeśli trudno
je
> st uwierzyć, że ktoś może inaczej żyć, postępować niż ja sam?
A teraz to Ty mnie wkurzyłaś.
Jeśli masz odwagę "chlapnąć" coś obraźliwego na grupie, to przynajmniej miej
odwagę przyznać się, że coś takiego zrobiłaś, zamiast odwracać kota ogonem.
Bo na razie wychodzi coś w rodzaju "nie nazwałam tej pani k... tylko
powiedziałam, że przyjmuje wielu mężczyzn, czerpiąc z tego korzyści nie
tylko cielesne"...
Słyszałaś kiedyś o tym, żeby ktoś nieograniczony albo oszałamiająco mądry
miał
ograniczony, głupi sposób myślenia? Zawsze myślałam, że to, ze ktoś jest
głupi wynika z tego, że ma głupi sposób myślenia. Ale może się mylę -
przecież mam ograniczony (głupi) sposób myślenia.
Wrrrr...
Nie lubię:
obrażania kogoś tylko dlatego, że ma inne poglądy na jakieś tam sprawy niż
autor;
tchórzostwa
Monika
|