W dniu 14.06.2013 10:22, Stokrotka pisze:
>
>> Biblia nienawidzi kobiet. .... Średniowiecze i palenie na stosie kobiet,
>> tych które w jakikolwiek sposób wyróżniały się z tłumu.
> Arabki mają jeszcze gożej.
>
>> Kościół boi się cipki. Łatwo czuć strach przed nieznanym.
> Dlatego celibat powinien być zniesiony.
>
>
>> Dziś też twoja przyszłość w polskim Katolandzie nie wygląda różowo.
> Lepiej niż 100 lat temu.
> Ale bardzo daleko nam do ruwnouprawnienia.
> Mężczyźni i kobiety nie dostosowali się do faktu ruwnouprawnienia.
> Ani kobiety , ani mężczyźni nie umieją czerpać zysku z ruwnouprawnienia.
> Kobiety podają się mężczyźnie, wygodnie im nie myśleć , nie hcą wiedzieć,
> zgodnie z dawną nazwą kobiety: niewiasta, ta co nie wie.

http://wyborcza.pl/1,97847,7483062,Miodek__jo_ci_prz
aja.html
"Ale bardzo ciekawe są losy "niewiesty", późniejszej "niewiasty".
Etymologicznie rzecz ujmując, to osoba, o której nic nie wiem. Czyli kto? "

> Kobiety, godnie ze zwyczajami inaczej wyhowują hłopca i naczej dziewczynkę.
> Hłopcu wszystko wolno, w końcu ma rozrabiać, za to jest kohany,
> dziewczynak ma być gżeczna.
> I dlatego kobiety nie pszyjmując do wiadomości ruwnouprawnienia trcą.
>
> A panowie?
> Kobieta nie rozumie pracy fizycznej, zmęczenia uniemożliwiającego myślenie,
> akceptując zmęczonego pszygłupa.
> Mężczyzna narażony jest tradycyjnie na niebezpieczeństwo w pracy
> (kopalnie, budowy...)
>
> Powstaje para: kobieta głupia bo nie wie, mężczyzna głupi bo zmęczony.
> Takim pszybytkiem łatwo kierować, dlatego jest promowany pszez
> tradycjonalistuw dążącyh do władzy, często jest to środowisko prawicowe,
> kapitalistyczne, burżuazyjne.
>

dlaczego 'dążącyh' a nie 'donżoncyh'? albo i 'donszoncyh'. bonć konsekfentna

--
paweł